Radio Opole » Kraj i świat
2022-09-22, 19:50 Autor: PAP

MŚ siatkarek – Sadurek: gra przed własną publicznością powinna być atutem

Brązowa medalistka mistrzostw Europy z 2009 roku Milena Sadurek uważa, że atuty gospodarza - własna hala i kibice - powinny pomóc polskim siatkarkom w rozpoczynających się w piątek mistrzostwach świata, które odbędą się w Polsce i Holandii.

Zanim jednak podopieczne Stafano Lavariniego pojawią się w Gdańsku na meczach pierwszej fazy grupowej, inauguracyjne spotkanie turnieju z Chorwacją rozegrają w holenderskim Arnhem. Następnie w "Ergo Arenie" zmierzą się z Tajlandią, Koreą Południową, Dominikaną i Turcją. W przypadku awansu Polki udadzą się do Łodzi na mecze drugiej rundy grupowej.


Sadurek nie ukrywa, że gra w roli gospodarza powinna pomóc reprezentacji.


"Nie wiem, czy dziewczyny będą odczuwać większą presję z powodu, że gramy u siebie. Dla mnie to powinien być handicap, który trzeba wykorzystać. Trzy lata temu udało nam się awansować do najlepszej czwórki mistrzostwa Europy, a ten turniej rozgrywany był wówczas w Łodzi. I nie jestem pewna, czy gdybyśmy grali w innym kraju, udałoby nam się zająć czwarte miejsce. Było bardzo dużo kibiców, którzy swoim dopingiem +nieśli+ zawodniczki" - powiedziała PAP była reprezentantka Polski, która też w Łodzi w 2009 roku wywalczyła brązowy medal mistrzostw Starego Kontynentu.


"Znam z własnego doświadczenia, jak ważnym elementem jest wsparcie publiczności. Miałam okazję zagrać w 2009 roku również w Łodzi na mistrzostwach Europy i nie wiem, czy byśmy zdobyły brązowy medal, gdyby nie ta wspaniała atmosfera, która nam towarzyszyła. Przy takim dopingu po prostu chce się lepiej grać i moim zdaniem, to jest duży plus. Ten atut własnej hali powinien być czynnikiem motywującym, a nie wprowadzającym dodatkowe ciśnienie" - podkreśliła.


Jej zdaniem "polska" grupa jest wymagająca i nie ma w niej zespołu, który byłby dostarczycielem punktów.


"Poza tym nie jesteśmy reprezentacją pokroju Brazylii czy Włoch i bez względu na rywala nie możemy jeszcze przed startem dopisywać sobie punktów. Myślę, że w każdym z tych spotkań nie możemy być pewni wyniku. Koreanki w Lidze Narodów były trochę +dziewczynkami do bicia+, ale na mistrzostwach mogą pojawić się w silniejszym składzie" - zaznaczyła.


Sadurek nie ukrywa, że po powrocie do kadry Magdaleny Stysiak możliwości reprezentacji są dla niej pewną zagadką.


"Trzeba przekreślić to co było w Lidze Narodów, zważywszy na to, że musieliśmy sobie radzić bez Magdy. Po jej powrocie gra drużyny diametralnie się zmieniła. W trakcie Ligi Narodów graliśmy bez nominalnej atakującej, dlatego trener Lavarini musiał mocno +kombinować+, kto ma zagrać na tym ataku. Magda już zdążyła rozegrać kilka spotkań i sama też jestem ciekawa, jak ta nasz gra będzie wyglądać. Brakuje mi w tym zespole Martyny Czyrniańskiej i Martyny Łukasik, myślę, że obie grałyby w pierwszej szóstce, bo bardzo dobrze pokazały się w Lidze Narodów" - stwierdziła.


Była reprezentantka Polski uważa, że trudno ocenić szanse polskiej reprezentacji, ale jej zdaniem, topowe drużyny na świecie są jednak poza zasięgiem biało-czerwonych.


"Długo już czekamy na ten sukces żeńskiej reprezentacji, ale na mistrzostwach świata trudniej jest o dobry wynik niż na mistrzostwach Europy. Myślę, że powinniśmy rozliczać naszą reprezentacje z każdego spotkania. Przed mundialem w turnieju towarzyskim w Neapolu przegraliśmy wyraźnie z Serbią, Włochami i Turcją (wszystkie te mecze zakończyły się zwycięstwami rywalek 3:1 - PAP), a przecież są jeszcze Amerykanki, Brazylijki, Japonki czy Chinki, a więc reprezentacje sklasyfikowane jednak wyżej od nas" - oceniła.


Sadurek grała na ostatnim mundialu, w którym wystąpiła polska reprezentacja. W 2010 roku w Tokio zespół prowadzony przez Jerzego Matlaka zajął dziewiąte miejsce. Rozgrywająca zapamiętała inauguracyjną porażkę z Japonią (2:3), która potem trochę rzutowała na końcowy wynik.


"Świetnie zaczęłyśmy mecz z Japonkami, prowadziłyśmy 2:0 i miałyśmy rywalki w garści. Potem organizatorzy wprowadzili jakąś 10-minutową przerwę po drugim secie. To zupełnie nas wybiło z rytmu, gdy wróciłyśmy na boisko, już nie potrafiłyśmy wrócić do tamtej gry i przegrałyśmy 2:3. Potem tych punktów zabrakło, żeby awansować do najlepszej ósemki. Natomiast porównując tamtą reprezentację z obecną, to ta, w której grałam, miała więcej doświadczenia. Byłyśmy rok po zdobyciu brązowego medalu mistrzostw Europy, a w kadrze było kilka utytułowanych zawodniczek, jak Gosia Glinka czy Ola Jagieło" – podsumowała była zawodniczka m.in. Stali Bielsko-Biała, Muszynianki, Foppapedretti Bergamo i azerskich klubów. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ krys/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 21:20 Ekstraklasa piłkarska - Motor - Raków 0:1 (do przerwy) Motor Lublin - Raków Częstochowa 0:1 do przerwy. Bramki: 0:1 Ante Crnac (32). Żółta kartka - Motor Lublin: Sebastian Rudol. Raków Częstochowa: Adriano… » więcej 2024-07-21, godz. 21:20 Ekstraklasa piłkarska - Lech - Górnik 2:0 (opinie) Po meczu Lech Poznań - Górnik Zabrze (2:0) powiedzieli: Niels Frederiksen (trener Lecha): 'Udało nam się wygrać ten mecz i co najważniejsze, dobrze zacząć… » więcej 2024-07-21, godz. 21:20 Ekstraliga żużlowa - 11. kolejka (tabela) Wyniki meczów 11. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej: 2024-07-19:Betard Sparta Wrocław - Apator Toruń 48:42 Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz… » więcej 2024-07-21, godz. 21:10 USA/ Trump: Joe Biden „nie nadawał się na kandydata ani na prezydenta” Joe Biden nie nadawał się na kandydata ani na prezydenta USA - oświadczył w niedzielę kandydate Republikanów Donald Trump po tym, jak jego demokratyczny… » więcej 2024-07-21, godz. 21:00 USA/ Spiker Izby Reprezentantów wzywa Bidena do dymisji Joe Biden, który właśnie szokująco ogłosił, że rezygnuje z kandydowania na drugą kadencję prezydenta USA, musi 'natychmiast' podać się do dymisji -… » więcej 2024-07-21, godz. 21:00 Prof. Z. Lewicki: Joe Biden z niezrozumiałych powodów bardzo długo opierał się przed oczywistością Prezydent Joe Biden z niezrozumiałych powodów bardzo długo opierał się przed oczywistością - tak amerykanista i politolog prof. Zbigniew Lewicki skomentował… » więcej 2024-07-21, godz. 20:50 USA/ Lider Demokratów w Senacie chwali decyzję Bidena Lider Demokratów w amerykańskim Senacie Chuck Schumer pochwalił w niedzielę Joe Bidena za jego decyzję o wycofaniu się z kandydowania na urząd prezydenta… » więcej 2024-07-21, godz. 20:40 USA/ Biden ogłasza poparcie dla kandydatury swojej wiceprezydent Kamali Harris (krótka2) Po ogłoszeniu rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję prezydenta USA Joe Biden oświadczył w niedzielę, że popiera kandydaturę swojej wiceprezydent… » więcej 2024-07-21, godz. 20:40 Tour de France - trzecie zwycięstwo Słoweńca Pogacara (opis) Słoweniec Tadej Pogacar z ekipy UAE Team Emirates trzeci raz w karierze wygrał największy wyścig kolarski Tour de France. Drugie miejsce zajął Duńczyk Jonas… » więcej 2024-07-21, godz. 20:40 Lubelskie/ Przejezdna dk 63 po wypadku w Gołąbkach, gdzie zginął rowerzysta (aktl.) Przejezdna jest droga krajowa nr 63 w miejscowości Gołąbki (Lubelskie), gdzie w niedzielę samochód śmiertelnie potrącił rowerzystę - poinformowała G… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »