Projekt noweli ustawy o IJHARS odesłany do komisji z propozycjami poprawek
Celem nowelizacji jest m.in. zwiększenie efektywności nadzoru nad artykułami rolno-spożywczymi, w tym w zakresie kontroli żywności sprzedawanej w sklepach internetowych. Proponowana nowela wdraża unijne przepisy do polskiego prawa.
Poparcie ustawy zapowiedziały wszystkie kluby z wyjątkiem Konfederacji. Poseł Michał Urbaniak wyjaśnił, że powodem są przepisy dotyczące kontroli dokonywanych przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS). M.in. regulują one, że kontrolę będzie można przeprowadzić nie tylko w przypadkach uzasadnionych, ale także prewencyjnie - argumentował.
Poprawki do projektu zgłosił poseł Lewicy Arkadiusz Iwaniak. Dotyczą one m.in. umieszczania na opakowaniu produktu informacji o kraju pochodzenia. Do poprawek odniósł się wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski, stwierdzając, że wykraczają one poza materię ustawy; prosił o ich wycofanie jako kwestii regulowanych innymi przepisami.
Poprawki rozpatrzą sejmowe komisje: Gospodarki i Rozwoju oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Projektowana nowelizacja dotyczy zmiany zasad funkcjonowania Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz zawierają wymagania, które muszą podlegać weryfikacji i nadzorowi przez IJHARS. W projekcie zaproponowano doprecyzowanie zasady prowadzenia kontroli. Dotyczy to m.in.: uzupełnienia definicji artykułów rolno-spożywczych o pasze dla zwierząt domowych, wprowadzenia definicji zakupu kontrolnego oraz sprzedaży na odległość czy wprowadzenia instytucji anonimowego pobrania próbki. Nowe przepisy mają ponadto umożliwić kontrolę działalności podmiotów, które prowadzą sprzedaż na odległość oraz zakładów żywienia zbiorowego.
Proponowane zmiany dotyczą również przepisów odnoszących się do znakowania artykułów rolno-spożywczych informacją „Produkt polski”. Umożliwione zostanie ponadto oznakowanie produktów objętych krajowymi oraz unijnymi systemami jakości żywności znakiem „Poznaj Dobrą Żywność” bez konieczności składania dodatkowych dokumentów. Natomiast nie będzie oznaczenia "dobrostan plus", ponieważ nie zgodziła się na to KE - zaznaczył wiceminister. (PAP)
autor: Anna Wysoczańska
awy/ mk/