Brazylia/ Szef komisji wyborczej ostrzega przed niepokojami społecznymi
"Możemy doświadczyć incydentu jeszcze bardziej dotkliwego niż 6 stycznia na Kapitolu" - powiedział Fachin podczas wystąpienia w Wilson Center w Waszyngtonie.
Jego uwagi pojawiły się po najnowszych sondażach, które pokazują, że obecny prezydent Brazylii Jair Bolsonaro pozostaje przed wyborami, które odbędą się w październiku, w tyle za byłym prezydentem Luizem Inacio Lulą da Silvą.
Bolsonaro podał w wątpliwość system głosowania, nie podając dowodów, posuwając się nawet do groźby odrzucenia niekorzystnego wyniku.
Fachin zastrzegł też, że nie zaakceptuje żadnej ingerencji w proces wyborczy. Zaangażowanie sił zbrojnych Brazylii w wyścig prezydencki musi być oparte na współpracy i nigdy nie może być ingerencją - dodał.
Na początku tego roku trybunał wyborczy stworzył komisję do spraw zapewnienia jawności z przedstawicielami instytucji publicznych, w tym wojska, aby zapewnić większe bezpieczeństwo procesu głosowania.
Przywódcy wojskowi stwierdzili, że siły zbrojne uszanują każdy wynik wyborów. Mimo to, niektórzy wojskowi powielili komentarze Bolsonaro o potencjalnych słabościach brazylijskiego systemu głosowania.
"Najwyraźniej nie zaakceptujemy tego typu okoliczności. Współpraca tak, interwencja nigdy" - oświadczył Fachin.(PAP)
mma/