Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-25, 20:20 Autor: PAP

Wody Polskie: w tym roku sto razy zdewastowano linię brzegową mazurskich jezior

Tylko w tym roku na terenie Wielkich Jezior Mazurskich linia brzegowa została umyślnie zdewastowana 100 razy - podały w środę Wody Polskie. Większość tych zdarzeń dotyczyła nielegalnego budowania pomostów, grodzenia dostępu do jezior i wycinania trzcinowisk.

W sprawie współpracy na rzecz ochrony mazurskich rzek i jezior przed dewastacją przedstawiciele Wód Polskich spotkali się w środę z wojewodą warmińsko-mazurskim Arturem Chojeckim, samorządowcami, policją, strażą rybacką, nadzorem budowlanym i służbami ochrony przyrody - WIOŚ i RDOŚ.


W komunikacie po tym spotkaniu przekazano, że pracownicy RZGW w Białymstoku niemal każdego dnia, podczas wyjazdów w teren identyfikują naruszenia brzegów rzek i jezior. Odbierają także telefony od zaniepokojonych mieszkańców, którzy zgłaszają miejsca, gdzie doszło do dewastacji linii brzegowej. Wody Polskie deklarują, że każde tego typu zawiadomienie jest sprawdzane w terenie. Jeśli okaże się, że doszło do naruszenia brzegu, sprawa kierowana jest na policję.


"Nie możemy pozwolić na dewastację naszych pięknych Mazur. To niedopuszczalne i niezgodne z prawem, by ingerować w naturę. Tylko w tym roku odnotowaliśmy ponad 100 przypadków nielegalnego budowania pomostów, grodzenia dostępów do jezior, czy wycinania trzcinowisk. Nieodpowiedzialność i głupota niesie nieodwracalne konsekwencje dla przyrody" - stwierdził Prezes Wód Polskch Przemysław Daca.


Nielegalne prace najczęściej polegają na pogłębianiu jezior, niszczeniu przybrzeżnej roślinności, głównie wycince trzcin i zadrzewień nadwodnych, budowie pomostów oraz wykonywaniu umocnień brzegów. Na tego typu działania wymagane jest uzyskanie zgody wodnoprawnej. Za niszczenie lub uszkadzanie brzegów wód śródlądowych grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub do roku pozbawienia wolności.


Jako przykład takich nielegalnych działań podano Wojnowo, gdzie zniszczona została linia brzegowa rzeki Krutynia oraz część trzcinowisk. Doszło do tego na na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego, na obszarach chronionych Natura 2000. W tej samej miejscowości, kilkaset metrów dalej, pracownicy Wód Polskich w Giżycku stwierdzili prace polegające na pogłębianiu kanału doprowadzającego do rzeki Krutyni, w wyniku których także zniszczono linię brzegową rzeki i część trzcinowisk.


Według Wód Polskich w miejscowości Szymonka, mimo zgłoszenia organom ścigania nielegalnych prac przy budowie przystani, roboty cały czas trwają. Port został połączony kanałem z jeziorem Jagodne, a o sprawie jego nielegalnego wykonania, powiadomiono w marcu 2021 r. komendę w Giżycku. "Mimo trwającego postępowania właściciel działki dalej prowadzi prace bez zgód i pozwoleń, zarówno na swojej działce, jak i w jeziorze" - podano w komunikacie.


Innym przykładem jest ogromne zniszczenie brzegu jeziora Zelwążek niedaleko Mikołajek, gdzie na długości około 1 kilometra usunięta została część roślinności nadwodnej w tym nielegalnie wyciętych zostało kilkadziesiąt drzew.


Jak podały Wody Polskie, w wielu sprawach zapadły już wyroki, a sprawcy zostali ukarani grzywną. Np. karę 10, 20 i 10 tys. zł grzywny wymierzył Sąd Rejonowy w Piszu trzem mężczyznom za zniszczenie linii brzegowej jeziora Roś. Zasypali oni strefę przybrzeżną urobkiem z jeziora i piaskiem, chcąc stworzyć dziką plażę. Jeden z nich pogłębił także nielegalnie dno jeziora.


Z kolei karę 2 tys. zł grzywny wymierzył Sąd Rejonowy w Ełku mężczyźnie, który zlecił przeprowadzenia prac ziemnych w rejonie jeziora Woszczele, bez wymaganego pozwolenia wodnoprawnego. Mężczyzna usypał groblę ze żwiru, czym spowodował naruszenie brzegu jeziora.


"Zdarza się, że wyroki i niskie kary grzywny wliczone są w koszt nielegalnych, często milionowych prac prowadzonych nad brzegami jezior i rzek. Zdarzają się również przypadki, że organy ścigania nielegalny proceder niszczenia środowiska naturalnego traktują bez należytej uwagi" - wskazały Wody Polskie.


Jako jeden z przykładów przytoczono zniszczenie brzegu jeziora Wierzbińskiego, co polegało na pogłębieniu dna jeziora, usunięciu trzcin wraz z korzeniami na powierzchni 380 m kw. oraz zniszczeniu trzcinowiska na powierzchni 150 m kw poprzez zasypanie urobkiem z pogłębienia jeziora.


Jak wynika z komunikatu, komisariat policji w Orzyszu wydał postanowienie o umorzeniu dochodzenia w tej sprawie, "wobec braku znamion czynu zabronionego", co zostało zatwierdzone przez piską prokuraturę.


Jak przypomniały Wody Polskie, każda niewłaściwa ingerencja człowieka w linię brzegową może przyczyniać się do pogorszenia jakości wód oraz przyspieszać degradację jeziora i jego eutrofizację. Przy usunięciu szuwarów niszczone są potencjalne miejsca lęgowe wielu gatunków ptactwa oraz środowisko życia innych zwierząt. System korzeniowy roślinności strefy brzegowej pełni funkcję naturalnego umocnienia brzegów zbiorników wodnych. Strefa brzegowa charakteryzująca się różnorodnością występujących gatunków roślin ma wpływ na jakość wody.


Według Wód Polskich niszczenie brzegów jezior w większości przypadków następuje w granicach ustanowionych form ochrony przyrody. "Należy pamiętać, że dewastacja środowiska naturalnego często jest nieodwracalna i obecnie odbywa się na masową skalę. Dlatego nie ma zgody Wód Polskich na dewastację krajobrazu Mazur! Tylko wspólne prace na rzecz ochrony wód przed dewastacją, mogą przynieść wymierne efekty" - podano w komunikacie po środowym spotkaniu. (PAP)


autor: Marcin Boguszewski


mbo/ drag/


Kraj i świat

2024-06-28, godz. 07:10 50 lat temu powstał film "Wiosna, panie sierżancie” - ostatnia komedia Tadeusza Chmielewskiego 28 czerwca 1974 r. odbyła się premiera filmu „Wiosna, panie sierżancie” - ostatniej komedii wyreżyserowanej przez Tadeusza Chmielewskiego; twórcę takich… » więcej 2024-06-28, godz. 07:10 110 lat temu w Sarajewie zginął Franciszek Ferdynand. Zamach przesądził o wybuchu I wojny światowej 28 czerwca 1914 r. w Sarajewie serbski zamachowiec zastrzelił następcę tronu austro-węgierskiego, Franciszka Ferdynanda Habsburga i jego żonę Zofię. To… » więcej 2024-06-28, godz. 06:50 USA/ Sondaż CNN: 2/3 wyborców uznało, że zwycięzcą debaty został Trump 67 proc. respondentów oglądających czwartkową debatę uznało, że wygrał ją Donald Trump, zaś 33 proc. wskazało na Joe Bidena - wynika z sondażu przeprowadzonego… » więcej 2024-06-28, godz. 06:50 Śląskie/ Opanowano pożar zbiorników paliw na terminalu kolejowym (korekta) Na jednym z terminali kolejowych w Sławkowie (pow. będziński) w piątek około godz. 4.00 wybuchł pożar zbiorników paliw. Rzecznik Komendy Powiatowej PSP… » więcej 2024-06-28, godz. 06:50 Bez zębów łatwiej o otyłość Utrata zębów ma związek z podwyższonym ryzykiem otyłości - informuje pismo „Gerodontology”. » więcej 2024-06-28, godz. 06:40 Rz: Kościoły swoje, rząd też Podejmując tematy religii w szkołach czy Funduszu Kościelnego, rząd nie dyskryminuje Kościołów i związków wyznaniowych - wynika z badania IBRiS, którego… » więcej 2024-06-28, godz. 06:30 Śląskie/ Opanowano pożar zbiorników paliw na terminalu kolejowym Na jednym z terminali kolejowych w Sławkowie (pow. będziński) w piątek około godz. 4.00 wybuchł pożar zbiorników paliw. Rzecznik Komendy Miejskiej PSP… » więcej 2024-06-28, godz. 06:30 USA oczekują, że opozycyjny kandydat będzie mógł wystartować w wyborach prezydenckich w Wenezueli Podsekretarz stanu USA w biurze ds. półkuli zachodniej Brian Nichols oświadczył w czwartek, iż jego rząd oczekuje, iż nic nie stanie na przeszkodzie, aby… » więcej 2024-06-28, godz. 06:30 Ubytek tlenu w jurajskich oceanach zabójczy dla organizmów W oceanach okresu jurajskiego ubytek tlenu doprowadził do masowego wymierania organizmów. Na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences” naukowcy… » więcej 2024-06-28, godz. 06:20 Prof. Tadeusz Kowalski: nie wiadomo, czy będą kupcy na całość grupy Polska Press Czy jest to dobry moment na sprzedaż Polska Press, będzie wiadomo po reakcji rynku; czy pojawią się oferty, czy pojawią się kupcy, którzy będą chcieli… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »