Gubernator Michigan ogłosiła stan wyjątkowy po uderzeniu śmiercionośnego tornado
"Udostępniamy wszystkie zasoby stanowe we współpracy z lokalnymi służbami reagowania i odbudowy" - zapewniała w piątek w nocy Whitmer podczas konferencji prasowej. W Gaylord obowiązywała godzina policyjna do godz. 8 rano w sobotę.
"Miasto jest zdewastowane. Wichura zniszczyła ogromną liczbę budynków i zagroziła życiu wielu ludzi" – twierdził cytowany przez CNN członek Rady Miejskiej Jordan Awrey.
Tornado uderzyło w część miasta, gdzie znajdują się sklepy, restauracje i inne biznesy. Ulice zasypane są gruzem. Tornado zrywało dachy, jak też przewracało ściany i samochody, powaliło drzewa i linie energetyczne.
Jeszcze w sobotę rano ponad sześć domów i firm w hrabstwie Otsego było pozbawionych prądu. 35 osób zostało przewiezionych do szpitali.
W ocenie komendanta straży pożarnej hrabstwa Otsego na terenie parku domów mobilnych, gdzie zginęły dwie osoby, zniszczenia sięgają prawdopodobnie 95 proc.
"Najsilniejszy front burzowy wygenerował wiatr o prędkości ponad 122 km/godz w Frankfort Light, a niszczące porywy wiatru odnotowano też w hrabstwach Leelanau i Antrim" - poinformowała Krajowa Służba Meteorologiczna.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ jm/