Do awarii w wieluńskim szpitalu powiatowym doszło w czwartek 19 maja. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Wieluń (Łódzkie) poinformował o tym lokalny oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, co potwierdziła jego rzeczniczka Anna Leder

Podczas awarii nie wykonywano diagnostyki RTG i tomografii. "Wstrzymano planowe badania wymagające takiej diagnostyki" – informowała w piątek rzeczniczka łódzkiego oddziału NFZ.

Nie było możliwości wykonywania w szpitalu zdjęć rentgenowskich i tomograficznych. W pilnych przypadkach jednak - jak podano w w łódzkim NFZ - lekarz mógł zrobić prześwietlenie i miał możliwość podglądu na ekranie, ale nie dało się zachować zdjęcia.

Po dwóch dobach system komputerowy szpitala zaczął znowu działać. "Uporaliśmy się na szczęście z awarią" - podkreślił w sobotę w rozmowie z PAP z-ca dyrektora wieluńskiego szpitala Wojciech Ordon. "Można już robić zdjęcia radiologiczne i tomografię" - poinformował.

"Wznowiliśmy badania wymagające tej diagnostyki. Zarówno badania planowe, jak i pilne" - zaznaczył Ordon. Dodał, że podczas awarii pacjentów wieluńskiego szpitala, którzy wymagali badań przewożono do innych placówek.

"Na szczęście nie było żadnej sytuacji krytycznej" - zapewnił. (PAP)

Autor: Hubert Bekrycht

hub/ itm/