Razem: samorządy wydają pieniądze na zbędne inwestycje
W konferencji "Apel do samorządów: zmieńcie priorytety!", która odbyła się w czwartek w Sejmie posłanka Marcelina Zawisza (Lewica) i lokalne liderki partii Razem: Anna Górska z województwa pomorskiego, Ewa Owerczuk - z małopolskiego, Magdalena Długosz - z lubelskiego i Kamila Jarońska - z opolskiego. Jak zaznaczyła rzeczniczka prasowa Razem Dorota Olko, zaapelowały one do samorządów, "żeby w trudnych czasach zadbały o potrzeby mieszkańców (mieszkania, transport, żłobki), zamiast wyrzucać pieniądze na efektowne głupoty typu europejskie igrzyska".
Anna Górska oświadczyła, że Gdynia nie prowadzi polityki mieszkaniowej. Skrytykowała prezydenta miasta Wojciecha Szczurka, który zaplanował budowę parkingu na 270 aut. Podkreśliła, że koszt inwestycji wyniesie nawet 67 milionów złotych. Zauważyła, że jedno miejsce parkingowe będzie kosztować 250 tysięcy. "Za koszt dwóch takich miejsc parkingowych można kupić 36-metrowe mieszkanie" - dodała. Zaznaczyła, że Gdynia wyprzedaje działki budowlane, na których mogłyby powstać mieszkania komunalne dla rodzin. "Jest to skrajny przykład niegospodarności i niemyślenia o przyszłości miasta" - powiedziała
Ewa Owerczuk podkreśliła z kolei, że władze Krakowa zamiast skupić się na potrzebach mieszkańców, wydają 100 milionów złotych na organizację Igrzysk Europejskich 2023. Dodała, że mieszkańcy Krakowa byli tej imprezie przeciwni. Oceniła też, że krakowski samorząd nie prowadzi polityki mieszkaniowej, a działki przeznaczone na zabudowę wielorodzinną sprzedaje deweloperom.
Również Magdalena Długosz mówiła o potrzebie budowy nowych miejsc mieszkaniowych. Powiedziała, że prezydent Lublina Krzysztof Żuk na budowę mieszkań przeznaczył jedynie 2 miliony złotych. Podkreśliła, że powstawanie nowych miejsc mieszkaniowych jest istotne, ponieważ "od agresji Rosji na Ukrainę, Lublin jest na pierwszej linii pomocy uchodźcom". W jej ocenie prezydent Lublina nie jest zainteresowany tym problemem.
Kamila Jarońska skrytykowała z kolei opolskie samorządy za decyzję o budowie nowego stadionu sportowego. Powiedziała, że w celu sfinansowania inwestycji sprzedano część akcji dobrze prosperującej spółki miejskiej, która ma teraz problemy finansowe. W związku z tym ceny wody zostały podniesione. (PAP)
autor: Patrycja Sikorska
psi/ rud/ ann/