Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-16, 14:50 Autor: PAP

Kowalczyk: polskie porty gotowe na ukraińskie zboże; wąskie gardło to granica (opis)

Porty przeładunkowe w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu gotowe są na przyjęcie ukraińskiego zboża - zadeklarował w poniedziałek wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Przyznał, że wąskim gardłem jest polsko-ukraińska granica, dodając, że trwają prace nad jej udrożnieniem.

W poniedziałek w Warszawie doszło do spotkań wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka z sekretarzem rolnictwa USA Tomem Vilsackiem, ministrem polityki rolnej i żywności Mykołą Solskim, a także komisarzem UE ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Politycy dyskutowali m.in. o możliwości zwiększenia wywozu ukraińskiego zboża w związku z blokadą czarnomorskich portów.


Kowalczyk zauważył na wspólnej konferencji z przedstawicielami KE, USA i Ukrainy, że alternatywne szlaki eksportu dla ukraińskiego zboża prowadzą przez Polskę.


"Szlaki komunikacyjne, które mogłyby stanowić alternatywę dla zablokowanych portów Morza Czarnego, prowadzą przez Polskę, jej porty morskie, przez inne kraje europejskie" - mówił wicepremier.


Zadeklarował, że wszystkie porty przeładunkowe w Polsce - w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu - są gotowe do transportu ukraińskiego zboża. Przyznał, że największym wyzwaniem jest przetransportowanie tego zboża przez granicę polsko-ukraińską, co wynika z różnicy rozstawu torowiska. Jak kontynuował, stąd decyzje po polskiej stronie, aby udrożnić takie przejścia graniczne. Są na nich też obecne przez całą dobę służby fitosanitarne i weterynaryjne, aby przewóz towarów rolno-spożywczych z Ukrainy był możliwie sprawny - dodał.


Minister rolnictwa powiedział, że liczy również na dobrą współpracę w ramach potencjalnej nowej spółki, która miałaby wzmocnić współpracę między polskimi i ukraińskimi firmami transportowymi i de facto - jak podkreślił - zająć się przewozem ukraińskiego zboża, gromadzeniem odpowiednich wagonów, kontenerów i samochodów. "Tu jest to wąskie gardło; jeśli je pokonamy, to wtedy możemy mówić o sukcesie. Porty są gotowe, natomiast to nie w portach leży clou problemu, tylko granica. Musimy (ją) odblokowywać bardzo mocno" - zaznaczył.


Kowalczyk podkreślił, że inwazja Rosji na Ukrainę doprowadziła do zdestabilizowania rynków rolnych. "Wojna może negatywnie wpłynąć także na wysokość przyszłych zbiorów, pogłębienie się sytuacji podażowo-popytowej na świecie. W warunkach wojny problemem jest bowiem eksport produktów rolnych" - wskazał szef MRiRW.


Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski zauważył, że Ukraina powinna eksportować 5 mln ton zboża miesięcznie dla uniknięcia zagrożenia globalnego bezpieczeństwa żywnościowego.


Dodał, że w piątek i sobotę sprawą pomocy Ukrainie zajmowała się grupa G7, gromadząca najbogatsze państwa świata i UE.


Wojciechowski zwrócił uwagę, że brak dostaw z Ukrainy może być dotkliwy dla Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. "Możemy się spodziewać poważnych problemów w związku z brakiem bezpieczeństwa żywnościowego" – powiedział unijny komisarz.


Przypomniał, że niedawno Komisja Europejska wydała komunikat, który wprowadza na poziomie europejskim koordynację pomocy Ukrainie, polegającą m.in. na udostępnieniu koniecznego sprzętu do transportu, czyli wagonów i barek, oraz ograniczeniu formalności przy kontrolach granicznych. Ta koordynacja – jak powiedział Wojciechowski – ma na celu, aby "jak najwięcej z tych 5 mln ton (zbóż) miesięcznie trafiło do miejsc przeznaczenia".


"Podzielamy pogląd, że zboże kradzione z Ukrainy przez Rosję nie może być sprzedawane. Trzeba zrobić wszystko, żeby Rosja nie była beneficjentem agresji na Ukrainę i żeby ta część eksportu, którą Ukraina utraci – bo jakąś część utraci – nie była zastępowana przez Rosję" – zaznaczył Wojciechowski.


Uczestniczący w konferencji sekretarz rolnictwa Stanów Zjednoczonych Tom Vilsack zapowiedział, że USA przeznaczą 2,5 mld dolarów na uzupełnienie luki powstałej na światowym rynku zbóż po ataku Rosji na Ukrainę. Dodał, że do Senatu USA trafił kolejny pakiet pomocy, w którym uwzględniono m.in. pokrycie kosztów pobytu uchodźców z Ukrainy.


Vilsack zaznaczył, że Stany Zjednoczone potępiają wykorzystywanie głodu jako broni wojennej oraz kradzież zbóż, do której masowo dochodzi na Ukrainie. "Będziemy czynić wszystko, żeby uniemożliwiać Rosji czerpanie korzyści z tej kradzieży" - zapewnił. Zaznaczył, że inwazja na Ukrainę jest atakiem nie tylko na jeden kraj, ale na demokrację.


Amerykański polityk powiedział też, że inne kraje również muszą dołożyć wszelkich wysiłków, by zwiększyć produkcję żywności, co ma zapobiec spekulacji na rynku.


Minister rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski podziękował Polakom, rządowi polskiemu za wsparcie "na każdym poziomie" oraz Stanom Zjednoczonym za "stabilne i potężne wsparcie, które jest krytyczne dla Ukrainy", a także za ogromną pomoc ze strony UE.


Jak mówił Solski, dla Ukrainy istotne jest "podejmowanie dużej ilości decyzji, które szybko i sprawnie umożliwią eksport ukraińskiego zboża do innych krajów". Dodał, że Polska w tej kwestii jest jednym z czołowych partnerów Ukrainy - "krajem, który najbardziej może i będzie nadal pomagać Ukrainie".


Szef ukraińskiego resortu rolnictwa wskazał też, że istotną kwestią dla Ukrainy jest wsparcie ze strony UE i USA. "Ta wojna spowodowała problemy globalne, które mają swoje konsekwencje. Każdego miesiąca będą się one pogłębiać i będą gorsze dla różnych krajów i całego świata" - powiedział.


Odnosząc się do programu budowy korytarzy eksportowych, Solski stwierdził, że ta praca już jest prowadzona. "Głównie będzie skoncentrowana na wywozie zbóż koleją. Dla Ukrainy w związku z tymi ilościami zboża, jakie ma, ważny jest dostęp do morza. I te trasy, które prowadzą do Rumunii - tym się zajmujemy w tej chwili. Bardzo ważne jest dojście do portów morskich, w tym polskich" - wskazał.


Kowalczyk oraz Solski podpisali w poniedziałek wspólne oświadczenie dotyczące zacieśniania współpracy w sektorze rolnym. W dokumencie jest zawarta m.in. deklaracja strony ukraińskiej uznania regionalizacji Polski wobec ASF do końca czerwca 2022 r.


Ukraina jest ważnym odbiorcą polskich towarów rolno-spożywczych, ale jeszcze większym dostawcą tych towarów na rynek polski (w 2021 r. import wyniósł 930,4 mln euro – o 7 proc. więcej wobec 2020 r.). W 2021 r. saldo dla Polski było ujemne i wyniosło 119,1 mln euro. W eksporcie dominowały: sery i twarogi (97,2 mln euro – 12 proc. polskiego eksportu rolnego do Ukrainy), produkty używane do karmienia zwierząt, czekolada i przetwory zawierające kakao, kawa oraz przetwory spożywcze gdzie indziej niewymienione z grupy CN 2106.


Jeśli chodzi o wymianę handlową w sektorze rolno-spożywczym między Polską a USA, to polski eksport w 2021 r. osiągnął poziom 725,3 mln dol. (w 2020 r. – 612,1 mln dol.). W 2021 r. USA zajęły pozycję lidera, jeżeli chodzi o import polskiej wieprzowiny (w 2020 r. były na trzeciej pozycji, po Czechach i Słowacji). (PAP)


autor: Michał Boroń, Anna Wysoczańska, Magdalena Jarco, Anna Bytniewska, Ewa Wesołowska


mick/ awy/ maja/ ab/ ewes/ mk/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 07:40 "PB": Fiskus chce podatku od kapliczek i krzyży Resort finansów tak się zapędził w rozszerzaniu podatku od nieruchomości, że może nim obciążyć także przydrożne krzyże, figurki świętych i kapliczki… » więcej 2024-07-30, godz. 07:30 Paryż/boks - kontrowersje z zawodniczkami z "polskich" kategorii Dwie pięściarki dopuszczone do igrzysk olimpijskich w Paryżu, które zostały zdyskwalifikowane na mistrzostwach świata w 2023 roku, gdy nie przeszły testów… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 Indie/ Media: co najmniej 41 zabitych w osuwiskach i lawinach błotnych w stanie Kerala (krótka) Co najmniej 41 osób zginęło nocą z poniedziałku na wtorek, kiedy w stanie Kerala na południu Indii po długotrwałych ulewnych deszczach doszło do osuwisk… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 "GW": Telewizja publiczna przeprasza Tuska za zdjęcie z celownikiem na klatce piersiowej TVP przeprosiła Tuska również m.in. za 'für Deutschland', które w telewizji Jacka Kurskiego służyły do okładania Tuska zarzutem proniemieckości. Przeprosiny… » więcej 2024-07-30, godz. 07:20 30 lat temu zmarł „ostatni hippis naszych czasów” – Rysiek Riedel Wokalista Dżemu i współautor wielu niezapomnianych utworów Rysiek Riedel zmarł 30 lat temu - 30 lipca 1994 r. W Polsce jego „Wehikuł czasu” zagrała… » więcej 2024-07-30, godz. 07:10 "GW": Kupili samoloty za 120 mln zł, a nie będzie miał kto latać Straż Graniczna kupiła dwa samoloty Turbolet za 120 mln zł. Wkrótce po podpisaniu umowy wypowiedzenia złożyło dwóch doświadczonych pilotów - poinformowała… » więcej 2024-07-30, godz. 07:00 "DGP": W upał długo nie popracujemy W związku ze zmianami klimatycznymi i z rekordowymi upałami resort pracy rozważa rozwiązanie, w którym po przekroczeniu maksymalnej temperatury pracownicy… » więcej 2024-07-30, godz. 07:00 "DGP": Polska stała się ziemią obiecaną Liczba wniosków cudzoziemców o ochronę międzynarodową w I półroczu prawie się podwoiła. To efekt m.in. nielegalnych przejść z Białorusi - poinformowano… » więcej 2024-07-30, godz. 07:00 Turkmenistan/ Bez łapówki ani pracy, ani indeksu uczelni wyższej W położonym w Azji Centralnej Turkmenistanie, jednym z najbiedniejszych, najbardziej opresyjnych i skorumpowanych państw świata, bez łapówki nie można zdobyć… » więcej 2024-07-30, godz. 06:50 "Rz": Będzie nowe święto? Była europosłanka Sylwia Spurek proponuje ustanowienie w listopadzie dnia upamiętniającego kobiety, ofiary przemocy ze strony mężczyzn - poinformowała wtorkowa… » więcej
100101102103104105106
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »