Morawiecki: Ukraina potrzebuje codziennie 12 ton pomocy humanitarnej (krótka)
W czwartek na Stadionie Narodowym w Warszawie pod przewodnictwem premierów Polski i Szwecji Mateusza Morawieckiego i Magdaleny Andersson odbywa się międzynarodowa konferencja Darczyńców dla Ukrainy, której celem jest zebranie dodatkowych środków na wsparcie humanitarne dla tego kraju.
Inicjatorami konferencji, która odbywa się w formule hybrydowej, są premierzy Polski i Szwecji, a partnerami wydarzenia: przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
"Wasza obecność tutaj pokazuje, że nie jesteśmy obojętni na cierpienie, które powoduje ta niesprawiedliwa, brutalna wojna. Że robimy wszystko co w naszej mocy, aby powstrzymać Rosję i zapewnić Ukrainie zwycięstwo" - mówił szef polskiego rządu otwierając konferencję.
Podkreślał, że Polska i Szwecja to przyjaciele i sojusznicy, którzy od 13 lata wspólnie pracują na rzecz rozwoju stosunków między UE a sąsiadami na wschodzie. "Nasze partnerstwo nigdy nie było jednak tak istotne jak dziś, w obliczu brutalnej agresji Federacji Rosyjskiej" - zaznaczył premier Morawiecki.
"Wspieramy Ukrainę w bardzo wielu wymiarach, między innymi na szczeblu politycznym, pomocy wojskowej, jak i pomocy humanitarnej" - podkreślił szef polskiego rządu.
Zwrócił uwagę, że sytuacja na Ukrainie ulega pogorszeniu i wskazywał, że ponad 25 proc. populacji tego kraju musiały go opuścić lub zostały przesiedlone.
"Rosjanie atakują, gwałcą, torturują, odmawiają stworzenia korytarzy humanitarnych i wymuszają deportację. To wszystko sprawia, że warunki na Ukrainie są coraz gorsze" - mówił polski premier.
"Ukraina potrzebuje 12 ton pomocy humanitarnej codziennie. Taką informację otrzymaliśmy od naszych przyjaciół z Ukrainy. W tej chwili tylko trzy tysiące ton takiej pomocy jest dostarczane; to mniej niż 25 procent potrzeb" - powiedział Mateusz Morawiecki.
"Potrzebujemy więcej funduszy na produkty spożywcze, artykuły higieniczne. Mam nadzieję, że dzisiejsza konferencja pozwoli nam zmobilizować takie środki, to niesłuchanie ważne" - podkreślił. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Edyta Roś
rbk/ ero/ godl/