ME w futsalu – w sobotę mecz Polaków o wszystko
Prowadzeni przez Błażeja Korczyńskiego Polacy zainaugurowali udział w turnieju od porażki z Chorwacją 1:3, potem zremisowali ze Słowacją 2:2. Rosja pokonała Słowację 7:1 i Chorwację 4:0, zapewniając sobie awans do czołowej ósemki.
Na poprzednich ME w słoweńskiej Lublanie Polacy w grupie zremisowali 30 stycznia 2018 z Rosjanami 1:1. Wyrównującego gola zdobył wtedy Michał Kubik 9 sekund przed końcową syreną. Potem jednak zawodnicy trenera Korczyńskiego przegrali z Kazachstanem 1:5 i odpadli z rywalizacji.
„Przed meczem z Rosją musimy przede wszystkim wyczyścić głowy. Jesteśmy na pewno zawiedzeni swoją postawą. Chcemy udowodnić, że potrafimy wygrywać. Będzie na pewno bardzo trudne, ale triumf jest naszym celem w każdym spotkaniu. Póki jesteśmy w grze, z pewnością się nie poddamy i nie złożymy broni” – zadeklarował kapitan polskiego zespołu Kubik, cytowany w związkowym serwisie „Łączy nas piłka”.
Polacy występują w finałach ME po raz trzeci w historii i drugi z rzędu. Dotąd nie wygrali jeszcze żadnego meczu.
Turniej w Holandii potrwa do 6 lutego. Uczestniczy w nim 16 zespołów. Spotkania rozgrywane są w Amsterdamie i Groningen.
ME w futsalu odbyły się dotychczas 11-krotnie. Zwyciężali Hiszpanie (1996, 2001, 2005, 2007, 2010, 2012, 2016), Włosi (2003, 2014), Rosjanie (1999) i Portugalczycy (2018).
Tabela grupy C przed sobotnimi meczami: M P Bramki 1. Rosja 2 6 11-1 2. Chorwacja 2 3 3-5 3. Polska 2 1 3-5 4. Słowacja 2 1 3-9
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/