Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-20, 18:10 Autor: PAP

Sejm/ Eksperci krytycznie o HiT: wywoła "bardzo silny ruch przeciw historii"

Zbyt obszerny, nie dostosowany do wieku uczniów, promujący nietolerancję zestaw "urojeń" PiS - w ten sposób eksperci podsumowali w czwartek w Sejmie podstawy programowe nowego przedmiotu "Historia i teraźniejszość". Prof. Andrzej Friszke przestrzegał, że HiT wywoła "bardzo silny ruch przeciw historii".

Historia i teraźniejszość (HiT) ma zostać wprowadzona do szkół ponadpodstawowych od nowego roku szkolnego i w dużym stopniu zastąpić dotychczasową "Wiedzę o społeczeństwie" (WOS). Według MEiN, które przygotowało projekty rozporządzeń w tej sprawie, celem HiT jest "wzmocnienie komponentu historii najnowszej w edukacji historycznej uczniów". Proponowana przez resort edukacji podstawa programowa nowego przedmiotu budzi jednak szereg kontrowersji. W czwartek konferencję na ten temat zorganizował klub Koalicji Obywatelskiej. Głos podczas dyskusji zabrali m.in. historyk, prof. Andrzej Friszke, politolog, dr hab. Łukasz Zamęcki oraz związana z ZNP nauczycielka Edyta Książek.


Zaproszeni przez KO eksperci skrytykowali zarówno szybki tryb wprowadzania nowego przedmiotu do szkół, jak i proponowaną przez MEiN podstawę programową "Historii i teraźniejszości".


Edyta Książek oceniła, że cele wprowadzenia HiT-u są polityczne. "W jakim celu wprowadza się "HiT? Ano po to, żeby przygotować, wychować przyszłego wyborcę PiS" - stwierdziła ekspertka Związku Nauczycielstwa Polskiego. Według niej podstawa nowego przedmiotu stanowi "jednostronną ocenę wizji wydarzeń i procesów historycznych", gdzie nie ma miejsca na dyskusję. "My nie mamy zastanowić się, czy katastrofa z 10 kwietnia 2010 r. była tragicznym wydarzeniem, tylko dzieci mają udowodnić, że była najtragiczniejszym wydarzeniem. A ja bym chciała dyskutować, czy być może równie tragicznym, albo tragiczniejszym były wydarzenia w kopalni Wujek, czy rok 1968, czy Poznański Czerwiec 1956 roku" - powiedziała Książek.


Zwróciła ponadto uwagę, że program HiT-u jest niedostosowany do wieku uczniów. "Nie wyobrażam sobie, aby 14-letnie dziecko - mój syn, albo inny uczeń, miał np. zrozumieć zasady funkcjonowania reżimów w PRL-u, albo zawiłości dziejów państw świata, takich jak Chiny, Kambodża czy Wietnam. To naprawdę się nie uda" - przekonywała nauczycielka.


Równie krytyczną ocenę planów resortu edukacji wyraził prof. Friszke, który zwrócił uwagę m.in. na "dramatyczne przeładowanie" i szczegółowość podstawy programowej HiT-u. "Gdyby moi studenci na pierwszym roku studiów mieli taką wiedzę o PRL-u czy II wojnie światowej, to pewnie wszyscy piątki by dostali, a tu mówimy o młodzieży szkolnej, która niekoniecznie musi być zainteresowana humanistyką, polityką" - zauważył historyk. Dowodził przy tym, że program HiT-u jest nie do zrealizowania. "Okres PRL-u przy całej tej szczegółowości jest tak ściśnięty, że w zasadzie można powiedzieć, że jedna lekcja powinna objąć okres lat 1956-1981. To jest już taka sztuka cyrkowa, że ja w życiu bym nie potrafił tego zrobić" - stwierdził profesor.


Dziwił się też cezurom czasowym przyjętym w podstawie programowej. "Sierpień 1980 r. nie istnieje jako początek czegoś nowego, to jest ukryte w środku. Potem mamy kolejny dramat, bo im dalej, tym gorzej, czyli Polskę od 13 grudnia 1981 r. - to jest wielka cezura, która się ciągnie, jak rozumiem, na jednej lekcji, do roku 1991, z ukrytym rokiem 1989 i wyborami 4 czerwca. (...) I mamy okres zupełnie dramatycznie opisany, czyli po roku 1989. To jest przełożenie na podstawę programową znanej skądinąd propagandy PiS-u dotyczącej dekomunizacji, niewłaściwości III RP" - wskazywał Friszke.


Propaganda ta - według niego - dotyczy także podkreślenia "wielkości" określonych polityków, np. Jana Olszewskiego przy jednoczesnym marginalizowaniu Tadeusza Mazowieckiego i dokonań jego rządu. Za "kabaretową" historyk uznał część programu, gdzie rok 2001 określono jako "kryzys postkomunizmu". "Ja się zastanawiałem dlaczego, skoro wtedy Leszek Miller został premierem - dlaczego to uznano za kryzys ich +postkomunizmu+. Ale rozumiemy, rozumiemy, przecież nie jesteśmy naiwni, wtedy powstała partia Prawo i Sprawiedliwość. I to jest wielka cezura Polski" - ironizował profesor.


Friszke przestrzegał, że tak zbudowana podstawa programowa HiT-u spowoduje "bardzo silny ruch przeciw historii". "To, cośmy w swoim czasie w PRL-u przechodzili, to znaczy takie przekonanie, że historia to jest takie miejsce, gdzie kłamią" - powiedział.


Dr Zamęcki za "niepokojące" uznał "praktycznie całkowitą likwidację edukacji społecznej" w szkole ponadpodstawowej. Przypomniał, że program WOS-u obejmował m.in. zagadnienia z zakresu np. prawa, europeistyki, stosunków międzynarodowych czy antropologii. "To, co jest też bardzo istotne, to brak elementów umiejętnościowych - uczeń nie dowie się już np. jak tworzyć statut stowarzyszenia, jak przygotowywać odpowiedź na pisma urzędowe" - wskazał Zamęcki.


W trakcie konferencji kilka postów na temat przedmiotu "Historia i teraźniejszość" zamieścił na Twitterze resort oświaty. Zapewniono, że podstawę programową HiT opracował zespół ekspertów, m.in. nauczycieli akademickich, nauczycieli historii i WOS, autorów podręczników i programów nauczania, publikacji historycznych oraz popularnych. Według MEiN, "celem HIT jest opanowanie zdolności samodzielnej analizy, interpretacji i oceny procesów na bazie pełnego zasobu wiedzy o faktach, osobach i pojęciach". "Historia i teraźniejszość to przygotowanie uczniów do świadomego i odpowiedzialnego udziału w życiu publicznym" - napisano na Twitterze MEiN.


Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek przekonywał niedawno, że uczniowie dzięki nowemu przedmiotowi poznają m.in. fakty dotyczące żołnierzy wyklętych, dążenia niepodległościowe, historię stanu wojennego, a także - jak mówił minister - "okoliczności Okrągłego Stołu '89, także zdrady częściowej, która temu towarzyszyła, postkomunizmu lat 90., który zatrzymał rozwój naszego kraju, bo to trzeba wszystko wyjaśnić, takie są okoliczności naszego dochodzenia do wolności, niepodległości i czasów dzisiejszych".(PAP)


autor: Marta Rawicz


mkr/ mrr/


Kraj i świat

2024-07-17, godz. 18:50 Do Sejmu wpłynął projekt KO zakazujący trzymania psów na uwięzi Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, zakładający wprowadzenie zakazu trzymania psów na uwięzi. Propozycja posłów KO miałaby… » więcej 2024-07-17, godz. 18:50 Litwa/ Rząd mianował Sarapinasa na ambasadora w Polsce Rząd w Wilnie w środę mianował Valdemarasa Sarapinasa na ambasadora Litwy w Polsce. Jeśli nominację zatwierdzi prezydent Gitanas Nauseda, Sarapinas, który… » więcej 2024-07-17, godz. 18:40 1. liga piłkarska – Miedź Legnica mierzy w awans Z Chorwatem Benediktem Miocem i wracającym z wypożyczenia Hiszpanem Chuką Miedź Legnica chce się włączyć do walki o awans do ekstraklasy. „W sporcie… » więcej 2024-07-17, godz. 18:40 Minister sprawiedliwości odwołał 14 prezesów i wiceprezesów warszawskich sądów Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joannę Przanowską-Tomaszek oraz czworo wiceprezesów SO; odwołana została… » więcej 2024-07-17, godz. 18:40 Kilkumilimetrowe fale na węglowodorowych morzach na Tytanie, księżycu Saturna Badania danych pozyskanych przez sondę Cassini ujawniły, że na wypełnionych płynnymi węglowodorami morzach na Tytanie, księżycu Saturna, występują fale… » więcej 2024-07-17, godz. 18:30 Bułgaria/ Premier: 250 pożarów w ostatniej dobie Sytuacja pożarowa w Bułgarii nadal pozostaje bardzo niebezpieczna, w ostatniej dobie służby przeciwpożarowe i wojsko otrzymały 250 sygnałów o pożarach… » więcej 2024-07-17, godz. 18:30 Państwa unijne porozumiały się w sprawie projektu budżetu UE na 2025 r. Ambasadorzy państw unijnych w środę osiągnęli porozumienie w sprawie projektu budżetu UE na 2025 r. Ma on wynieść 191,53 mld euro w zobowiązaniach i 146,21… » więcej 2024-07-17, godz. 18:20 Austria/ Chaos i masowe opóźnienia na lotniskach Od tygodnia na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołany… » więcej 2024-07-17, godz. 18:20 Prof. Kamiński: immunitet ZPRE jest samoistny, o jego interpretacji i uchyleniu decyduje Zgromadzenie Immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy jest samoistny, o jego interpretacji i uchyleniu decyduje ZPRE - powiedział PAP dr hab. Ireneusz Kamiński… » więcej 2024-07-17, godz. 18:20 UE/ Parlament Europejski zatwierdził listę i wielkość swoich komisji i delegacji Europosłowie zatwierdzili w środę w Strasburgu propozycje w sprawie liczby członków w 20 komisjach, czterech podkomisjach i 48 stałych delegacjach Parlamentu… » więcej
107108109110111112113
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »