Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-16, 18:00 Autor: PAP

Wielkopolskie/ 80 lat temu z Kulmhof uciekł pierwszy znany z nazwiska więzień

80 lat temu, 16 stycznia 1942 r., z niemieckiego obozu zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem (Wielkopolskie) uciekł Abram Rój, pierwszy znany z nazwiska więzień. Kulmhof był pierwszym obozem uruchomionym przez Niemców wyłącznie w celu dokonywania masowych egzekucji.

Obóz funkcjonował od grudnia 1941 roku do kwietnia 1943 r. oraz od wiosny 1944 roku do stycznia 1945 r. W Kulmhof mordowano przede wszystkim Żydów – zginęło ich tam około 200 tysięcy.


Jak przypomniało w niedzielę Muzeum byłego niemieckiego Obozu Zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem, Abram Rój uciekł, wydostając się przez okno piwnicy pałacu w Chełmnie. W 1944 roku trafił do obozu Auschwitz–Birkenau, skąd również uciekł. Zmarł w 1975 r. w USA.


"Niewielką szansę wydostania się z obozu mieli młodzi mężczyźni, których Niemcy przeznaczyli do prac na jego terenie. Przypuszcza się, że pierwsze ucieczki nastąpiły już w grudniu 1941 r., kiedy z obozu miało uciec dwóch lub trzech mężczyzn, którzy następnie dotarli do getta wiejskiego w Czachulcu. Próby ucieczki podejmowali także przywożeni do Chełmna na przełomie 1941 i 1942 r. Romowie" – poinformowało muzeum.


Abram Rój (1916-1975) mieszkał w Izbicy Kujawskiej, był krawcem. Do obozu trafił na początku stycznia 1942 roku.


"W obozie zmuszono go do pracy w komandzie grabarzy. Wieczorem 16 stycznia 1942 r. Rój został zaprowadzony, wraz z kilkoma więźniami, do jednego z pomieszczeń w piwnicy pałacu w Chełmnie. Strażnicy zagrozili im okrutną śmiercią, po czym zamknęli na klucz. Rój przedostał się przez okienko, przedarł przez ogrodzenie i ukrył w lesie, zaś noc spędził w stodole. Następnie, najprawdopodobniej przez Koło, dotarł do Krośniewic, gdzie poinformował Żydów o zbrodniach, których był świadkiem" – podało muzeum.


Według innej wersji wydarzeń, Rój dotarł do Grabowa, gdzie spotkał się z Szlamą Winerem, który uciekł z obozu trzy dni po nim. Następnie udał się do Starachowic, gdzie mógł trafić do jednego z obozów pracy przymusowej. "W lipcu 1944 r., wraz z innymi Żydami, został przewieziony do obozu Auschwitz–Birkenau, skąd uciekł, być może podczas jednego z marszów śmierci. Ukrywał się aż do nadejścia Armii Czerwonej" – podało muzeum.


Po wojnie krótko mieszkał w Izbicy Kujawskiej, potem wyjechał z narzeczoną do Berlina, zaś w 1951 roku, już z żoną, wyemigrował do USA. Muzeum podkreśliło, że Abram Rój nie pozostawił pełnej relacji z pobytu w obozie ani z ucieczki.


W obozie Kulmhof zamordowano łącznie około 200 tysięcy Żydów, w zdecydowanej większości mieszkańców miast i miasteczek z terenu Okręgu Rzeszy Kraj Warty, jak również około 20 tys. Żydów z Niemiec, Austrii, Czech i Luksemburga, wywiezionych jesienią 1941 r. do getta łódzkiego.


Wśród ofiar Kulmhof znalazło się też 4,3 tys. Romów i Sinti pochodzących z pogranicza austriacko-węgierskiego, 92 dzieci czeskich, 17 pensjonariuszek domu opieki Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi we Włocławku wraz z jedną z sióstr oraz nieustalona grupa jeńców radzieckich. Wśród polskich ofiar wymienia się również niezidentyfikowane grupy duchownych oraz dzieci z Zamojszczyzny.


Obóz stał się swoistym poligonem doświadczalnym dla następnych niemieckich obozów. Tylko tam przez cały czas działalności wykorzystywano samochodowe komory gazowe – także wówczas, gdy opracowane już były bardziej zaawansowane, stacjonarne instalacje. (PAP)


Autor: Rafał Pogrzebny


rpo/ mir/


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 18:50 Paryż – trener polskich pływaków: w końcu jedziemy na igrzyska, żeby walczyć Polska ekipa olimpijska w pływaniu jest liczna i nie brakuje w niej szans medalowych. 'W końcu jedziemy na igrzyska nie tylko, żeby tam być, ale żeby walczyć… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Prezes Manowska prosi Marcina Wiącka o interwencję ws. wykładowców KSSiP odsuniętych od zajęć O podjęcie pilnej interwencji w sprawie 'dyskryminacji sędziów' przez dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury zwróciła się do RPO Marcina Wiącka… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Paryż - pływak Masiuk: poprawić "życiówkę" Niespełna 20-letni pływak Ksawery Masiuk ma w dorobku dwa medale mistrzostw świata, a za kilka dni w Paryżu zadebiutuje w igrzyskach olimpijskich i powalczy… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Paryż - Słomiński: igrzyska pokażą siłę naszego pływania 'Dopiero igrzyska, a nie medale mistrzostw Europy, pokażą siłę naszego pływania' - powiedział PAP Paweł Słomiński, były trener ostatniej medalistki olimpijskiej… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Wielkopolskie/ Burmistrz Czarnkowa otrzymywał groźby od 19-latki W kwietniu nowo wybrany burmistrz Czarnkowa za pośrednictwem różnych komunikatorów otrzymywał wiadomości tekstowe z groźbami. Sprawą zajęła się policja… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Paryż - sześć medali polskich pływaków w igrzyskach (dokumentacja) Sześć medali zdobyli dotychczas polscy pływacy w historii startów w igrzyskach olimpijskich. Połowa tego dorobku, w tym jedyne złoto, należy do Otylii… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Sejm/ Koalicja rządząca i Konfederacja za likwidacją komisji do badania wpływów rosyjskich z 2023 r. KO, Polska 2050, PSL i Lewica - opowiedziały się we wtorkowej debacie w Sejmie za projektem ustawy likwidujące powołaną za rządów PiS w 2023 r. komisję… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Turniej WTA w Jassy - porażka Piter w deblu Katarzyna Piter i Węgierka Fanny Stollar przegrały z parą węgiersko-serbską Anna Bondar, Olga Danilovic 6:7 (4-7), 4:6 w 1. rundzie tenisowego turnieju WTA… » więcej 2024-07-23, godz. 18:50 Szczecin/ Ponad 18 tysięcy kandydatów na studentów publicznych uczelni W pierwszym naborze na rok akademicki 2024/25 największa uczelnia w regionie, Uniwersytet Szczeciński, zarejestrowała 6867 kandydatów. Pomorski Uniwersytet… » więcej 2024-07-23, godz. 18:40 Sejm/pełne poparcie rządowego projektu zmian w ustawie o sporcie Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki pełne poparcie ze strony wszystkich parlamentarzystów otrzymał rządowy… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »