Hokejowy Christmas Cup – trener Kalaber: zabrakło zimnej krwi
„Spotkanie było rozegrane w bardzo wysokim tempie, nie brakowało twardej gry przy bandach. Mieliśmy trochę problemów z szybkim rozegraniem krążka. Nie wykorzystaliśmy kilku dobry okazji bramkowych w pierwszej tercji. Gdybyśmy objęli prowadzenie, to pewnie mecz potoczyłby się inaczej. A tak dostaliśmy dyskusyjną karę i straciliśmy gola” – dodał słowacki szkoleniowiec.
Podkreślił, że bardzo istotnym momentem meczu był początek drugiej tercji, kiedy jego zespół błyskawicznie stracił drugą bramkę.
„Zaspaliśmy w tej sytuacji przy wznowieniu, a potem było 0:3, znów w osłabieniu. Drużyna walczyła do końca, starała się. Za późno strzeliliśmy kontaktową bramkę” – ocenił.
Zauważył, że nie było w zespole lidera ofensywy w rodzaju nieobecnego Krystiana Dziubińskiego, który potrafiłby sytuacje wykorzystać.
„Mamy młody skład. Zabrakło doświadczenia, skuteczności w kluczowych momentach, zimnej krwi” - zakończył.
Autor: Piotr Girczys (PAP)
gir/ krys/