Przed polskimi zespołami otwiera się szansa na zdobycie pełnej puli. Rzeszowianki są ostatnio na fali wznoszącej. Na inaugurację Ligi Mistrzyń pokonały niemiecki Dresdner SC 3:2, a w lidze wygrały dwa ważne spotkania z czołowymi ekipami – E.Leclerc Moya Radomką Radom (3:1) i Chemikiem (3:2). We wtorkowym starciu przeciwko mistrzowi Ukrainy wydają się być faworytem, rywalki rozgrywki LM rozpoczęły od wyjazdowej porażki z Lokomotiwem Kaliningrad 0:3.

W zespole Prometej Dnipro nie brakuje reprezentantek kraju i uczestniczek ostatnich mistrzostw Europy. Katerina Dudnik, Diana Meliuszkina, Bohdana Ansowa czy Anna Charczyńska grały przeciwko Polsce w meczu 1/8 finału; biało-czerwone wygrały wówczas 3:1. O sile ukraińskiego zespołu stanowi jednak kubańska atakująca Heidy Casanova Alvarez; w kadrze Prometej jest też reprezentantka Bułgarii grająca na pozycji libero Żana Todorowa.

Mistrz Polski po wygranej w 1. kolejce nad węgierskim Fatum Nyiregyhaza (3:0), w środę zmierzy się na wyjeździe z serbskim ZOK Ub, który debiutuje w rozgrywkach. Rywalki policzanek z kolei przed dwoma tygodniami gładko przegrały z A. Carraro Imoco Conegliano 0:3. Jedną z liderek ZOK jest dobrze znana w Polsce Ljubica Kecman, która w latach 2018-2020 reprezentowała barwy Energi MKS Kalisz.

W Pucharze CEV w 1/8 finału przystąpią do rozgrywek dwie polskie drużyny. PGE Skra Bełchatów w czwartek w Pradze zmierzy się z Duklą. Z kolei siatkarki ŁKS Commercecon Łódź oba spotkania z CV Gran Canaria rozegrają we własnej hali 14 i 15 grudnia. Formalnym gospodarzem pierwszego pojedynku będą Hiszpanki.

Program spotkań z udziałem polskich drużyn:

wtorek
LM siatkarek: Prometej Dnipro - Developres Rzeszów (18)

środa
LM siatkarek: ZOK Ub - Grupa Azoty Chemik (18)

czwartek:
Puchar CEV mężczyzn: Dukla Praga - PGE Skra Bełchatów (18)

(PAP)

autor: Marcin Pawlicki

lic/ cegl/