Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-26, 21:20 Autor: PAP

Piłkarski PP – w Kaliszu nie było kolejnej sensacji

Obrońca Pucharu Polski Raków Częstochowa wygrał w Kaliszu z KKS 2:1 i zameldował się w 1/8 finału. "Dziś przegrała Lechia Gdańsk, a rundę wcześniej w Kaliszu poległa Pogoń. Dlatego cenię to, że tu wygraliśmy" – powiedział trener piłkarzy gości Marek Papszun.

W Kaliszu, po wyeliminowaniu w pierwszej rundzie Pogoni Szczecin, po cichu liczono na kolejną sensację. Tak się jednak nie stało, świetnie spisujący się w lidze Raków, nawet grając na "pół gwizdka" i w mocno zmienionym składzie okazał się za mocny dla wielkopolskiego drugoligowca.


Kaliszanie do spotkania przystąpili pod wodzą nowego trenera Bogdana Zająca, który dopiero w niedzielę oficjalnie objął stanowisko. Były opiekun m.in. Jagiellonii Białystok zdążył przeprowadzić zaledwie jeden trening z drużyną i już musiał stawić czoło wicemistrzowi Polski.


"To jest nasza praca i człowiek musi być na to przygotowany. Przyjechałem do Kalisza pooglądać mecz z notesem, a podpisałem kontrakt. To wszystko działo się bardzo szybko" - przyznał asystent byłego selekcjonera reprezentacji Adama Nawałki.


Spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Częstochowianie spokojnie prowadzili grę, ale też nie mieli znaczącej przewagi, rzadko stwarzali większe zagrożenie pod bramką Macieja Krakowiaka. Z kolei gospodarze ambitnie, na tyle na ile umiejętności starczyło, próbowali kąsać rywala. Mogły podobać się akcje prawą stroną boiska w wykonaniu Bartłomieja Putno i Mateusza Majewskiego, ale zawodnikom KKS-u brakowało precyzji przy podaniu lub strzale.


Losy meczu rozstrzygnęły się w końcówce pierwszej odsłony. W niegroźnej sytuacji bramkarz KKS-u popychał szarżującego w polu karnym Vladislavsa Gutkovskisa, a Zbigniew Dobrynin z pomocą VAR-u podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Walerian Gwilia. W doliczonym czasie gry wynik po indywidualnej akcji podwyższył Mateusz Wdowiak.


Na większe emocje blisko trzy tysiące kibiców musiało czekać aż do 85 minuty. Wówczas to po strzale w poprzeczkę Bartłomieja Maćczaka piłka trafiła w głowę Bartosza Waleńcika i wpadła do siatki. Drugoligowcy rzucili wszystkie siły na bramkę gości, ale zabrakło czasu na wyrównanie. Częstochowianie też nie stracili głowy w ostatnich fragmentach spotkania.


"Można powiedzieć, że zrobiliśmy to, co do nas należało. Dziś jednak przegrała Lechia Gdańsk ze Świtem Nowy Dwór, a wcześniej w Kaliszu poległa Pogoń Szczecin, więc to nie było wcale takie oczywiste. Dlatego cieszę się, że tu wygraliśmy. Nie mieliśmy do końca meczu pod kontrolą, bo bramka kontaktowa zwykle rodzi pewne trudności, ale dograliśmy do końca" – mówił po spotkaniu Papszun, który przyznał jednak, że miał trochę zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych.


"Byłem momentami zdenerwowany, ale nie wynikiem, lecz naszymi działaniami na boisku. Stać nas na lepszą realizację zadań na boisku i kilka razy nerwowo było. To się jednak zdarza" – podkreślił.


Trener KKS-u był pełen uznania dla swoich podopiecznych. Jak przyznał, stracony gol "do szatni" zwykle podcina skrzydła drużynom, ale jego zespół po przerwie podjął walkę.


"Muszę pochwalić chłopaków, bo dziś graliśmy w piłkę, przeprowadziliśmy wiele dobrych akcji. Ok. 70 minuty nastąpił taki moment, że można było coś ugrać. Po przechwytach stwarzaliśmy zagrożenie i to nakręciło zespół. Zmiany też dały nam trochę powietrza. Raków pokazał jednak poziom, graliśmy przeciwko jednej z najlepiej zorganizowanych drużyn w Polsce, nawet, jeśli nie wystąpiła ona w najsilniejszym składzie" - podsumował Zając. (PAP)


autor: Marcin Pawlicki


lic/ co/


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 01:50 Słowacja/ Wylądowały dwa pierwsze z 14 zamówionych w USA samolotów F-16 Dwa pierwsze z czternastu zamówionych przed sześcioma laty w USA myśliwców F-16 wylądowały w poniedziałek wieczorem na lotnisku w bazie Kuchynia w zachodniej… » więcej 2024-07-23, godz. 01:30 USA/ Harris zapowiada, że walka o prawo do aborcji będzie w centrum jej prezydenckiej kampanii wyborczej (krótka) Wiceprezydent USA Kamala Harris obiecała w poniedziałek, że umieści prawa do aborcji w centrum swojej kampanii przed listopadowymi wyborami prezydenckimi. » więcej 2024-07-23, godz. 00:20 Portugalia/ Trzy osoby zginęły w pożarach podczas fali upałów Trzy osoby zginęły w poniedziałek wskutek pożarów trawiących Portugalię podczas fali blisko 40-stopniowych upałów. Rannych w związku z pożarami jest… » więcej 2024-07-22, godz. 23:50 Finlandia/ Weszła w życie ustawa blokująca wjazd migrantom od strony Rosji W Finlandii zaczęła w poniedziałek obowiązywać specustawa zawieszająca czasowo przyjmowanie wniosków azylowych na wschodniej granicy, a także deportacje… » więcej 2024-07-22, godz. 23:40 Paryż - koszykarze USA lepsi od mistrzów świata Niemców w ostatnim sprawdzianie Mistrzowie olimpijscy w koszykówce Amerykanie pokonali w Londynie aktualnych mistrzów świata Niemców 92:88 w ostatnim sprawdzianie dla obu drużyn przed igrzyskami… » więcej 2024-07-22, godz. 23:10 Wielkopolskie/ Koniec utrudnień na A2 pod Poznaniem Przed godz. 23. zakończyły się utrudnienia na autostradzie A2 między węzłami Poznań Zachód i Buk w kierunku Warszawy - podały służby autostradowe. W… » więcej 2024-07-22, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (22-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczbyw dniu 2024-07-22 o godz. 22:00W zakładach Mini Lotto wylosowano1… » więcej 2024-07-22, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (22-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-22 o godz. 22:00Ekstra… » więcej 2024-07-22, godz. 22:30 Francja/ Macron o decyzji Bidena: wymagała odwagi i poczucia obowiązku Prezydent Francji Emmanuel Macron, komentując w poniedziałek rezygnację prezydenta USA Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję, wyraził uznanie dla jego odwagi… » więcej 2024-07-22, godz. 22:20 Ukraina/ Wicepremierka: potrzebujemy pracowników, ale decyzję o powrocie każdy podejmuje sam Ukraina potrzebuje siły roboczej, ale ze względu na brak gwarancji bezpieczeństwa decyzję o powrocie i podjęciu pracy w kraju każdy podejmuje indywidualnie… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »