Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-20, 06:40 Autor: PAP

Bromber: dajemy sobie kilka tygodni, by na zespole trójstronnym wypracować stanowisko

Zależy nam na czasie. Dajemy sobie kilka tygodni, by na zespole trójstronnym wypracować wspólne stanowisko – powiedział PAP wiceminister zdrowia Piotr Bromber. Rozmawiam z każdym. Nasze zaproszenie dla komitetu pozostaje w mocy – stwierdził.

PAP: Rozmowy o zmianach w ochronie zdrowia, m.in. o podwyżkach, zostały przeniesione na Zespół Trójstronny ds. Ochrony Zdrowia. Zacznijmy od nakreślenia kalendarza jego prac. 20 października spotkanie prezydium, 25 października rozmowy w pełnym składzie?


Piotr Bromber: Tak. Będziemy spotykać się na Zespole Trójstronnym ds. Ochrony Zdrowia, bo właśnie tam chcemy wspólnie z przedstawicielami związków zawodowych i pracodawców wypracować scenariusz zwiększania wynagrodzeń w ochronie zdrowia na kolejne lata. W moim przekonaniu rozmowy należy prowadzić i ze stroną społeczną, i z pracodawcami.


PAP: Zespół – jak zapowiedziała przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Maria Ochman – ma się zająć wszystkimi dokumentami, jakie do niego wpłynęły, nie tylko postulatami komitetu protestacyjno-strajkowego, ale także propozycjami OPZZ i "S". Kompromis w rozsądnym terminie jest w zasięgu, czy dodatkowe oczekiwania znacząco rozszerzą zakres i czas prac?


P.B.: Zależy nam na czasie, dlatego – jak zapowiedział minister Adam Niedzielski – dajemy sobie kilka tygodni, by na zespole trójstronnym wypracować wspólne stanowisko.


Za nami sześć spotkań z przedstawicielami białego miasteczka. Jak podawali sami protestujący, w sumie rozmawialiśmy o ich postulatach 35 godzin. Według mnie to były trudne, ale rzeczowe rozmowy.


Omawialiśmy bardzo szczegółowo każdy postulat, zatem dobrze znam oczekiwania komitetu protestacyjnego, ale również propozycje OPZZ i Solidarności. W kilku kwestiach się różnimy, ale cel mamy wspólny: i nam, i innym stronom zespołu trójstronnego, ale także komitetowi, zależy na poprawie warunków płacy i pracy w polskiej ochronie zdrowia.


Powiem więcej, wspólnie zależy nam na poprawie organizacji funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Tak zakładam.


PAP: Przypomnijmy, co MZ zaoferowało komitetowi protestacyjno-strajkowemu w sprawie wynagrodzeń, a co zostało odrzucone?


P.B.: Położyliśmy na stole ok. 6 mld zł w pół roku na wzrost nakładów na wynagrodzenia, począwszy od lipca 2022 r. Oznaczałoby to wzrost wynagrodzenia minimalnego lekarza z I stopniem specjalizacji o ponad 1,8 tys. zł, pielęgniarki z wyższym wykształceniem o blisko 1,5 tys. zł, a ze średnim o ponad 1,3 tys. zł, a opiekuna medycznego o ponad 900 zł.


Mówimy tu o wynagrodzeniu minimalnym. Już wtedy podkreślaliśmy, że rozmowy na temat zmian w ochronie zdrowia chcemy dalej prowadzić na zespole trójstronnym. Nasza propozycja została odrzucona. Pytanie dlaczego.


PAP: Przedstawiciele MZ sygnalizowali zbliżenie stanowisk m.in. w kwestii no-fault, przyspieszenie prac nad ustawą o ratownictwie i ustawie o medycynie laboratoryjnej. Co w tej sprawie proponowało MZ?


P.B.: Wiem, że te kwestie są ważne dla poszczególnych grup zawodowych, dlatego przyśpieszyliśmy prace nad tymi projektami.


System no-fault został przedstawiony w projekcie ustawy o jakości. W trakcie konsultacji publicznych wpłynęło do niego ponad 1600 uwag. Są one teraz wnikliwie analizowane. Prowadzimy rozmowy z resortem sprawiedliwości, z Rzecznikiem Praw Pacjenta, z przedstawicielami izb lekarskich i organizacji pacjentów. Planowane jest publiczne wysłuchanie w sprawie ustawy o jakości.


Finalizowane są prace nad projektem ustawy o medycynie laboratoryjnej, który zastąpi obecnie obowiązującą ustawę z 27 lipca 2001 r. o diagnostyce laboratoryjnej. Zgodnie z założeniami projekt w najbliższych dniach trafi na obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów.


Także prace nad ustawą o ratownictwie są już na finiszu i projekt powinien wkrótce zostać przekazany na obrady rządu.


PAP: Komitet protestacyjno-strajkowy odrzucił ofertę resortu, akcentując, że chce dobrego kompromisu. Komitet przekonuje, że "nie chodzi o polityczną awanturę", zapowiadając jednocześnie, że jeśli rząd nie odpowie na prośby rozmów, komitet zaprosi na spotkanie przedstawicieli klubów parlamentarnych. Pana zdaniem, jest polityczne tło protestu czy to pragmatyzm i chęć wykorzystania każdej sposobności, aby forsować swoje racje?


P.B.: Jeśli ktoś chce porozumienia, to szuka dialogu, a nie straszy, ocenia i krytykuje. Pytanie, z kim komitet chce wypracowywać zmiany w ochronie zdrowia? Z rządem, który może je wprowadzić? Czy z opozycją, która przyjmie każdy postulat, dlatego że nie ma możliwości go zrealizować.


PAP: Wierzy pan, że zespół trójstronny to gremium, które ma szansę wypracować rozwiązania doprowadzające do tego, że białe miasteczko zniknie z al. Ujazdowskich? Zaproszenie dla komitetu na posiedzenie zespołu pozostaje aktualne?


P.B.: Rozmawiam z każdym. Spotykam się z przedstawicielami samorządów zawodowych, pracodawców i związków zawodowych. Przypomnę, że w skład zespołu trójstronnego wchodzą organizacje reprezentujące pracodawców, np. Pracodawcy RP i Konfederacja Lewiatan, ale także Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Krajowy Sekretariat Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych, w którego skład wchodzą Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych i Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Współtworzą one komitet protestacyjny.


Za każdym razem, gdy zbiera się zespół trójstronny, zaproszenia wysyłamy do wszystkich tych organizacji. Zatem nasze zaproszenie dla komitetu nadal pozostaje w mocy. Druga strona musi tylko przełamać swoje negatywne emocje, których chyba jest nazbyt wiele.


Zespół trójstronny to miejsce, gdzie – ciągle mam taką nadzieję – uda nam się porozmawiać i ustalić rozwiązania, które zaakceptują wszystkie strony. Tu trzeba wypośrodkować, jakie są możliwości budżetu i pracodawców oraz oczekiwania środowiska. (PAP)


Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl


ktl/ joz/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 22:20 Ekstraklasa piłkarska - Motor - Raków 0:2 (wynik) Motor Lublin - Raków Częstochowa 0:2 (0:1). Bramki: 0:1 Ante Crnac (32), 0:2 Dawid Drachal (87). Żółta kartka - Motor Lublin: Sebastian Rudol. Raków… » więcej 2024-07-21, godz. 22:20 Klubowe MP w golfie - Sobienie Królewskie z czwartym tytułem z rzędu Sobienie Królewskie G&CC czwarty raz z rzędu został klubowym mistrzem Polski. W finale czempionatu rozegranego w lubuskich Kalinowych Polach podwarszawski zespół… » więcej 2024-07-21, godz. 22:20 Rosja/ Kreml: Wyniki wyborów w USA nie są dla Rosji priorytetem Wyniki wyborów w USA, w odróżnieniu od osiągnięcia celów 'operacji specjalnej', nie są dla Rosji priorytetem - powiedział w niedzielę rzecznik Kremla… » więcej 2024-07-21, godz. 22:20 Lekkoatletyczne ME U-18 - w Bańskiej Bystrzycy osiem medali Polaków, w tym cztery złote Osiem medali, w tym cztery złote, które dały drugie miejsce w klasyfikacji państw, to efekt startów polskich lekkoatletów w zakończonych w Bańskiej Bystrzycy… » więcej 2024-07-21, godz. 22:20 Dolnośląskie/ DK8 między Wrocławiem a Kotliną Kłodzką jest już przejezdna (aktl.) Zakończyły się utrudnienia na DK8 po wypadku do jakiego doszło na wysokości Niemczy, między Wrocławiem a Kotliną Kłodzką - podała w niedzielę GDDKiA… » więcej 2024-07-21, godz. 22:20 Ekstraklasa piłkarska - Motor - Raków 0:2 (opis1) Motor Lublin - Raków Częstochowa 0:2 (0:1). Bramki: 0:1 Ante Crnac (32), 0:2 Dawid Drachal (87). Żółta kartka - Motor Lublin: Sebastian Rudol. Raków… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 USA/ Baracka Obama dziękuje Bidenowi, ale nie popiera Harris Były prezydent USA Barack Obama pochwalił Joe Bidena za wycofanie się z wyścigu o urząd prezydenta USA, ale nie poparł Kamali Harris jako nowej kandydatki… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, niedziela 21 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Słoweniec Tadej Pogacar z ekipy UAE Team Emirates trzeci raz w karierze wygrał największy wyścig kolarski Tour… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 W.Brytania/ Premier: Biden podjął decyzję, kierując się tym, co jego zdaniem jest najlepsze dla USA Brytyjski premier Keir Starmer podkreślił w niedzielę wieczorem, że szanuje decyzję Joe Bidena o zrezygnowaniu z kandydowania na prezydenta USA. Wyraził… » więcej 2024-07-21, godz. 22:10 Bosacki: decyzja Bidena to gest patriotyzmu; Fogiel: Demokraci widzą mocną pozycją Trumpa, stąd presja na Bidena Decyzja prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji z walki o reelekcję to gest patriotyzmu; Demokraci mają szansę wybrać kogoś, kto pokona Trumpa - powiedział… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »