Projekt zmian w Regulaminie Sejmu ponownie skierowany do komisji (krótka3)
W środę Sejm przystąpił II czytania projektu uchwały PiS w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu RP. Projekt - jak wskazano w uzasadnieniu - ma na celu dodanie w regulaminie przepisów dotyczących postępowania w sprawach stanów nadzwyczajnych. Zakłada on m.in., że Sejm będzie głosował wniosek o przedłużeniu stanu nadzwyczajnego zwykłą większością głosów, a w debacie ws. wprowadzenia lub przedłużenia stanu nadzwyczajnego nie będzie można składać wniosków o odroczenie czy zamknięcie posiedzenia.
w związku z poprawkami zgłoszonymi podczas sejmowej debaty, projekt zmian w Regulaminie Sejmu został ponownie skierowany do komisji regulaminowej.
Jedną poprawkę, bez przedstawienia jej treści zgłosił Zbigniew Dolata (PiS).
Poseł Konfederacji Artur Dziambor poinformował o złożeniu kilku poprawek. Pierwsza z nich przewiduje, że przy wprowadzaniu stanu wyjątkowego "musi znaleźć się bezwzględna większość głosów". Druga zakłada skreślenie punktu mówiącego, że pod obrady Sejmu nie można wprowadzać wniosku formalnego. Trzecia poprawka przewiduje, by zlikwidować tzw. zamrażarkę sejmową. "Ta zamrażarka pozwala wam na to, by nie wpuszczać pewnych rzeczy pod obrady, tych niewygodny, dlatego mamy tutaj projekt, by po 4 miesiącach od wniesienia została dopuszczona każda ustawa" - mówił Dziambor.
O zgłoszonych poprawkach przypomniał też podczas debaty Wojciech Maksymowicz (Polska 2050). Zostały one odrzucone podczas środowych obrad komisji regulaminowej. Jedna z nich zakładała, że Sejm rozpatruje w ciągu trzech dni od otrzymania rozporządzenie dot. stanu nadzwyczajnego. Kolejna zakłada, by nie pozbawiać posłów prawa do składania wniosków o przerwanie, odroczenie lub zamknięcie posiedzenie w toku rozpatrywania rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego lub wniosku o jego przedłużenie. W kolejnej poprawce Maksymowicz opowiadał się, aby Sejm wyrażał zgodę na przedłużenie stanu nadzwyczajnego bezwzględną większością głosów. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
kos/ ann/