Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-28, 13:20 Autor: PAP

Koniec procesu ws. przetargów unijnych na rzecz samorządu województwa podlaskiego

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się we wtorek proces apelacyjny siedmiu osób, w tym byłych i obecnych urzędników miejscowego Urzędu Marszałkowskiego, oskarżonych w związku z przetargami za pieniądze z UE. Wyrok - w przyszłym tygodniu.

Sąd pierwszej instancji oskarżonych nieprawomocnie uniewinnił. Wyrok zaskarżyła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku, chce uchylenia tego orzeczenia i zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania białostockiemu sądowi rejonowemu. Obrońcy wnioskują o oddalenie tej apelacji.


Białostocki sąd okręgowy, jako druga instancja, zajmuje się tą sprawą od kilku miesięcy. W lipcu miał ogłosić wyrok - zamiast publikacji - wznowił jednak postępowanie bo uznał, że potrzebuje uzupełnienia materiału dowodowego o opinię biegłego informatyka.


Proces dotyczy zarzutów m.in. niedopełnienia obowiązków przy przetargach za pieniądze z Unii Europejskiej. Przetargi z lat 2011-2013, którymi zainteresowało się CBA, a potem prokuratura, dotyczyły współfinansowanego z programu "Rozwój Polski Wschodniej" projektu tworzenia i rozwoju sieci centrów obsługi inwestora, który realizował Departament Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.


Zarzuty w tej sprawie dotyczą m.in. nieuzasadnionego zakupu urządzeń elektronicznych i wyrządzenia w ten sposób szkody materialnej. Chodziło o telefony komórkowe, nawigacje samochodowe czy czytniki e-booków. Miały być na nie wgrane materiały promujące województwo podlaskie i - z taką zawartością - dystrybuowane przyszłym inwestorom.


Przy rozliczeniu projektu zakupy te zostały jednak uznane - przez tzw. instytucję pośredniczącą w przekazywaniu unijnych pieniędzy - jako niekwalifikujące się do takiego finansowania. Urząd marszałkowski musiał oddać, wraz z odsetkami, ponad 480 tys. zł. Zrobił to pod koniec 2014 roku. Prokuratura podnosi też, że część kupionych w przetargu telefonów została rozdysponowana niezgodnie z przeznaczeniem, bo trafiły one m.in. do członków rodzin dwóch urzędników.


We wtorek sąd ponownie zamknął przewód sądowy, a strony po raz drugi wygłosiły mowy końcowe. Prokurator Joanna Dąbrowska z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku mówiła, że opinia biegłego informatyka "rozwiała wszelkie wątpliwości" i potwierdza tezy aktu oskarżenia. Wskazał on, że specyfikacja przetargu była tak przygotowana, iż tylko jeden, konkretny model telefonu, spełniał jego wymogi.


"Wydaje mi się, że przeciętny człowiek, nie mający nic wspólnego z prawem wie, że przetargu nie można tak zorganizować, aby opis przedmiotu zamówienia spełniał tylko i wyłącznie jeden przedmiot, który urząd chciał kupić (...) Nie można opisać przedmiotu zamówienia w sposób naruszający uczciwą konkurencję i równe traktowanie wykonawców" - mówiła Dąbrowska.


Obrońcy chcą utrzymania wyroków uniewinniających; podkreślają, że postępowanie przetargowe dotyczyło materiałów promocyjnych, a nie -konkretnie telefonów.


Mec. Joanna Kamieńska - obrońca oskarżonego, ówczesnego dyrektora Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego - mówiła, że w przetargu brano pod uwagę telefony, ale "nie można było wykluczyć" też innych przedmiotów, które spełniałyby założone parametry. "Celem nie był zakupu telefonu. Celem był zakup nośnika, który pozwalał na umieszczenie w nim informacji dotyczących celu projektu" - mówiła Kamieńska.


Kolejny z obrońców mec. Juliusz Kołodko dodał, że skoro kwota dofinansowania jednego projektu sięgała 200-250 tys. zł, to - jak to ujął - "chyba wiemy, że może to nie będą długopisiki, uloteczki, inne rzeczy o wartości znacznie mniejszej". Zwracał uwagę, że telefony i inne urządzenia były w tym przetargu kupowane nie jako środki trwałe do użytkowania, ale jako "materiały promocyjne".


"Żeby promować województwo podlaskie, które jest na szarym końcu naszego kraju, niestety tak się mówi - Polska B, C czasami (...). Tu był pomysł, żeby w jakiś inny sposób promować województwo podlaskie. W sposób nowoczesny, żeby inwestorów ściągnąć nie jakąś ulotką, długopisikiem tylko czymś innym, co może rzeczywiście przyciągnąć. Niestety, osoby które są pomysłowe, często na ławie oskarżonych lądują i muszą się tłumaczyć" - powiedział mec. Kołodko.


Wyrok ma być ogłoszony 8 października.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ mark/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 08:40 Gramatyka: Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad ustawą chroniącą dzieci przed pornografią w internecie W Ministerstwie Cyfryzacji eksperci pracują nad specjalną ustawą w sprawie ochrony dzieci przed pornografią w internecie - poinformował w Polskim Radiu 24… » więcej 2024-08-06, godz. 08:40 Piłkarska LM - Bodoe/Glimt po raz kolejny rywalem polskiego klubu Norweski zespół Bodoe/Glimt, rywal Jagiellonii Białystok w 3. rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów, ostatnio dwukrotnie grał z polskimi klubami… » więcej 2024-08-06, godz. 08:20 Z Krakowa wyruszył 59. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej 350 osób wyruszyło we wtorek z Oleandrów w Krakowie w 59. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. „Wymarsz z Oleandrów, który miał miejsce 110 lat temu, to… » więcej 2024-08-06, godz. 08:10 Szef MON: w strefie ataku w Iraku nie było polskich żołnierzy i cywilnych pracowników wojska W strefie ataku rakietowego w Iraku nie było polskich żołnierzy i cywilnych pracowników Polskiego Kontyngentu Wojskowego - poinformował we wtorek szef MON… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Paryż - spragnieni olimpijskich emocji kibice po ośmiu latach wrócili na trybuny Jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Paryżu wiadomo było, że zachwycać będą areny, wśród których są ikoniczne zabytki historyczne, i całe… » więcej 2024-08-06, godz. 07:50 „DGP”: Oddziałom szpitalnym grozi zapaść Placówki w całym kraju łatają braki kadrowe na pediatrii, internie i chirurgii ogólnej. A będzie tylko gorzej - pisze we wtorek „Dziennik Gazeta Prawn… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Paryż/kajakarstwo górskie - siostry Fox poszły w ślady rodziców Noemie Fox, młodsza siostra Jessiki, złotej medalistki paryskich igrzysk w slalomie K1 i C1, zdobyła w poniedziałek mistrzostwo olimpijskie w kajakarskim crossie… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Abbas: Strefa Gazy musi wrócić pod kontrolę legalnych władz palestyńskich Przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył, że Strefa Gazy musi wrócić pod kontrolę legalnych władz palestyńskich. Jego zdaniem projekty… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Pistolet maszynowy Błyskawica - najbardziej pożądana broń Powstania Warszawskiego Pistolet maszynowy Błyskawica powstał w okupowanej Warszawie. 'Był produkowany przez samych powstańców w warunkach konspiracyjnych. To był ewenement w skali… » więcej 2024-08-06, godz. 07:20 Filip Zawada: częścią punktu widzenia ziemniaka jest zaciekawienie i zdziwienie (wywiad) Ziemniak czasami lubi świat, a czasami nie za bardzo. Częścią jego punktu widzenia jest zaciekawienie i zdziwienie - mówi PAP Filip Zawada, autor książki… » więcej
58596061626364
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »