Ukraina/ MSZ: jesteśmy rozczarowani zawarciem przez Węgry umowy z Gazpromem
"Jesteśmy zdziwieni i rozczarowani decyzją Węgier o podpisaniu 27 września 2021 roku w Budapeszcie nowego długoterminowego kontraktu z rosyjskim koncernem Gazprom na dostawy gazu z ominięciem Ukrainy" - czytamy w oświadczeniu.
Resort podkreślił, że Ukraina uważa to za "wyłącznie polityczną, nieuzasadnioną ekonomicznie decyzję, podjętą dla zadowolenia Kremla i na szkodę narodowym interesom Ukrainy i ukraińsko-węgierskim stosunkom".
Zdaniem Kijowa, dla Węgier nadal "bardziej korzystne jest otrzymywanie gazu tranzytem przez rozgałęziony system przesyłu gazu Ukrainy".
Ministerstwo poinformowało o odroczeniu posiedzenia międzyrządowej ukraińsko-węgierskiej komisji ds. współpracy gospodarczej, które miało odbyć się w dniach 29-30 września w Budapeszcie pod kierownictwem szefów MSZ obu krajów.
Podkreśliło, że "węgiersko-rosyjska umowa gazowa będzie mieć znaczny wpływ na bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy i Europy, stwarza nowe okoliczności, które wymagają wszechstronnej analizy ryzyka i zagrożeń oraz uzgodnionych działań krajów regionu, by minimalizować jej negatywne skutki".
Ukraina zwróci się do Komisji Europejskiej o ocenę zgodności nowej węgiersko-rosyjskiej umowy gazowej z prawem europejskim w dziedzinie energetyki - zapowiedziano.
Węgry podpisały z Rosją długoterminową umowę na dostawy gazu. Nagranie z uroczystości, do której doszło w poniedziałek w Budapeszcie, zamieścił na Facebooku minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.
Informując pod koniec sierpnia o szczegółach porozumienia, węgierski minister powiedział, że opiewa ono na 10 plus 5 lat, co oznacza, że po 10 latach będzie zmniejszenie zakupionej ilości, która wynosi 4,5 mld m sześc. rocznie. Tę ilość Gazprom ma dostarczyć na Węgry dwoma szlakami: 3,5 mld m sześc. z południa, przez Serbię, a pozostałe 1 mld - przez Austrię.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mal/