Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-23, 21:40 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych - Łomża Vive Kielce - Telekom Veszprem 32:29 (opis)

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce wygrali z węgierskim Telekomem Veszprem 32:29 (17:12) w meczu 2. kolejki grupy B Ligi Mistrzów.

Łomża Vive Kielce - Telekom Veszprem 32:29 (17:12).


Łomża Vive Kielce: Mateusz Kornecki, Andreas Wolff - Alex Dujshebaev 7, Arkadiusz Moryto 6, Dylan Nahi 5, Igor Karacic 4, Branko Vujovic 3, Arciom Karalek 2, Nicolas Tournat 2, Władysław Kulesz 2, Sigvaldi Gudjonsson 1, Sanchez Migallon, Szymon Sićko, Tomasz Gębala.


Veszprem: Vladimir Cupara, Rodrigo Corrales - Petar Nenadic 9, Gasper Marguc 5, Jorge Maqueda 4, Dejan Manaskow 3, Yahia 3, Manuel Strlek 2, Blaz Blagotinsek 1, Adrian Sipos 1, Rasmus Lauge Schmidt 1, Patrik Ligetvari, Mate Lekai


Kary: Łomża - 10 min (czerwona kratka Arciom Karalek w 26. min), Telekom - 10 min.


Początek należał do gospodarzy, którzy w szóstej minucie prowadzili 4:1, a w 13. - 7:2. Spora w tym zasługa bramkarza Mateusza Korneckiego, który raz po raz stopował strzały przyjezdnych. W pierwszym meczu LM, przegranym przed tygodniem w Bukareszcie z Dinamem 29:32, z powodu choroby nie mógł wyjść na boisko, a drugi z golkiperów - reprezentant Niemiec Andreas Wolff - nie miał wtedy zbyt dobrego dnia i zakończył spotkanie z bardzo niskim procentem skuteczności.


Po krótkim okresie wyrównanej gry kielczanie znów przycisnęli i ich przewaga urosła do siedmiu trafień. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Alex Dujshebaev, podwyższając na 12:5. Syn trenera Vive Tałanta Dujszebajewa powrócił po kontuzji i pojawił się po raz pierwszy na boisku od czasu igrzysk olimpijskich w Tokio, gdzie z ekipą Hiszpanii sięgnął po brązowy medal.


Wtedy rywale zabrali się do odrabiania strat. Najwięcej kłopotów obronie gospodarzy sprawiał serbski rozgrywający Petar Nenadic, który w latach 2012-14 był zawodnikiem Wisły Płock. To właśnie za faul na tym graczu Arciom Karalek - podpora kieleckiej defensywy - w 26. minucie ujrzał czerwoną kartkę. Chwilę wcześniej Arkadiusz Moryto nie wykorzystał karnego, a zatrzymał go coraz lepiej spisujący się w bramce Hiszpan Rodrigo Corrales, również występujący w przeszłości w drużynie z Płocka (2014-2017), złoty medalista mistrzostw Europy 2018 w Chorwacji. Z kolei drugi z bramkarzy gości - Serb Vladimir Cupara - w sezonie 2018/19 reprezentował barwy zespołu z Kielc.


Przewaga miejscowych zmalała do 15:12, ale w końcówce pierwszej połowy dołożyli jeszcze dwa trafienia i do szatni schodzili prowadząc 17:12.


Po przerwie mistrzowie Polski umiejętnie pilnowali wyniku. Nadzieje gości odżyły, kiedy w 52. minucie przegrywali już tylko 23:26. Ponownie główne role odgrywali Nenadic i Corrales. Za to po stronie gospodarzy w najważniejszych momentach nie zawodził Alex Dujshebaev, uznany potem za najlepszego gracza tego pojedynku. Wspomagali go m.in. skrzydłowi Moryto i Francuz Dylan Nahi.


Vive znów odskoczyło na pięć trafień. W końcówce powoli rozgrywało piłkę, ale przytrafiały się błędy, przez co goście zmniejszyli dystans na 29:32. W ostatniej minucie żadnej ze stron nie udało się zmienić rezultatu.


W 2016 roku kielecki zespół, występujący wtedy pod nazwą Vive Tauron, pokonał Telekom po rzutach karnych w finale Ligi Mistrzów.


W pierwszym spotkaniu obecnego sezonu LM kielczanie przegrali na wyjeździe z Dinamem Bukareszt... 29:32.(PAP)


co/ pp/


Kraj i świat

2024-07-15, godz. 12:30 Paprocka: prezydent pozytywnie odbiera zapowiedź wzrostu budżetu na obronność do 5 proc. PKB (wideo) Prezydent Andrzej Duda pozytywnie odbiera zapowiedź o zwiększeniu budżetu na obronność do 5 proc. PKB - powiedziała w poniedziałek w Studiu PAP szefowa… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Małopolskie/ W poniedziałek rozpoczęto oględziny pogorzeliska w Malcu W poniedziałek policjanci i biegli w ramach śledztwa prokuratorskiego rozpoczęli oględziny miejsca pożaru zakładu produkcyjnego w Malcu - poinformowała… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 ME 2024 – Bosacki: za dużo było taktyki, za mało błysku i polotu 'W mistrzostwach dużo meczów było podporządkowanym taktyce, schematom, a za mało było błysku i polotu” - ocenił piłkarskie Euro były reprezentant Polski… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Warszawa/ Łazienki Królewskie zamknięte do odwołania (aktl.) Muzeum Łazienki Królewskie poinformowało w mediach społecznościowych, że zabytkowe ogrody będą jednak zamknięte do odwołania. Wcześniej informowano… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Turniej WTA w Budapeszcie - Fręch wyeliminowana w pierwszej rundzie Rozstawiona z 'piątką' Magdalena Fręch przegrała z Rosjanką Eliną Awanesjan 6:7 (5-7), 4:6 w pierwszej rundzie tenisowego turnieju WTA rangi 250 na kortach… » więcej 2024-07-15, godz. 12:30 Paryż - Karbarz: reprezentację stać na naprawdę bardzo dużo Polscy siatkarze z kompletem zwycięstw zakończyli XXI Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie. Zdaniem Marka Karbarza, mistrza świata z 1974 i mistrza olimpijskiego… » więcej 2024-07-15, godz. 12:20 Alec Baldwin znów stanie przed sądem? Rodzina zastrzelonej operatorki wniosła pozew cywilny Sąd w Nowym Meksyku, ze względu na brak wystarczających dowodów, umorzył w piątek sprawę przeciwko Alecowi Baldwinowi, który został oskarżony o nieumyślne… » więcej 2024-07-15, godz. 12:20 Mazowieckie/ Kobieta została przygnieciona przez swoje auto W Sońsku niedaleko Ciechanowa 46-letnia mieszkanka Warszawy została przygnieciona przez nissana, którego wcześniej zaparkowała na wzniesieniu. Pierwszej pomocy… » więcej 2024-07-15, godz. 12:20 PAP Fake Hunter/ Niemiecki ekspert: Ryzyko wojny jest największe, gdy Kreml postrzega NATO jako słabe Rozmieszczenie konwencjonalnych systemów uzbrojenia, które mogą być wykorzystywane do odpierania rosyjskich ataków powietrznych i odwrotnie, atakowania celów… » więcej 2024-07-15, godz. 12:20 Rada UE przedłużyła do lipca 2025 r. sankcje na Iran za wojnę w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie Rada Unii Europejskiej w poniedziałek przedłużyła do 27 lipca 2025 roku obowiązywanie sankcji nałożonych na Iran za wspieranie rosyjskiej wojny w Ukrainie… » więcej
54555657585960
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »