Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-23, 15:30 Autor: PAP

Otyłość zaczyna się od głowy (MediaRoom)

Sięganie po jedzenie stało się potrzebą nie fizjologiczną, a w dużej mierze potrzebą emocjonalną.

Fala otyłości przybiera na sile - dzisiaj 25%, a wg prognoz za 4 lata już 30% społeczeństwa, będzie otyła[1]. Otyłość można śmiało uznać za chorobę, której rozwój jest ściśle powiązany z globalnym rozwojem cywilizacyjnym. Łatwa dostępność i nadmiar przetworzonego jedzenia, brak ruchu wynikający z braku czasu i towarzyszący szybko żyjącemu społeczeństwu stres zasługują na tę definicję. Jednocześnie wzrasta świadomość i wiedza na temat samej choroby i jej konsekwencji zdrowotnych. Dlaczego zatem mierzymy się z tak zatrważającymi statystykami i coraz częściej na ulicach mijamy osoby z otyłością? Czy przestało nam już zależeć, a może rośnie społeczna akceptacja tej choroby?


Otyłość to choroba, która dotyka zarówno aspektów psychologicznych i związanych fizycznie z naszym ciałem. Przyczyn choroby jest wiele, ale z pewnością nie jest to choroba związana z wielkością żołądka, ale z decyzjami związanymi z zachowaniami żywieniowymi. Tak więc czynniki psychologiczne są kluczowym powodem powstawania tej choroby. Przewlekły stres w jakim żyjemy odreagowujemy jedzeniem, które jest na wyciągnięcie ręki. „Sięganie po jedzenie stało się potrzebą nie fizjologiczną, a w dużej mierze potrzebą emocjonalną. Pomimo, że nie jesteśmy głodni – sięgamy po jedzenie. Karmimy siebie, by coś sobie załatwić, wynagrodzić, zaspokoić różne potrzeby, złagodzić przeżywane emocje” – podkreśla Marzena Sekuła, psycholog pracujący z osobami otyłymi, ekspert kampanii „W Nowym Kształcie”. W chwilach trudnych nie prosimy o pomoc, nie sięgamy po wsparcie bliskich czy psychologa – w naszym błędnym przekonaniu pokazujemy wtedy słabość. Dlatego szukamy pociechy w jedzeniu, czyli „zajadamy emocje”. Jedzenie, poprawia nam nastrój i daje uczucie przyjemności i ulgi. Efekt ten utrzymuje się bardzo krótko, a kiedy samopoczucie spadnie i wróci do pierwotnego ponownie sięgamy po jedzenie. I tak zaczyna się mechanizm „błędnego koła”, w którym cyklicznie jemy, a później czujemy winę i wstyd, przez co potęgujemy problemy emocjonalne oraz doprowadzamy do wzrostu wagi.


Pułapka „błędnego koła”


Wiele osób, które ma nadwagę lub otyłość, na własną rękę zaczyna odchudzanie, imając się szkodliwych dla zdrowia diet i stosując restrykcje żywieniowe. W konsekwencji ponoszą na tym polu porażki, więc albo zaprzestają prób albo wpędzają się w kolejne „błędne koło”, polegające na wprowadzaniu wciąż nowych diet, które finalnie doprowadzają do rozregulowania metabolizmu oraz tycia i rozwoju otyłości.


Chorującym na otyłość na pewno nie pomaga panujący kult szczupłego ciała i presja społeczna. Osoby z nadmiernymi kilogramami są często stygmatyzowane, spotykają się z oceniającym, nieprzychylnym wzrokiem czy z przykrymi komentarzami. Bycie ciągle w centrum zainteresowania w negatywnym tego określenia znaczeniu, powoduje, że chęć zrzucenia kilogramów staje się obsesją. Zdaniem Marzeny Sekuły „Wysokie, nierealistyczne oczekiwania związane z wyglądem, potęgują stres i nasilają przeżywane emocje u chorych, co często związane jest z rozwojem zaburzeń odżywiania się i obniżeniem nastroju. Przeżywane negatywne emocje i deficyty związane z regulacją emocji w konstruktywny sposób oraz niezdolność doświadczania przyjemności powodują zawężenie uwagi do substancji, która natychmiastowo daje ukojenie - czyli jedzenia, jako do jedynego źródła przyjemności i sposobu na radzenie sobie”.


Czy ruch bodypositive może być zagrożeniem?


W tym miejscu przychodzi z pomocą ruch bodypositive, który z definicji oznacza akceptację własnego ciała, bez względu na jego rozmiar. Ruch zwraca uwagę w jaki sposób prezentowana jest cielesność przez całe społeczeństwo. Niestety wiele osób błędnie interpretuje bodypositive jako przyzwolenie na otyłość bez konieczności leczenia tej choroby. Akceptacja własnego ciała to także szacunek do niego i dbanie o jego zdrowie i kondycję. Można akceptować siebie, ale jednocześnie dążyć do zdrowia i podjąć terapię otyłości. „Założenia ruchu bodypositive są dobre, nawołują do tego by zaprzestać pogoni za ślepym ideałem – podkreśla ekspertka. Jednak mogą być zagrożeniem. - Niektóre osoby mogą interpretować ciałopozytywność jako akceptację choroby. Jasno musimy powiedzieć, że otyłość jest chorobą, którą trzeba bezwzględnie leczyć, ponieważ nieleczona zabija”. Sekuła dodaje, że konsekwencje choroby dotyczą nie tylko ciała, ale również zaburzają równowagę psychiczną, zabierają radość, szczęście, nadzieję.


Jak zatrzymać falę otyłości?


Najlepiej poszukać wsparcia u profesjonalistów. Tu z pomocą przychodzą psycholodzy, psychoterapeuci. Czasem wystarczy jedno spotkanie, innym razem wskazana jest psychoterapia, ale cel jest jeden - pomóc pacjentowi. Ważne by wykonać pierwszy krok w kierunku leczenia otyłości, a następnie wytrwać w procesie leczenia i utrzymać jego efekty. Psycholog ma towarzyszyć i wspierać chorego „w drodze zmiany”.


Warto również korzystać ze wsparcia i rzetelnych źródeł informacji nt. leczenia otyłości, np. na grupach wsparcia czy stowarzyszeniach pacjenckich, a także na stronie www kampanii społecznej „W Nowym Kształcie”.


[1] Szacunki NFZ


#WNowymKształcie


www.wnowymksztalcie.pl


www.facebook.com/wNowymKsztalcie/


www.instagram.com/wnowymksztalcie/


Źródło informacji: F2F Evolution


UWAGA: Za materiał opublikowany przez redakcję PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”.


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 08:40 Gramatyka: Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad ustawą chroniącą dzieci przed pornografią w internecie W Ministerstwie Cyfryzacji eksperci pracują nad specjalną ustawą w sprawie ochrony dzieci przed pornografią w internecie - poinformował w Polskim Radiu 24… » więcej 2024-08-06, godz. 08:40 Piłkarska LM - Bodoe/Glimt po raz kolejny rywalem polskiego klubu Norweski zespół Bodoe/Glimt, rywal Jagiellonii Białystok w 3. rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów, ostatnio dwukrotnie grał z polskimi klubami… » więcej 2024-08-06, godz. 08:20 Z Krakowa wyruszył 59. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej 350 osób wyruszyło we wtorek z Oleandrów w Krakowie w 59. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. „Wymarsz z Oleandrów, który miał miejsce 110 lat temu, to… » więcej 2024-08-06, godz. 08:10 Szef MON: w strefie ataku w Iraku nie było polskich żołnierzy i cywilnych pracowników wojska W strefie ataku rakietowego w Iraku nie było polskich żołnierzy i cywilnych pracowników Polskiego Kontyngentu Wojskowego - poinformował we wtorek szef MON… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Paryż - spragnieni olimpijskich emocji kibice po ośmiu latach wrócili na trybuny Jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Paryżu wiadomo było, że zachwycać będą areny, wśród których są ikoniczne zabytki historyczne, i całe… » więcej 2024-08-06, godz. 07:50 „DGP”: Oddziałom szpitalnym grozi zapaść Placówki w całym kraju łatają braki kadrowe na pediatrii, internie i chirurgii ogólnej. A będzie tylko gorzej - pisze we wtorek „Dziennik Gazeta Prawn… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Paryż/kajakarstwo górskie - siostry Fox poszły w ślady rodziców Noemie Fox, młodsza siostra Jessiki, złotej medalistki paryskich igrzysk w slalomie K1 i C1, zdobyła w poniedziałek mistrzostwo olimpijskie w kajakarskim crossie… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Abbas: Strefa Gazy musi wrócić pod kontrolę legalnych władz palestyńskich Przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył, że Strefa Gazy musi wrócić pod kontrolę legalnych władz palestyńskich. Jego zdaniem projekty… » więcej 2024-08-06, godz. 07:30 Pistolet maszynowy Błyskawica - najbardziej pożądana broń Powstania Warszawskiego Pistolet maszynowy Błyskawica powstał w okupowanej Warszawie. 'Był produkowany przez samych powstańców w warunkach konspiracyjnych. To był ewenement w skali… » więcej 2024-08-06, godz. 07:20 Filip Zawada: częścią punktu widzenia ziemniaka jest zaciekawienie i zdziwienie (wywiad) Ziemniak czasami lubi świat, a czasami nie za bardzo. Częścią jego punktu widzenia jest zaciekawienie i zdziwienie - mówi PAP Filip Zawada, autor książki… » więcej
96979899100101102
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »