Art Metrano od wielu lat był bardzo mało aktywny zawodowo. Przyczyną tego był fakt, że w 1989 uległ poważnemu wypadkowi – podczas pracy w domu spadł z drabiny, łamiąc kark i poważnie uszkadzając rdzeń kręgowy. Początkowo był sparaliżowany, ale z czasem odzyskał częściowo władzę w rękach i nogach. Krótkie dystanse pokonywał przy pomocy kul, używał też wózka inwalidzkiego.

Po śmierci Metrano poruszający wpis zamieścił na Instagramie jego syn, Harry. „Wczoraj straciłem mojego najlepszego przyjaciela, mojego mentora, mojego tatę. (…) Był i zawsze będzie najtwardszym człowiekiem, jakiego znam. Nigdy nie spotkałem kogoś, kto przezwyciężył więcej przeciwności niż on…” – napisał Metrano junior, który jest jednym z jego czworga dzieci.

Najbardziej pamiętną rolę Arta Metrano była postać porucznika Erniego Mausera w drugiej i trzeciej części „Akademii Policyjnej”. Jego bohater był przebiegłym i bezwzględnym karierowiczem. Karierę aktorską Metrano łączył ze stand-upem, udzielał się m.in. w popularnym programie telewizyjnym "The Tonight Show". (PAP Life)

ag/ gra/