Wiceszefowa sejmowej Komisji Sprawiedliwości Katarzyna Piekarska (KO), która jest zarazem wiceprzewodniczącą stałej podkomisji ds. obywatelskich, cudzoziemców i migracji przyznaje w rozmowie z PAP, że istnieją instrumenty prawne, które można zastosować wobec uchodźców na granicy polsko-białoruskiej.

"Każdy cudzoziemiec, który ma obawę, iż będzie prześladowany w swoim państwie ze względu na: rasę, religie, narodowość, przekonania polityczne czy przynależność do określonej grupy społecznej może wystąpić w Polsce o ochronę międzynarodową, czyli status uchodźcy lub ochronę uzupełniającą" - powiedziała Piekarska PAP. Przewiduje to, dodała, ustawa o udzielaniu ochrony na terytorium RP.

Wniosek taki obcokrajowiec może zgłosić podczas kontroli granicznej, oczywiście na oficjalnym prześciu granicznym. Cudzoziemiec powinien poinformować funkcjonariusza Straży Granicznej, że chce taki wniosek złożyć. Może też zostać zatrzymany, a potem umieszczony w strzeżonym ośrodku SG lub areszcie dla cudzoziemców na czas rozpatrzenia wniosku - zwróciła uwagę Piekarska. Zaznaczyła, że Straż Graniczna jest jedynie pasem transmisyjnym - ostateczne decyzje wydaje Szef Urzędu ds. Cudzoziemców.

"Straż Graniczna nie może jednak odmówić przyjęcia wniosku" - podkreśliła. Przyznała, że SG odmawiała już w przeszłości przyjmowania wniosków od Czeczenów. Interweniował w tej sprawie w MSWiA Rzecznik Praw Obywatelskich, domagając się, aby możliwość ubiegania się o status uchodźcy była realna.

Piekarska przyznała zarazem, że na pewno należałoby wzmocnić kadrowo Urząd do Spraw Cudzoziemców, aby mógł szybko weryfikować, komu należy się ochrona międzynarodowa, a komu nie.

32 obywateli Afganistanu od 11 dni koczuje w Usnarzu Górnym w lesie przed granicą Białorusi z Polską. Zdaniem przedstawicieli rządu zwiększenie liczby cudzoziemców na granicy jest konsekwencją celowych działań prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki.

Jak wskazała rzeczniczka Straży Granicznej, "rok temu na odcinku podlaskim zatrzymano 122 osoby, a w tym roku już około 780 cudzoziemców. Odnotowaliśmy też w tym roku ponad 2000 prób nielegalnego przekroczenia granicy".(PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz

pś/ tgo/