"W nocy z 9 na 10 sierpnia 2020 r. rozpoczęła się nadzieja dla wolnej Białorusi – epoka protestów, demonstracji, wywieszania czerwono-biało-czerwonych flag, podwórkowych koncertów i masowych spacerów kobiet ubranych w barwy narodowe - ale też epoka zatrzymań, aresztów, więzień, przemocy, złamanych rodzin i coraz ostrzejszych represji, kiedy nawet czytanie książki po białorusku w przestrzeni publicznej może grozić aresztem i wysokimi mandatami" - czytamy w zapowiedzi wydarzenia na Fb STUDIO teatrgalerii.

Jak przypomniano, "rok później Białoruś trzyma w niewoli ponad 600 więźniów politycznych".

"Warszawa nie chce pozostawać obojętna wobec okrucieństwa, jakiego doświadczają Białorusini i Białorusinki. Mieszkanki/cy dołączają do wsparcia obywatelskich inicjatyw" - podkreślono w informacji.

"Podczas spotkania będziecie mogli dowiedzieć się, jak możecie wspierać osoby represjonowane, zmuszone do opuszczenia kraju w 5 minut oraz rodziny więźniów politycznych wciąż przebywające w Białorusi. Będzie mogli też zapytać bezpośrednio osób zmuszonych do ucieczki, które obecnie mieszkają w Warszawie" - czytamy w opisie wydarzenia.

Podkreślono, że "potrzebne są każde formy wsparcia". "Zapytany przez nas pisarz, aktywista i artysta mieszkający obecnie w Białorusi Artur Klinau, jakiego wsparcia potrzebują Białorusini, poprosił, by czytać białoruską literaturę" - napisano na Fb STUDIO teatrgalerii.

"Zapraszamy na wieczór, podczas którego będziemy tworzyć różne rodzaje wsparcia dla rodzin więźniów politycznych i zmuszonych do ucieczki, represjonowanych, czytać białoruską literaturę, krzyczeć, pisać wspólne listy w obronie więźniów politycznych i poznawać się z osobami z Białorusi" - czytamy w informacji.

"Wykorzystajmy ten czas na budowanie solidarności białorusko-polskiej! Zhyve Belarus!" - zaapelowano.

Wydarzenie rozpocznie się 9 sierpnia o godz. 18 na Placu Defilad w Warszawie.(PAP)

autor: Grzegorz Janikowski

gj/ dki/