Wiceminister wskazała, że celem MRPiT jest jak najszybsze zakończenie prac wdrożeniowych i legislacyjnych związanych z Polskim Ładem. Niestety - jak zaznaczyła - "część kierownictwa resortu nie kierowała się w swoich działaniach merytoryką tylko polityką". Przykładem - jak mówiła - była wypowiedź byłej wiceminister Anny Korneckiej, która we wtorek rano krytycznie wypowiedziała się na temat rozwiązań podatkowych proponowanych w Polskim Ładzie.

Semeniuk dodała, że Kornecka nie ma odpowiedniej wiedzy na temat kwestii podatkowych, a nadzorowane przez nią projekty związane m.in z mieszkalnictwem i budownictwem w Polskim Ładzie zostały zaniedbane pod względem legislacji czy konsultacji społecznych. "Nie dziwi mnie więc, podjęta w środę decyzja premiera Mateusza Morawieckiego o odwołaniu Anny Korneckiej" - powiedziała.

Wiceminister wskazała też, że w odpowiedzi na decyzję premiera Morawieckiego wicepremier Jarosław Gowin odebrał jej nadzór nad dwoma departamentami - gospodarki cyfrowej oraz dialogu i partnerstwa społecznego - o czym dowiedziała się nieoficjalnie z mediów. "Obecnie departamenty te są w jurysdykcji wicepremiera Gowina i trzymam kciuki, że prace nad nimi będą kontynuowane" - zaznaczyła. Dodała, że są one odpowiedzialne za bardzo ważne projekty związane m.in z elektronizacją małych i średnich firm czy wykorzystaniem środków unijnych.

Semeniuk podkreśliła, że w ostatnich decyzjach kierownictwa resortu za dużo jest polityki, a za mało merytoryki. Zaznaczyła, że skutki emocjonalnego działania mogą być bolesne dla pracy całego ministerstwa, dla pracowników. Jak dodała, liczy na to, że po sobotnim Zarządzie Krajowym Porozumienia, emocje opadną i wicepremier Gowin zdecyduje, by resort od poniedziałku zaangażował się merytorycznie w przygotowanie projektów ustaw do Polskiego Ładu.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 m kw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.(PAP)

autor: Ewa Wesołowska

ewes/ mk/