Gdyby w Niemczech kanclerza można było wybierać w wyborach bezpośrednich, 20 procent ankietowanych przez instytut YouGov wybrałoby na to stanowisko obecnego ministra finansów Olafa Scholza - pisze w piątek portal RND.

15 procent pytanych zagłosowałoby na premiera Nadrenii Północnej-Westfalii i zarazem lidera chadeckiej CDU Armina Lascheta, a 13 procent na liderkę Zielonych Annalenę Baerbock.

W czerwcu kandydat CDU/CSU Laschet miał w sondażu 21 proc., a jego rywal z SPD - 16 proc. Notowania Baerbock spadły od tego czasu o dwa punkty procentowe.

W wyborach do Bundestagu głosuje się na partie, które po wyborach negocjują ze sobą w sprawie utworzenia koalicji. Partie rządzące posiadają z reguły większość miejsc w Bundestagu. Z reguły najsilniejsza partia stoi również na czele rządu.

W odpowiedzi na pytanie o preferencje partyjne chadecka Unia CDU/CSU uzyskała 28 procent (spadek o dwa punkty w porównaniu z czerwcem), a SPD i Zieloni mają po 16 procent. Skrajnie prawicowa AfD i liberalna FDP uzyskały po 12 procent, Lewica otrzymała 8 procent.

Wybory do parlamentu odbędą się w Niemczech 26 września.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ akl/