Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-28, 17:20 Autor: PAP

Tokio/wioślarstwo - Dłużewska-Wieliczko: jako matka, chyba mocniej przeżyłam medal córki niż swój

"Jako matka, chyba mocniej przeżyłam medal córki niż swój" - powiedziała PAP Małgorzata Dłużewska-Wieliczko, wicemistrzyni olimpijska w wioślarstwie z Moskwy. Mama srebrnej medalistki z Tokio Marty Wieliczko dodała, że ta zapewne za trzy lata może nawet doścignąć złoto igrzysk.

Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann wywalczyły srebrny medal w olimpijskim finale wioślarskich czwórek podwójnych. Zwyciężyły Chinki, a trzecie miejsce zajęły Australijki. To pierwszy medal wywalczony przez reprezentację Polski w Tokio.


Biało-czerwone przez większą część dystansu zajmowały trzecie miejsce, ale na ostatnich 500 metrach wyprzedziły osadę Niemiec. Chinki wygrały z ogromną przewagą 6,23 sekundy nad Polkami. Na trzeciej pozycji finiszowały Australijki.


O ile Kobus-Zawojska i Sajdak były w składzie osady, która w Rio de Janeiro wywalczyła brąz w tej samej konkurencji, to dla Wieliczko i Zillmann jest to pierwszy w karierze krążek imprezy tej rangi. Pierwsza z nich zaś powiększyła rodzinny dorobek - jest córką Małgorzaty Dłużewskiej, wicemistrzyni olimpijskiej w dwójce bez sterniczki z Moskwy.


Ta w rozmowie z PAP nie kryła wzruszenia z sukcesu córki.


"Muszę powiedzieć, że medal Marty i cały finałowy wyścig wzbudził we mnie podobne emocje do tych, które sama przeżywałam już 41 lat temu. Może nawet jako matka przeżywałam to nawet mocniej. Tak samo mój mąż - przecież kiedyś też wioślarz" - wskazała Dłużewska-Wieliczko.


Przyznała, że w Tokio panowały bardzo trudne warunki, wiał mocny, boczny wiatr, a do tego były duże fale.


"To są bardzo trudne warunki dla wioślarzy. Dziewczyny sobie jednak świetnie z tym poradziły. W drugiej części dystansu pokazały swoją moc. (...) Transmisję oglądaliśmy z mężem we dwójkę, w domu. Nie było łez, a raczej taka głośna radość, krzyki. No działo się" - dodała z uśmiechem mama srebrnej medalistki.


Przyznała, że nie ma w sporcie bardzo często sytuacji rodzinnej kolekcji medali olimpijskich, a to staje się udziałem właśnie rodziny Wieliczko.


Początki córki medalistki olimpijskiej z Moskwy w wioślarstwie sięgają szkoły i lekcji wychowania fizycznego.


"Taki medal to 10-11 lat ciężkiej pracy. Początek przygody córki z tym pięknym sportem był w szkole. Jej nauczyciel wychowania fizycznego był wioślarzem. Przywiózł ergometr na zajęcia i Marta chwyciła tego bakcyla. Później mąż woził ją do Grudziądza. Przez pół roku codziennie ją zawoził, czekał aż zrobi trening i wracali do domu. Bo my nie mieszkamy w Grudziądzu, ale w Wielkim Komorsku. Gdyby nie było nadziei na to, że sport odda jej ciężką pracę, da chwilę niebywałych wzruszeń, to jako matka odradzałabym jej ten, bardzo ciężki kawałek chleba. Ona jednak ma do sportu, do wioślarstwa świetne warunki fizyczne i psychiczne. Potrafi całą osadę zmobilizować, pocieszyć, zmotywować do działania" - mówiła Dłużewska-Wieliczko.


Z uśmiechem dodała, że córka chciała być nawet lepsza niż mama.


"Koniecznie parły po złoto. Po pierwszych wyścigach w Tokio wiedziały już jednak o sile Chinek, ale się nie poddawały, wierzyły, bo w życiu różnie bywa. W finale pokonały świetne Niemki, także murowane kandydatki do medalu. Rywalki miały chwilę nieuwagi, +zaraczyły+, łódka stanęła dęba i inne dziewczyny to wykorzystały" - analizowała przebieg wyścigu finałowego.


Matka i córka miały już okazję porozmawiać. Martę bardzo bolą plecy i kolana, ale w środę musi udzielać wywiadu za wywiadem. To jednak piękna chwila.


"Córka ma 26 lat. Jeszcze wcale nie jest powiedziane, że nie doścignie tego upragnionego olimpijskiego złota. Przynajmniej jedne igrzyska może jeszcze śmiało zaliczyć. Trener świetnie przygotował dziewczyny. To co powiedział, to one realizowały. Może jest to klucz do sukcesu" - oceniła medalistka olimpijska z Moskwy. (PAP)


autor: Tomasz Więcławski


twi/ co/


Kraj i świat

2024-07-17, godz. 07:00 ME koszykarzy U-20 - Wrzeszcz: przyzwyczaić się do europejskiego basketu Urodził się w Toronto, ale ma rodzinę w Gdyni. Jako nastolatek w piłkę nożną w Bałtyku i Arce, a teraz jest jednym z liderów reprezentacji Polski koszykarzy… » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 Dyrektor IAM dla "Polityki": naszym zadaniem jest rozwijać dyplomację kulturalną Naszym zadaniem jest rozwijać dyplomację kulturalną. Jeśli istnieje 'narodowa charyzma', to buduje się ją właśnie dzięki takim działaniom jak nasze -… » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 Pandemia Covid-19 na krótko poprawiła dietę Amerykanów W czasie pandemii Covid-19 dieta mieszkańców USA na krótko stała się zdrowsza i bardziej zróżnicowana - informuje pismo „PLOS ONE” » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 Wiceminister Tomczak dla "Rz": liczymy, że parlamentarzyści chcą wspierać polskie rodziny Liczymy, że parlamentarzyści chcą wspierać polskie rodziny. Do Sejmu trafi wkrótce kilka projektów ustaw składających się na kompleksowy program mieszkaniowy… » więcej 2024-07-17, godz. 06:50 "Rz": Policja, PiS i wieniec Lawina wniosków o uchylenie immunitetów posłom PiS z powodu miesięcznic smoleńskich. Nie tylko Jarosław Kaczyński, ale też Anita Czerwińska i Marek Suski… » więcej 2024-07-17, godz. 06:40 "DGP": Ustawa schronowa pod ostrzałem Projekt nakładający obowiązek budowy schronów, po tym jak spotkał się z ostrą krytyką, został poprawiony. Wiele zarzutów nadal nie straciło jednak na… » więcej 2024-07-17, godz. 06:40 Polska reprezentacja zagra w mistrzostwa Europy diabetyków w futsalu W środę w Portugalii z udziałem reprezentacji Polski ruszają mistrzostwa Europy diabetyków w futsalu. Rok temu na własnym terenie biało-czerwoni zajęli… » więcej 2024-07-17, godz. 06:40 "Rz": Chińczycy do kontroli Rząd zapowiada nowe procedury, które mają wymusić stosowanie prawa UE przez azjatyckie firmy - informuje w środę 'Rzeczpospolita'. » więcej 2024-07-17, godz. 06:30 Kanada/ Ulewy w Toronto spowodowały wielogodzinne wyłączenia prądu i podtopienia Rekordowe ulewy we wtorek przed południem spowodowały wielogodzinne wyłączenia prądu w największym kanadyjskim mieście Toronto, zalania wielu ważnych ulic… » więcej 2024-07-17, godz. 06:30 Jack Black odwołuje koncerty. Powodem żarty z zamachu na Donalda Trumpa Nie milkną echa koncertu formacji Tenacious D, do którego doszło w niedzielę 14 lipca w Australii. Tworzona przez Jacka Blacka i Kyle’a Gassa komediowa grupa… » więcej
125126127128129130131
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »