Węgry/ Już 13 osób utonęło w tym roku w Balatonie
Horvath zaznaczył, że do większości wypadków śmiertelnych doszło podczas największych upałów, blisko brzegu i w płytkiej wodzie.
Według niego do tragedii dochodziło głównie dlatego, że starsi ludzie źle poczuli się w wodzie albo dana osoba nie umiała wystarczająco dobrze pływać.
Do ostatniego przypadku utonięcia doszło w niedzielę po południu, gdy życie straciło dwóch braci w wieku 13 i 17 lat, którzy pływali na materacach.
Horvath zaapelował, by stosować się do zaleceń policji wodnej i m.in. nie wchodzić do wody samemu, szczególnie w najbardziej upalne godziny. Wezwał też, by zakładać kamizelki ratunkowe, które można całkiem tanio kupić.
Przytoczył również jeden z przypadków, który zakończył się szczęśliwie. W sobotę po południu zaginęła w Balatonie 10-letnia dziewczynka pływająca na desce. Przestraszone dziecko, które nie miało na sobie kamizelki, fale zniosły kilometr od brzegu i tam zostało znalezione.
Według danych Węgierskich Kolei w czerwcu aż 630 tys. osób pojechało nad Balaton pociągiem. Jak podał dziennik „Magyar Nemzet”, w tym roku można nad Balatonem odpoczywać nad 49 bezpłatnych i 58 płatnych plażach. Jest także kilka plaż, na których można kąpać się z psem.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ kib/