Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-26, 07:50 Autor: PAP

Posłowie pozytywnie oceniają wymianę szefa klubu KO, według niektórych celem jest osłabienie Trzaskowskiego

W klubie KO Donald Tusk bez problemu przeforsował zmianę Cezarego Tomczyka na Borysa Budkę, choć ten pierwszy nie oddał funkcji szefa klubu dobrowolnie. Posłowie, z którymi rozmawiała PAP, witają tę wymianę z nadzieją, niektórzy oceniają, że zmiany w klubie i partii mają na celu osłabianie "frakcji Trzaskowskiego".

W ubiegły czwartek wieczorem na zwołane w trybie nagłym przez przewodniczącego Cezarego Tomczyka posiedzenie klubu parlamentarnego KO przybył nowy przewodniczący partii Donald Tusk, który nie jest posłem. Towarzyszył mu jego poprzednik Borys Budka. Celem posiedzenie jest zmiana na funkcji przewodniczącego - zastąpienie Cezarego Tomczyka przez Borys Budkę, któremu, po pożegnaniu się z fotelem szefa partii, stanowisko w klubie obiecał Tusk.


Tusk - jak wynika z informacji od uczestników posiedzenia klubu - użył swojego autorytetu, by przeprowadzić zmianę przez aklamację, a Tomczyk otrzymał obietnicę, że w przyszłości zostanie wiceszefem partii odpowiedzialnym za kampanię i PR; Tomczyk mówił o swoich sukcesach jako przewodniczącego klubu i miał wyraźnie oświadczyć, że rezygnuje pod presją Tuska.


Jednak - według uczestników posiedzenia klubu - prawie żaden z posłów nie stanął publicznie w jego obronie, z wyjątkiem posłanki Henryki Krzywonos, która wyraziła zdziwienie, że przewodniczący był dobry, ale się go wymienia; dodała jednak, że ma zaufanie do Tuska. Tomczyk po posiedzeniu klubu wrócił do swego gabinetu odmawiając rozmowy z dziennikarzami.


Większość posłów, z którymi rozmawiała PAP, jest zadowolona ze zmiany i to nie tylko dlatego, że firmuje ją Tusk. "Tomczyk był zbyt introwertyczny jak na szefa klubu. Tę funkcję powinien sprawować ktoś, kto umie posłów poklepać po plecach, spytać o rodzinę. On tego nie potrafił" - powiedział PAP jedne z posłów KO. "Jak się uśmiechał, to odnosiło się wrażenie, że robi to pod przymusem" - dodał.


"Nie sposób był się z nim umówić na spotkanie. Kiedyś przez kilka tygodni wymienialiśmy esemesy z terminami spotkań, a on ciągle przekładał" - zaznaczył inny poseł KO.


Kolejny przekonywał, że z innym przewodniczącym zapewne szybciej zakończyłby się konflikt, jaki wybuchł między posłankami Iwoną Hartwich i Jagną Marczułajtis na tle zachowania asystentki tej ostatniej.


Niektórzy posłowie wskazują, że w klubie brak było wizji funkcjonowania, że Tomczyk miał sukcesy, ale np. takie jak uruchomienie studnia telewizyjnego dla posłów, gdzie mogli nagrywać swoje wystąpienia, przeznaczone na portale społecznościowe lub na połączenia online na żywo, ale to była kwestia techniczna. "Nie było wrażenia, że jest jakiś pomysł na funkcjonowanie tego klubu" - ocenił jeden z posłów KO.


Do grona bliskich współpracowników Tomczyka zaliczano m.in. posłankę Agnieszkę Pomaską, czy wpływowego niegdyś w PO Cezarego Grabarczyka. Tomczyk był też mocno kojarzony z prezydentem Warszawy, wiceprzewodniczacym PO Rafałem Trzaskowskim, który według nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji miał nawet wstawiać się u Tuska, by nie został pozbawiony funkcji szefa klubu.


Tomczyk bardzo dobrze był też oceniany przez koalicjantów PO. Lider Nowoczesnej Adam Szłapka jeszcze przed czwartkowym posiedzeniem klubu zapowiadał, że będzie bronił Tomczyka. Liderka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka, która po swoim indywidualnym spotkaniu z Tuskiem przekonywała dziennikarzy, że Tomczyk jest wspaniałym szefem klubu, nie pojawiła się na czwartkowych obradach, a Tomczykowi przekazała podziękowania przez Twittera. Nie było też posła Sławomira Nitrasa, który - jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP - miał zwolnienie lekarskie, ale już następnego dnia pojawił się na posiedzeniu zarządu PO. Spośród bliskich współpracowników Rafała Trzaskowskiego była tylko posłanka Aleksandra Gajewska (o której nieobecności mylnie napisaliśmy w PAP).


Tym niemniej niektórzy parlamentarzyści KO spekulują, że akcja wymiany szefa klubu, a także podjęte następnego dnia decyzje zarządu o rozdzieleniu funkcji partyjnych i klubowych to początek rozprawy z frakcją Trzaskowskiego, który zgłaszał aspiracje do przywództwa w całym obozie, więc siłą rzeczy ustawił się w roli partyjnego rywala Tuska. "W klubie żartuje się, że w tej uchwale zarządu o niełączeniu funkcji chodziło głównie o to, żeby pozbyć się z Kolegium Klubu Sławka Nitrasa" - powiedział jeden z rozmówców PAP.


Tomczyk został przewodniczącym klubu we wrześniu 2020 roku. Zastąpił wtedy Borysa Budkę, krytykowanego wówczas za nieumiejętne zarządzanie klubem - w tym kontekście podnoszono m.in. sprawę poparcia przez KO podwyżek dla posłów w sierpniu 2020. "Wtedy Budka miał na głowie i klub, i partię, więc mógł nie dawać rady. Dziś jest inaczej. A charakterologicznie to jednak kto inny niż Czarek, człowiek mimo wszystko otwarty, z którym można normalnie pogadać" - powiedział polityk PO.


W ubiegłym roku w wyborach szefa klubu Tomczyk pokonał zdecydowanie Urszulę Augustyn, popieraną wtedy przez posłów związanych z Grzegorzem Schetyną i Tomaszem Siemoniakiem. Dziś Augustyn w rozmowie z PAP nie chciała wypowiadać się o Tomczyku jako szefie klubu ani oceniać ponownego objęcia tej funkcji przez Budkę. "Każdy przewodniczący partii ma prawo dobierać sobie ludzi, z którymi chce pracować, ale jednocześnie bierze za to odpowiedzialność" - stwierdziła jedynie. (PAP)


autor: Piotr Śmiłowicz


pś/ mok/


Kraj i świat

2024-07-12, godz. 11:00 Krosno/ Muzyka kameralna w kościółku z XV w. - rusza cykl „Smyczki na Wojciechu” Koncertem Kwartetu Galicyjskiego, słynącego z łączenia muzyki klasycznej i ludowej, w piątek wieczorem w Krośnie rozpocznie się cykl „Smyczki na Wojciechu”… » więcej 2024-07-12, godz. 11:00 Trąba powietrzna zniszczyła ośrodek wypoczynkowy w Purdzie nad jez. Serwent Trąba powietrzna, która przeszła w czwartek wieczorem całkowicie zniszczyła ośrodek wypoczynkowy w Purdzie nad jez. Serwent (woj. warmińsko-mazurskie)… » więcej 2024-07-12, godz. 11:00 Meksyk/ Co najmniej 200 krokodyli pojawiło się na ulicach miast na północy kraju Ulewne deszcze związane z huraganem Beryl i wcześniejsza burza tropikalna Alberto spowodowały, że co najmniej 200 krokodyli pojawiło się na ulicach miast… » więcej 2024-07-12, godz. 10:50 Ukraina/ Po ataku na Ochmatdyt rosyjski pilot przekazał HUR tajne dane o swoich kolegach Po poniedziałkowym ataku na szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie rosyjski pilot skontaktował się z ukraińskim wywiadem wojskowym (HUR) i przekazał dane… » więcej 2024-07-12, godz. 10:50 Sejm/ Kujawa o doniesieniach ws. szykan wobec ks. Olszewskiego: ABW wszczęła czynności wyjaśniające Z niezwykłą powaga traktujemy wszelkie sygnały dotyczące uchybień i zaniechań, a tym bardziej możliwych nieprawidłowości w działaniach służb, dlatego… » więcej 2024-07-12, godz. 10:50 BBC: Kamala Harris i kilku gubernatorów wśród ewentualnych kandydatów zamiast Bidena Wiceprezydentka USA Kamala Harris oraz gubernatorzy kilku stanów są wymieniani przez BBC jako politycy, którzy mogliby zastąpić Joe Bidena jako kandydata… » więcej 2024-07-12, godz. 10:40 Ministra kultury: media publiczne powinny mieć niezależnie, stabilne finansowanie Ministra kultury Hanna Wróblewska powiedziała w piątek, że media publiczne powinny mieć niezależnie, stabilne finansowanie. 'Chcielibyśmy utransparentnić… » więcej 2024-07-12, godz. 10:40 Szczyt NATO/ Media w Szwecji: efekt Trumpa wzmocnił Sojusz Północnoatlantycki Obawa przed zwycięstwem w listopadowych wyborach prezydenckich w USA Donalda Trumpa i zmniejszeniem amerykańskiego zaangażowania w NATO wzmocniła Sojusz Północnoatlantycki… » więcej 2024-07-12, godz. 10:30 ME 2024 - mecze finałowe (dokumentacja) W niedzielnym finale piłkarskich mistrzostw Europy w Berlinie zagrają Hiszpania i Anglia. Dwa razy w historii - w tym przed trzema laty na londyńskim Wembley… » więcej 2024-07-12, godz. 10:30 Festiwal IMOU rusza już w lipcu: wyjątkowe rabaty na najlepsze kamery do monitoringu (MediaRoom) Tego lata nadarza się wyjątkowa okazja, aby podnieść poziom bezpieczeństwa w domu dzięki niespotykanym ofertom IMOU dostępnym podczas Festiwalu IMOU. » więcej
42434445464748
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »