Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-25, 08:20 Autor: PAP

Tokio/tenis - Hurkacz: o zmianie rywala dowiedziałem się podczas rozgrzewki

Hubert Hurkacz nie miał czasu na przygotowanie taktyczne do meczu 1. rundy turnieju olimpijskiego w Tokio. "O zmianie rywala dowiedziałem się podczas przedmeczowej rozgrzewki" - przyznał tenisista po pokonaniu Australijczyka Luke'a Saville'a 6:2, 6:4.

Rozstawiony w tej imprezie z numerem siódmym Hurkacz pierwotnie miał się zmierzyć w niedzielę z 38. w światowym rankingu Węgrem Martonem Fucsovicsem. Ten jednak wycofał się z powodów zdrowotnych. W zastępstwie zmierzył się z 417. w tym zestawieniu Saville'em 6:2, 6:4.


"O zmianie rywala dowiedziałem się podczas przedmeczowej rozgrzewki. Zacząłem ją o godz. 11.30 czasu miejscowego i w ogóle rano dowiedziałem się dopiero, że gram drugi mecz na korcie nr 2. Wczoraj bowiem rozpiska na stronie olimpijskiej wskazywała, że będzie to trzecie spotkanie. A dziś przyjechałem na korty i zobaczyłem, że Karolina Pliskova, po której miałem grać, już się rozgrzewa. Więc trochę byłem zdziwiony, ale trzeba było się do tego zaadaptować. Jestem zadowolony z tego, jak to się potoczyło" - podsumował wrocławianin.


Przyznał, że nie miał już czasu na analizę taktyczną stylu Australijczyka.


"Nie wiedziałem, jak będzie grał przeciwnik. Tak naprawdę już podczas meczu musiałem obserwować go i analizować" - zaznaczył.


Przyznał też, że wolałby zmierzyć się z Fucsovicsem. Styl gry gracza z antypodów okazał się niewygodny.


"Nie jest to przyjemne, gdy twój rywal cały czas szuka piłki do ataku i nie daje złapać jakiegokolwiek rytmu. Musiałem więc czekać na swoje szanse" - analizował półfinalista tegorocznego Wimbledonu.


Jak dodał, podczas treningu odczuł panujący w Tokio upał, ale już podczas spotkania zupełnie nie zwracał na to uwagi.


"Czułem się normalnie. Poza tym te kilka miesięcy, które spędziłem w tamtym roku na Florydzie, gdzie jest praktycznie jeszcze cieplej niż tutaj, też zrobiło swoje" - zwrócił uwagę.


To debiutancki występ Hurkacza w igrzyskach. Przyznał, że czuje się na tej imprezie bardzo dobrze.


"Brakuje kibiców i tego bardzo szkoda, ale sama atmosfera i wioska olimpijska to jest niesamowite przeżycie. Przebywanie tam razem z tymi wszystkimi sportowcami" - wyliczał.


Zapytany, czy - tak jak Iga Świątek - był proszony o wspólne zdjęcie przez innych zawodników, przyznał, że zdarzyło się to kilkakrotnie.


"Ale można je policzyć na palcach jednej ręki. Byli w tym gronie zarówno zagraniczni sportowcy, jak i Polacy" - dodał skromnie.


Świątek mówiła w sobotę dziennikarzom, że dopiero po przylocie do Tokio zrozumiała tak naprawdę w pełni wyjątkowość zmagań olimpijskich.


"Nie wszystko jest nowe - mamy piłki, rakiety i gramy na kortach. A tak na poważnie, to jeśli chodzi o otoczkę, wioskę olimpijską, to jest nowe wrażenie, które warto przeżyć" - przyznał wrocławianin.


Zapytany o cel na ten start Polak stwierdził, że niczym nie różni się on od każdego innego pod tym względem.


"Moim celem w każdym turnieju jest wygranie go, niezależnie od tego, czy jestem rozstawiony, czy nie. To nie jest tak, że jak jest się rozstawionym z numerem 16., to chce się odpaść w czwartej rundzie. Zawsze chce się pokonywać bariery. Tu każdy potrafi grać w tenisa i jeśli będzie miał superdzień, a ty nie najlepszy, to tego meczu się nie wygra" - podkreślił.


W drugiej rundzie będący 12. rakietą świata Hurkacz zmierzy się z Brytyjczykiem Liamem Broadym (142. ATP).


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ krys/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 15:00 Zachodniopomorskie/ Z powodu zakwitu sinic zakaz kąpieli na pięciu kąpieliskach Zakaz wchodzenia do wody obowiązuje na kąpielisku Dąbie w Szczecinie, na dwóch w Szczecinku, a także na jednym w Stepnicy i w Czaplinku. Ograniczenia w korzystaniu… » więcej 2024-08-06, godz. 15:00 PK: prywatne sympatie sędziego Dziwańskiego mogą przeważyć nad jego rzetelnością Prywatne preferencje i sympatie sędziego Przemysława Dziwańskiego, który ma rozpoznać zażalenie prokuratora na odmowę sądu na areszt posła Marcina Romanowskiego… » więcej 2024-08-06, godz. 15:00 Mircea Lucescu po 38 latach ponownie selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Rumunii Mircea Lucescu, który w lipcu skończył 79 lat, ponownie będzie selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Rumunii. Wcześniej pełnił tę funkcję w latach… » więcej 2024-08-06, godz. 14:50 MKiŚ proponuje utrzymanie w 2025 r. stawek opłat na Ewidencję Infrastruktury Paliw Alternatywnych Resort klimatu zaproponował utrzymanie w 2025 r. stawek opłat na Ewidencję Infrastruktury Paliw Alternatywnych w wysokości 10 zł od operatorów ogólnodostępnych… » więcej 2024-08-06, godz. 14:50 MSWiA do RPO: przepisy nie wykluczają działań humanitarnych przy granicy Przepisy nie wykluczają przekazywania przez organizacje humanitarne służbom informacji o sytuacjach zagrażających życiu w rejonie przygranicznym - odpowiedział… » więcej 2024-08-06, godz. 14:50 Dubaj najmodniejszym wakacyjnym kierunkiem na TikToku Media społecznościowe już od dawna stanowią źródło inspiracji - zarówno modowych, kulinarnych, jak i tych podróżniczych. Jeśli chodzi o TikToka, przeglądając… » więcej 2024-08-06, godz. 14:50 Komunikat Totalizatora Sportowego (06-08-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-08-06 o godz. 14:00Kaskada… » więcej 2024-08-06, godz. 14:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (06-08-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-08-06 o godz. 14:00W zakładach Kaskada wylosowano1… » więcej 2024-08-06, godz. 14:40 Kraków/ Badacze UJ opracowali lek na koci katar Badacze Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali lek na koci katar - uważany za jedną z częstych przyczyn śmierci kotów w schroniskach i hodowlach - poinformowała… » więcej 2024-08-06, godz. 14:40 Paryż/siatkówka - Brazylia w półfinale po wygranej z Dominikaną 3:0 Siatkarki Brazylii pokonały Dominikanę 3:0 (25:22, 25:13, 25:17) w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego i awansowały do najlepszej czwórki igrzysk. Reprezentacja… » więcej
36373839404142
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »