Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-24, 08:40 Autor: PAP

Tokio/tenis - Świątek: dopiero po przyjeździe zrozumiałam wyjątkowość igrzysk

Iga Świątek udanie rozpoczęła debiutancki występ w igrzyskach, ale przyznała, że potrzebuje jeszcze trochę czasu, by się przyzwyczaić do realiów turnieju olimpijskiego. "Dopiero po przyjeździe do Tokio zrozumiałam jego wyjątkowość" - zaznaczyła polska tenisistka.

Świątek na otwarcie zmagań w singlu pokonała Monę Barthel 6:2, 6:2. Przewaga rozstawionej z numerem szóstym Polki nad 210. w światowym rankingu Niemką nie podlegała dyskusji. 20-letnia zawodniczka z Raszyna przyznała, że przy przygotowaniu taktyki na ten mecz ona i jej trener Piotr Sierzputowski wzięli pod uwagę dość wysoki wzrost rywalki i pod tym kątem dobierała uderzenia.


"Wolałam grać trochę bezpieczniej. To był mój pierwszy mecz, więc spodziewałam się, że będzie dużo błędów z obu stron. W najtrudniejszych dla mnie sytuacjach starałam się grać top spina, czyli moje ulubione uderzenie. Mam nadzieję, że kolejne godziny spędzone na tym korcie sprawią, że się trochę rozluźnię. Warunki meczowe - stres i cała otoczka związana z igrzyskami - dodają doświadczenia. Myślę, że potrzebuję jeszcze chwilę, żeby się przyzwyczaić" - zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami ósma rakieta świata.


Od dawna powtarzała, że igrzyska są dla niej bardzo ważne. Przyczynił się do tego jej ojciec Tomasz, olimpijczyk z Seulu. W sobotę przyznała, że mimo to i tak się denerwowała.


"Stres na pewno jest większy, mimo że tata dużo mi opowiadał o igrzyskach. Dopiero jak tutaj przyjechałam, to zrozumiałam, jak to właściwie jest. Czym ten turniej różni się od reszty. Cieszę się więc, że tu jestem. Myślę, że będę miała przede wszystkim okazję do tego, żeby zdobyć więcej doświadczenia. Wiem, że pierwsze igrzyska są zawsze w pewnym sensie - kolokwialnie mówiąc - dziwne. Wszystko tu jest inne. Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić. Tutaj też pogoda jest wymagająca. Na pewno nie gramy w europejskich warunkach. Dlatego cieszę się, że przede wszystkim uporałam się z +jet lagiem+. Myślę, że teraz w kolejnych dniach muszę się przyzwyczaić do tego upału" - podkreśliła triumfatorka French Open 2020.


Zapytana, na czym przede wszystkim polega jej zdaniem wyjątkowość turnieju olimpijskiego względem imprez WTA czy wielkoszlemowych, Polka wskazała m.in. rozmowę z dziennikarzami w tzw. mixed zonie. Na typowo tenisowych turniejach standardem są konferencje prasowe.


"Nigdy na normalnym turnieju nie spotkałam się z sytuacją, by było tylu dziennikarzy, więc to też jest coś innego. Poza tym mieszkanie w wiosce olimpijskiej, gdzie jest bardzo dużo ludzi i dużo chaosu czasami. Np. w stołówce, która jest głównym punktem wioski. Przede wszystkim jednak przygotowanie do turnieju jest inne. Wszystkie rutyny musieliśmy zmienić. Teraz faktycznie zrozumiałam, dlaczego te igrzyska są takie wyjątkowe. Wielu zawodników poświęca pierwszy start w nich na zdobywanie doświadczenia i naukę" - analizowała.


Dodała, że bardzo dużą popularnością w stołówce w wiosce olimpijskiej cieszy się lider rankingu ATP Serb Novak Djokovic.


"Wszyscy podchodzą do niego po zdjęcie. Ja spotkałam się z tym może trzy razy, jeśli chodzi o zagranicznych sportowców z innej dyscypliny, którzy faktycznie mnie kojarzyli i chcieli zdjęcie oraz może z pięć osób z Polski. To jest bardzo miłe i pokazuje, że ludzie naprawdę doceniają moją pracę i obserwują mnie. Cieszę się, że mam taką okazję poznać innych sportowców, bo jest to zupełnie co innego niż podróżowanie cały rok z tenisistami na tourze" - zwróciła uwagę.


W Tokio rywalizacja toczy się na korcie twardym. Świątek przyznała, że zdziwiło ją, jak bardzo różni się on od "betonu", który jest w Australian Open.


"Na pierwszym treningu miałam wrażenie, że piłka po koźle trochę jakby staje. Teraz z drugiej strony jakby bardziej przyśpiesza. Więc szczerze mówiąc, to sama do końca nie wiem jeszcze" - relacjonowała.


20-letnia zawodniczka, która tak niecierpliwie czekała na olimpijski debiut, ze względu na sobotni występ nie wzięła udziału w odbywającej się w piątkowy wieczór ceremonii otwarcia.


"Oglądałam ją do połowy. Niestety już spałam, kiedy nasza reprezentacja szła, ale obejrzę retransmisję" - zapewniła.


W drugiej rundzie zmierzy się z Hiszpanką Paulą Badosą lub Francuzką Kristiną Mladenovic.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ co/


Kraj i świat

2024-07-16, godz. 16:30 Gajewska: ruszył nowy program dla samorządów "Pierwszy dzienny opiekun w gminie" Samorządy mogą ubiegać się nawet o 300 tys. zł na dostosowanie obiektu do potrzeb małych dzieci w ramach programu 'Pierwszy dzienny opiekun w gminie' - poinformowała… » więcej 2024-07-16, godz. 16:30 Kielce/ Wydział Sztuki UJK będzie miał nową siedzibę Około 57 mln zł wyniesie koszt budowy nowej siedziby Wydziału Sztuki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Prace budowlane rozpoczną się w przyszłym… » więcej 2024-07-16, godz. 16:30 Białoruś/ Łukaszenka twierdzi, że chce „uregulować” relacje z Polską, ale „trzyma broń w gotowości” Alaksandr Łukaszenka oznajmił we wtorek, że Białoruś chce uregulować relacje z Polską. Jednocześnie białoruski dyktator utrzymuje, że Białoruś musi… » więcej 2024-07-16, godz. 16:30 UE/ Ruszyło głosowanie na wiceprzewodniczących PE; wśród kandydatów Kopacz i Zajączkowska-Hornik W Strasburgu rozpoczął się wybór wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Wśród 17 kandydatów są Ewa Kopacz z KO i Ewa Zajączkowska-Hornik z K… » więcej 2024-07-16, godz. 16:30 Olsztyn/ Zginęła 72-latka potrącona przez cysternę na przejściu dla pieszych 72-letnia kobieta zginęła we wtorek na przejściu dla pieszych w Olsztynie po tym, jak potrąciła ją cysterna. Do wypadku doszło, gdy kobietę przepuścił… » więcej 2024-07-16, godz. 16:30 Ukraina/ Prezes Sądu Najwyższego: ponad 1500 osób skazano za opuszczenie jednostki wojskowej Samowolne opuszczenie jednostki wojskowej jest najczęstszym przestępstwem popełnianym przez ukraińskich żołnierzy; w zeszłym roku skazano za nie 1577 wojskowych… » więcej 2024-07-16, godz. 16:20 IPN odnalazł prawdopodobnie szczątki rodziny zamordowanej za ukrywanie Żydów Szczątki mężczyzny, trzech kobiet oraz nienarodzonego dziecka odnalazł IPN podczas prac badawczych we wsi Kolczyn (Lubelskie). To prawdopodobnie rodzina Pochwatków… » więcej 2024-07-16, godz. 16:10 Podkarpackie/KAS zapobiegła nienależnemu zwrotowi ponad 4 mln zł podatku VAT O ponad 4 mln zł jedna z firm zawyżyła w złożonej deklaracji kwotę podatku VAT do zwrotu. Wykryli to eksperci z Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w… » więcej 2024-07-16, godz. 16:10 Żołnierze WOT i strażacy zabezpieczają wyrwę w wałach na Łynie pod Olsztynem Żołnierze WOT i strażacy zabezpieczają wyrwę w wałach przy rzece Łyna w Bartągu koło Olsztyna (warmińsko-mazurskie). Woda, która przedostawała się… » więcej 2024-07-16, godz. 16:00 Zebrał się rząd, zajmie się m.in. propozycją akcyzy na saszetki tytoniowe i podwyższeniem nagród za wybitne wyniki… Rząd rozpoczął we wtorek przed godz. 16 obrady. Zajmie się m.in. propozycją MF, by objąć akcyzą saszetki nikotynowe, projektem resortu sportu, który umożliwi… » więcej
58596061626364
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »