Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-20, 17:30 Autor: PAP

Śląskie/ Pożegnano rodzinę zastrzeloną w Borowcach

Bliscy, przyjaciele i lokalna społeczność pożegnali we wtorek trzyosobową rodzinę, która zginęła od strzałów 10 lipca w Borowcach koło Częstochowy. 44-letni małżonkowie i ich 17-letni syn spoczęli na cmentarzu parafialnym w Dąbrowie Zielonej.

Rodziców i brata pożegnał 13-letni Gianni, który jako jedyny podczas strzelaniny w domu zdołał się ukryć, a potem uciec. Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski.


W nocy z 9 na 10 lipca w Borowcach k. Dąbrowy Zielonej w powiecie częstochowskim policjanci wezwani do awantury domowej w domu jednorodzinnym znaleźli zwłoki małżeństwa 44-latków i ich 17-letniego syna z ranami postrzałowymi. Późniejsza sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci wszystkich trojga były właśnie te rany.


Podejrzany o zabójstwo brata, bratowej i ich syna jest wciąż poszukiwany 52-letni Jacek Jaworek, który w ostatnim czasie mieszkał z rodziną po tym, jak opuścił zakład karny, gdzie odbywał dwumiesięczną karę zastępczą w związku z niepłaceniem alimentów. Częstochowska prokuratura dysponuje zawiadomieniem w sprawie gróźb karalnych, jakie Jaworek miał kierować wobec członków rodziny. W zawiadomieniu nie było mowy o broni.


Jak informuje częstochowska policja, w marcu tego roku w domu interweniowali funkcjonariusze, ale zgłoszenie dotyczyło problemów z użytkowaniem wspólnie zajmowanego lokalu, których tłem były kwestie majątkowe związane z podziałem własności. Stróże prawa pouczyli domowników, że tę sytuację mogą rozwiązać na drodze cywilnoprawnej.


Kolejne spotkanie z mundurowymi miało miejsce 7 lipca, gdy dzielnicowi pojawili się w domu 52-latka w celu wykonania czynności dotyczących innej, niezależnej sprawy. Wizyta okazała się okazją dla małżeństwa, aby porozmawiać z policjantami o problemach majątkowo-rodzinnych i rozwiązaniu problemu wspólnego zamieszkiwania z 52-letnim krewnym. Od dzielnicowych mieli uzyskać w tej kwestii niezbędne informacje.


Tego samego dnia wieczorem 44-latkowie pojawili się na komisariacie w celu złożenia zawiadomienia o groźbie i wyzwiskach, które tego samego dnia, w czasie kłótni wypowiedział 52-latek. "Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i podjęli wszystkie niezbędne czynności w sposób, w jak działają w każdym tego typu przypadku. Z przekazanych śledczym informacji nie wynikało, że w tej sprawie istnieją jakieś szczególne okoliczności, jak na przykład posiadanie broni przez mężczyznę, które uzasadniałyby podjęcie działań takich, jak w przypadku bezpośredniego, realnego zagrożenia dla życia i zdrowia. Sytuacja, która nastąpiła później, nie była do przewidzenia, biorąc pod uwagę przekazane policjantom informacje" – czytamy w oświadczeniu na stronie częstochowskiej komendy.


Jaworek jest poszukiwany listem gończym. Prokurator zdecydował o zaocznym przedstawieniu mu zarzutów potrójnego zabójstwa, co stało się podstawą wniosku o aresztowanie, zaakceptowanego następnie przez sąd. Policja zaznacza, że w przypadku napotkania tego mężczyzny należy zachować daleko idącą ostrożność - nie podejmować samodzielnie żadnych działań oraz powiadomić policję. Za przekazanie istotnych informacji o miejscu pobytu Jaworka lub wskazanie jego zwłok – bo policja nie wyklucza, że podejrzany już nie żyje - śląski komendant wojewódzki policji wyznaczył nagrodę w wysokości 20 tys. zł.


Informacje o poszukiwanym mają policjanci z całego kraju oraz Straż Graniczna. Policyjne czynności nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, która przejęła sprawę od śledczych z Myszkowa. (PAP)


Autorka: Anna Gumułka


lun/ robs/


Kraj i świat

2024-08-01, godz. 08:30 Analiza: po szczepionkach przeciw Covid, zawały i udary występowały rzadziej Analiza danych na temat 46 mln dorosłych osób pokazała, że po szczepieniach przeciw COVID-19 spadła liczba zawałów, udarów oraz zakrzepów różnego rodzaju… » więcej 2024-08-01, godz. 08:20 Katowice/ Prawie sto koncertów na sześciu scenach OFF Festivalu Prawie sto koncertów na sześciu scenach zaplanowali organizatorzy OFF Festivalu. Impreza potrwa od 2 do 4 sierpnia 2024 r. w Dolinie Trzech Stawów w Katowi… » więcej 2024-08-01, godz. 08:20 Paryż/lekkoatletyka - męski chód rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem Z powodu porannej burzy w Paryżu z półgodzinnym opóźnieniem rozpoczął się męski chód na 20 km, pierwsza lekoatletyczna konkurencja igrzysk olimpijkich… » więcej 2024-08-01, godz. 08:00 Paryż/strzelectwo - olimpijska odyseja Ruano Olivy: od wolontariuszki do mistrzyni Podczas igrzysk w Rio de Janiero Gwatemalka Adriana Ruano Oliva była... wolontariuszką. Osiem lat później w Paryżu została mistrzynią w strzeleckiej konkurencji… » więcej 2024-08-01, godz. 07:40 Hermeliński o odroczeniu posiedzenia PKW: taka sytuacja w historii PKW się nie zdarzyła W historii PKW taka sytuacja się nie zdarzyła - powiedział PAP b. prezes PKW, sędzia TK w stanie spoczynku Wojciech Hermeliński, pytany o odroczenie posiedzenia… » więcej 2024-08-01, godz. 07:40 Ekspertka: rocznie ok. 8-10 tys. przypadków pogryzienia przez zwierzęta podejrzane o wściekliznę Rocznie notowanych jest w Polsce ok. 8-10 tys. przypadków pogryzienia ludzi przez zwierzęta podejrzane o wściekliznę. Odnoszę wrażenie, że zapomnieliśmy… » więcej 2024-08-01, godz. 07:30 Onet: Jak miliony płynęły do zaufanych prawników Zbigniewa Ziobry Opanowane przez 'ziobrystów' Ministerstwo Sprawiedliwości, posiadające własną armię prawników, wydawało miliony na usługi zaprzyjaźnionych kancelarii… » więcej 2024-08-01, godz. 07:30 Niemcy/ Pierwszy raz w historii Berlina z okazji 1 sierpnia przed ratuszem zawiśnie polska flaga Dom Polsko-Niemiecki zainicjował upamiętnienie w Berlinie 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. 'Pierwszy raz w historii miasta z okazji 1 sierpnia przed… » więcej 2024-08-01, godz. 07:20 Ekspertki: większość noworodków, u których wykrywamy SMA otrzymuje terapię genową Większość dzieci, u których w przesiewie noworodkowym zostanie wykryta mutacja powodująca rdzeniowy zanik mięśni (SMA), otrzymuje w Polsce terapię genową… » więcej 2024-08-01, godz. 07:20 Krystian Lada o operze "D'ARC": od początku wiedziałem, że to powinna być historia trzech kobiet Scenariusz tej opery powstał w dość intuicyjny sposób i od samego początku wiedziałem, że to powinna być historia trzech kobiet, które się nigdy nie… » więcej
216217218219220221222
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »