Prezes MKIK Laszlo Parragh oznajmił, że należałoby nie tylko umożliwić pracodawcom wprowadzenie obowiązku szczepienia pracowników przeciw Covid-19, ale też odgórnie zobowiązać do takich szczepień w niektórych branżach. Według niego tylko w tej sposób można uniknąć konieczności ponownego zamknięcia gospodarki po planowanym na 4 sierpnia zniesieniu niemal wszystkich restrykcji epidemicznych.

W projekcie ustawy MKIK znalazłby się również zapis, że jeśli pracownik odmówiłby szczepienia, można by go przenieść na stanowisko, na którym nie narażałby na zakażenia kolegów i klientów.

Parragh powiedział, że do tej pory powszechnym zjawiskiem było zwalnianie pracowników, którzy mimo oczekiwań pracodawcy nie zaszczepili się przeciw Covid-19, ale w takich wypadkach nie można było uzasadnić zwolnienia odmową szczepienia, wobec czego wynajdywano inne argumenty.

Według Parragha obowiązek szczepienia przeciw Covid-19 należałoby wprowadzić przede wszystkim dla pracowników, którzy stykają się z wieloma osobami, czyli np. funkcjonariuszy organów porządku publicznego oraz pracowników transportu publicznego czy restauracji.

Dokładny spis takich zawodów powinni jednak, zdaniem MKIK, określić specjaliści z dziedziny ochrony zdrowia.

Parragh dodał, że w dłuższej perspektywie szczepienie przeciw Covid-19 powinno być obowiązkowe „w jak najszerszym zakresie”.

Szef kancelarii premiera Gergely Gulyas powiedział w zeszłym tygodniu, że rząd rozważa wprowadzenie obowiązkowego szczepienia przeciw Covid-19 w niektórych specjalnościach, premier Viktor Orban zapowiedział natomiast, że taki obowiązek obejmie pracowników służby zdrowia, gdzie dotąd zaszczepiło się ok. 90 proc. zatrudnionych. Szef rządu powiedział też, że będzie możliwość zaszczepienia się trzecią dawką dla osób, które przyjęły drugą dawkę co najmniej 4 miesiące wcześniej.

Do tej pory na Węgrzech zaszczepiło się przeciw Covid-19 co najmniej jedną dawką prawe 5 mln 574 tys. osób, zaś obiema prawie 5 mln 312 tys. na ponad 9,7 mln mieszkańców.

Według najnowszych danych liczba aktywnych zakażeń koronawirusem spadła w kraju do nieco ponad 35 tys., zaś osób hospitalizowanych do 77. Z pomocą respiratora oddycha już tylko 11 osób.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ akl/