Widowisko "Orzeł i Krzyż" jest organizowane od 2016 r. Każdego roku plenerowy spektakl jest modyfikowany, wzbogacany o kolejne wątki i elementy. W ubiegłych latach na widowiskach przedstawiano rozbudowane wątki odzyskania niepodległości i zwycięskiego powstania wielkopolskiego.

Jak podali organizatorzy, tegoroczna odsłona widowiska „przeniesie widzów na pola zwycięskich bitew z historii naszego kraju”. W spektaklu pokazane zostaną inscenizacje nawiązujące do bitwy pod Grunwaldem, odsieczy wiedeńskiej i Bitwy Warszawskiej z 1920 roku.

Reżyser widowiska Filip Klepacki zaznaczył, że artyści nie odwzorowują bitew w skali 1:1. „Staramy się przez zbudowanie opowieści przenieść widza w inny świat. W scenariuszu opieramy się przede wszystkim na obrazach polskich malarzy, które ożywiamy przez grę aktorów, scenografię, muzykę i efekty specjalne” – podkreślił.

„Stajemy przed wyzwaniem zainteresowania widza historią naszego kraju. Widza przyzwyczajonego do ogromnych scen batalistycznych z hollywoodzkich produkcji. Przygotowujemy mocne, nocne show, w którym nie zabraknie jednak momentów refleksji i zadumy” – dodał Klepacki.

W tym roku w widowisku będzie brało udział około 300 aktorów i wolontariuszy. Narratorem spektaklu jest postać Stańczyka. W widowisku wykorzystane zostaną m.in. efekty pirotechniczne i mapping.

W ubiegłym roku, z powodu pandemii, widowisko „Orzeł i Krzyż” wystawiono w zmienionym terminie i przy ograniczonej liczbie widzów. W tym roku zaplanowano łącznie osiem spektakli. Piątkowa prapremiera widowiska rozpocznie się o godz. 21.30, a premierę zaplanowano na sobotę. Kolejne widowiska odbędą się w lipcu. Wstęp jest płatny.

Jak podali organizatorzy, do tej pory spektakle „Orzeł i Krzyż” obejrzało 58 tys. widzów. Współorganizatorem widowisk jest Narodowe Centrum Kultury przy wsparciu Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.(PAP)

Autor: Szymon Kiepel

szk/ dki/