„Uroczyste obchody z okazji Dnia Niepodległości Gruzji oraz 30-lecia niepodległości współczesnej Gruzji rozpoczęły dwudniową oficjalną wizytę polskiej delegacji w Gruzji, w skład której – na zaproszenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy – wszedł wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński. Po oficjalnych uroczystościach na Placu Wolności w Tbilisi, przedstawiciele polskiego rządu złożyli wieniec pod pomnikiem śp. Lecha Kaczyńskiego” – podano w środę na stronie resortu.

Jak wskazano, 26 maja przypada Święto Niepodległości Gruzji, ustanowione na pamiątkę uzyskania przez ten kraj po raz pierwszy niepodległości w 1918 r. Kilkadziesiąt lat później, 31 marca 1991 r., w przeprowadzonym referendum 98,91 proc. głosujących ponownie opowiedziało się za niepodległością kraju, która została ogłoszona 9 kwietnia 1991 r. W 2021 r. Gruzja obchodziła 30. rocznicę tamtych wydarzeń.

„Podczas oficjalnych uroczystości, które odbyły się z okazji Święta Niepodległości Gruzji, w imieniu polskiej delegacji wystąpił Prezydent RP Andrzej Duda, który zapewnił, że Gruzja ma w Polsce pewnego sojusznika, popierającego jej dążenia do integracji ze strukturami euroatlantyckimi i zaapelował o wytrwałość na drodze reform. Podkreślił również silne więzi łączące Polskę i Gruzję, wśród których wyróżnił wyznawanie tych samych wartościach, takich jak umiłowanie wolności i umiłowanie suwerenności” – podkreślono w informacji MKDNiS.

Zwieńczeniem uroczystych obchodów Święta Niepodległości Gruzji ma być koncert, w którym wieczorem weźmie udział wicepremier Piotr Gliński wraz z polską delegacją.

„Podczas pierwszego dnia pobytu w Tbilisi wicepremier Piotr Gliński wraz z Prezydentem RP Andrzejem Dudą oraz pozostałymi członkami polskiej delegacji oddał cześć śp. Lechowi Kaczyńskiemu, składając wieniec przed pomnikiem tragicznie zmarłego Prezydenta, który w sercach Gruzinów zajmuje szczególne miejsce” – poinformował resort.

Pomnik polskiego przywódcy – jak przypomniano - w gruzińskiej stolicy stanął w 2011 r. jako wyraz wdzięczności za wsparcie Gruzinów podczas ich wojny z Rosją w Osetii Południowej w 2008 r. To dzięki prezydentowi Kaczyńskiemu 12 sierpnia 2008 r. w Tbilisi został zorganizowany wiec, w którym uczestniczyli także – dzięki osobistemu zaangażowaniu Lecha Kaczyńskiego – ówcześni prezydenci: Ukrainy - Wiktor Juszczenko, Litwy - Valdas Adamkus, Estonii - Toomas Ilves oraz premier Łotwy Ivars Godmanis. Był to gest solidarności z Gruzją.

„Przemawiając do tysięcy Gruzinów zgromadzonych przed budynkiem parlamentu Lech Kaczyński podkreślił, że obowiązkiem społeczności międzynarodowej jest solidarne przeciwstawianie się rosyjskim dążeniom imperialnym. +Chciałbym to powiedzieć nie tylko wam, chciałbym to powiedzieć również tym z naszej wspólnej Unii Europejskiej, że Europa Środkowa, Gruzja, że cały nasz region będzie się liczył, że jesteśmy podmiotem. I my też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj; na Polskę+ - powiedział wówczas polski prezydent” – zaznaczono w informacji.

W geście wdzięczności Gruzini nazwali imieniem polskiego prezydenta ulice i place, a w Tbilisi wznieśli popiersie polskiego przywódcy. (PAP)

akn/ aszw/