Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-13, 14:00 Autor: PAP

Müller: decyzje ws. wyborów prezydenckich były wydane zgodnie z prawem (opis)

Wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były wydane zgodne z przepisami prawa; zarzuty wobec Poczty i PWPW nie mają uzasadnienia w stanie prawnym - podkreślił rzecznik rządu Piotr Müller odnosząc się do raportu NIK.

Prezes NIK Marian Banaś zaprezentował w czwartek raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący przygotowań do wyborów korespondencyjnych prezydenta RP, które miały się odbyć 10 maja 2020 r. Według NIK nie było podstaw prawnych do tego, żeby prezes Rady Ministrów wydawał jakiekolwiek polecenia Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych związane z wykonaniem i realizacją wyborów prezydenckich 10 maja ub.r. Izba skierowała do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z organizacją wyborów przez zarządy Poczty Polskiej i PWPW.


Podczas czwartkowej konferencji do raportu odniósł się rzecznik rządu podkreślając, że wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były wydane zgodne z przepisami prawa. Jak dodał, wynika to wprost z opinii prawnych.


"Prezes Rady Ministrów oraz szef Kancelarii Premiera działali zgodnie z przepisami prawa, stali również na straży wykonania przepisów konstytucyjnych, które mówiły o tym, w jakim terminie powinny odbywać się wybory prezydenckie zarządzone przez marszałka Sejmu na dzień 10 maja" - mówił Müller.


"Celem przyjętych działań w tym czasie było umożliwienie udziału w wyborach tych grup osób, które - zgodnie z wtedy obowiązującymi przepisami prawa - miały prawo do głosowania korespondencyjnego i były szczególnie zagrożone ze względu na trwającą wtedy pandemię koronawirusa" - dodał.


"Uważamy ponadto, że stawianie zarzutów wobec Poczty Polskiej czy Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych nie mają uzasadnienia w stanie prawnym oraz faktycznym" - oświadczył. Wskazał, że "te instytucje - zgodnie z prawnie wydanymi decyzjami przez prezesa Rady Ministrów - miały obowiązek podjęcia tych czynności technicznych".


Jak dodał, zarówno premier, jak i cały rząd miały obowiązek, aby wspomóc wykonanie czynności technicznych.


Zacytował też cztery opinie, w myśl których premier miał prawo do zarządzenia przygotowań do wyborów na podstawie ustawy covidowej, przyjętej przez Sejm.


"Decyzje miały charakter przygotowawczy, stawiając w stan gotowości przedsiębiorców, którym powierzony miał być druk kart wyborczych oraz doręczenia i obrót dokumentami w zakresie korespondencyjnej formy wyborów prezydenckich" - uznał w swej opinii Ośrodek Analiz Cegielskiego.


"Wydanie polecenia przez Prezesa Rady Ministrów zgodnie z realizowanym wnioskiem, w oparciu o regulację zawartą w art. 11 ust. 2 specustawy, należy ocenić jako działanie konieczne, niezbędne i wyjątkowe, ukierunkowane bezpośrednio na zwalczanie i zapobieganie epidemii. Stan epidemii podczas którego przeprowadzone mają zostać wybory na Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym, niewątpliwie uzasadnia wykorzystanie wprowadzonej w specustawie możliwości interwencji Prezesa Rady Ministrów" - to z kolei opinia dr Krzysztofa Wąsowskiego.


"Działania Prezesa Rady Ministrów podjęte na podstawie art. 11 Ustawy o Szczególnych Rozwiązaniach dokonane były na podstawie i w ramach obowiązującego porządku prawnego. Prezes RM nie przekroczył ich w zakresie swoich kompetencji wskazanych wyżej w wymienionym przepisie prawa" - stwierdziła kancelaria Brysiewicz i wspólnicy.


"Prezes Rady Ministrów w obu omawianych decyzjach ani nie zarządził wyborów prezydenckich, ani nie zarządził w nich trybu głosowania korespondencyjnego. W decyzjach tych Premier jedynie nakazał dwóm przedsiębiorcom publicznym, aby te rozpoczęły proces techniczno-organizacyjnego przygotowywania się do głosowania korespondencyjnego, tak jak to głosowanie przewidywały obowiązujące przepisy Kodeksu wyborczego" - uznał prof. dr hab. Marek Szydło.


"Sama NIK nie zdecydowała się, aby złożyć zawiadomienia, jeśli chodzi o organy takie jak KPRM czy prezes Rady Ministrów" - podsumował rzecznik rządu.


Müller pytany o ewentualne dymisje podkreślił, że premier oraz doradcy KPRM działali zgodnie z prawem, dlatego nie ma podstaw, aby Mateusz Morawiecki czy ktokolwiek inny z osób, które działy na mocy decyzji o przygotowaniu wyborów miały składać dymisję.


"Nawet NIK nie zdecydowała się dzisiaj na skierowanie zawiadomienia do prokuratury, ponieważ sama ma wątpliwości czy zawiadomienie powinno być złożone ze względu na stan prawny, który wtedy istniał" - zwrócił uwagę. "Naszym zdaniem z opinii prawnych uprawnienie premiera było możliwe na podstawie art. 11 ust. 2 ustawy covidowej" - dodał rzecznik rządu.


Raport NIK dotyczy organizacji planowanych na 10 maja ub. roku wyborów prezydenta, w których Polacy, ze względu na pandemię COVID-19, mieli głosować wyłącznie drogą korespondencyjną. Za organizację głosowania - zgodnie z ustawą z 6 kwietnia o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 r., która weszła w życie 9 maja - odpowiadał minister aktywów państwowych. Wydrukowane zostały m.in. pakiety wyborcze; ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska.


Wybory jednak nie odbyły się 10 maja. Tego dnia Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła w wydanej uchwale, że "brak było możliwości głosowania na kandydatów" i że fakt ten jest równoważny w skutkach z przewidzianym w art. 293 Kodeksu wyborczego brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca. (PAP)


autor: Rafał Białkowski


rbk/ godl/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, wtorek 6 sierpnia, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Polskie siatkarki przegrały z reprezentacją Stanów Zjednoczonych 0:3 (22:25, 14:25, 20:25) w ćwierćfinale turnieju… » więcej 2024-08-06, godz. 22:00 Turniej WTA w Toronto - Fręch awansowała do drugiej rundy Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Toronto. Polska tenisistka wygrała we wtorek z Rosjanką Anastazją Potapową 4:6, 6:3, 6:0. » więcej 2024-08-06, godz. 22:00 Paryż/lekkoatletyka - Thomas najlepsza w biegu na 200 m Amerykanka Gabrielle Thomas czasem 21,83 wygrała finałowy bieg na 200 m w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Druga była Julien Alfred - 22,08. Reprezentantka… » więcej 2024-08-06, godz. 21:50 Czechy/ "Vlny" (Fale) - film nie tylko o 1968 roku w czechosłowackim radiu W Pradze odbyła się we wtorek oficjalna premiera filmu Jirzego Madla „Vlny” (Fale), który opowiada o atmosferze w redakcji zagranicznej Radia Czechosłowackiego… » więcej 2024-08-06, godz. 21:50 Paryż - Włodarczyk bez czwartego medalu, odpadły polskie siatkarki (synteza) Trzykrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk nie zdołała po raz czwarty w karierze stanąć na podium igrzysk. W finale w Paryżu uzyskała… » więcej 2024-08-06, godz. 21:50 Zdewastowana tablica upamiętniająca ofiary rzezi Woli jest wpisana do rejestru zabytków Zdewastowana przez 76-latkę tablica upamiętniająca ofiary rzezi Woli jest jedną ze 164 pamiątkowych autorstwa Karola Tchorka, zlokalizowanych na terenie Warszawy… » więcej 2024-08-06, godz. 21:50 Paryż/lekkoatletyka - bieg na 3000 m z przeszkodami kobiet (wyniki) Wyniki biegu na 3000 m z przeszkodami kobiet: 1. Winfred Mutile Yavi (Bahrajn) 8.52,76 2. Peruth Chemutai (Uganda) 8.53,34 3. Faith Cherotich (Kenia) 8.55,15… » więcej 2024-08-06, godz. 21:50 Warszawa/ Zatrzymano 76-letnią sprawczynię dewastacji tablicy upamiętniającej ofiary rzezi Woli Wolscy policjanci zatrzymali we wtorek sprawczynię dewastacji tablicy upamiętniającej ofiary rzezi Woli - poinformowała Komenda Stołeczna Policji. Policja… » więcej 2024-08-06, godz. 21:40 Paryż/lekkoatletyka - 13. miejsce Konieczek i rekord olimpijski Yavi w biegu na 3000 m z przeszkodami Alicja Konieczek czasem 9.21,31 uplasowała się na 13. pozycji w biegu na 3000 m z przeszkodami podczas igrzysk w Paryżu. Złoty medal zdobyła Winfred Mutile… » więcej 2024-08-06, godz. 21:40 USA/ Musk pozywa reklamodawców w związku z ich "masowym bojkotem" Platforma X pozwała we wtorek grupę reklamodawców, twierdząc, że 'ich masowy bojkot' pozbawił firmę miliardów dol. przychodów - podała agencja AP. 'Teraz… » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »