Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-13, 06:50 Autor: PAP

"Bułgarski ślad" w zamachu na Jana Pawła II; oskarżony zmarł w nędzy, opuszczony przez wszystkich

40 lat po zamachu na papieża Jana Pawła II nie żyją osoby, które mogły mieć wiedzę w sprawie rzekomego "śladu bułgarskiego" w przygotowaniu ataku. Oskarżony o współudział w próbie zabicia papieża i uniewinniony Bułgar Sergiej Antonow zmarł w nędzy, opuszczony przez wszystkich.

Skazany za przeprowadzenie zamachu na papieża w Rzymie 13 maja 1981 roku Turek Mehmet Ali Agca w czasie śledztwa wygłaszał wiele sprzecznych wersji dotyczących tego, kto miał być zleceniodawcą zamachu. Jedną z nich był tzw. ślad bułgarski, sugerujący, że udział w spisku brały służby specjalne Ludowej Republiki Bułgarii, działające na zlecenie władz ZSRR.


W listopadzie 1982 roku włoska policja zatrzymała pracownika rzymskiego biura bułgarskich linii lotniczych Sergieja Antonowa pod zarzutem współudziału w zamachu. Zasiadł on na ławie oskarżonych w 1985 roku. Razem z nim sądzeni byli zaocznie dwaj bułgarscy dyplomaci, Todor Ajwazow i Żeliu Wasilew, którzy wyjechali z Włoch. Proces zakończył się w 1986 roku oczyszczeniem z zarzutów z powodu braku dowodów.


40 lat po próbie zamachu na papieża nie pojawiły się w Bułgarii dowody potwierdzające zeznania Agcy. Bułgarska opinia publiczna i politycy niezależnie od orientacji nadal są jednogłośni, że kraj nie był zamieszany w sprawę i że „bułgarski ślad” jest fałszywy.


Potwierdza to w rozmowie z PAP dziennikarz Kalin Todorow, który w ciągu trzech i pół roku – od aresztowania Antonowa 25 listopada 1982 roku do ogłoszenia wyroku uniewinniającego przez rzymski sąd 29 marca 1986 roku - relacjonował dla Bułgarskiej Agencji Telegraficznej (BTA) przebieg śledztwa i procesu. Todorow jest autorem czterech popularnych książek o historii politycznej kraju.


Todorow twierdzi, że Bułgaria mogła zostać wskazana jako cel w toczącej się wówczas wojnie propagandowej, gdyż przeprowadzała nielegalne transgraniczne operacje. „Państwo (bułgarskie – PAP) przemycało wówczas broń, alkohol, papierosy, drogie zegarki, elektronikę, złoto, srebro, kamienie szlachetne, zakazane leki, środki psychotropowe, syntetyczne narkotyki. Robiono to z pomocą ludzi ze świata przestępczego z Turcji i państw arabskich. Publiczne wskazanie na tych ludzi ułatwiło spreparowanie +bułgarskiego śladu+ w zamachu na papieża” - pisze Todorow w książce „Za kurtyną komuny”.


Todorow przypomina rosyjskie stanowisko w sprawie. „W swoich wspomnieniach były szef KGB Władimir Kriuczkow pisze: +Podjęliśmy decyzję sprawdzenia swoimi wywiadowczymi kanałami, czy Bułgarzy rzeczywiście nie mają nic wspólnego z zamachem. W tym celu uruchomiliśmy naszego rezydenta w Rzymie. Okazało się, że za tą sprawą stoją wyłącznie kłamstwa, wymysły i kalumnie” - opisuje w „Za kurtyną komuny”.


Potwierdzają to relacje tłumacza w bułgarskiej ambasadzie w Rzymie w tym czasie Asena Marczewskiego, który w swoich wspomnieniach pisze o pełnym zdystansowaniu się ambasadora ówczesnego ZSRR na apel jego bułgarskiego kolegi o pomoc. Bułgaria zwracała się o pomoc propagandową do większości ówczesnych państw obozu komunistycznego i otrzymała ją jedynie od NRD - twierdzi Marczewski w swojej książce „Szyfr Marczewskiego”.


Włoski adwokat Antonowa Giuseppe Consolo w wywiadzie dla bułgarskiej telewizji publicznej w 2018 roku stwierdził: „Bułgarski ślad okazał się gigantycznym kłamstwem, kalumnią. Po latach to zrozumieli i we Włoszech. Według mnie za Agcą nie stał nikt. Rzucili winę na Bułgarów, ponieważ na kogoś powinni byli wskazać. Agca chciał przerzucić winę. Lecz na jego drodze stanąłem ja i nie pozwoliłem, by ten numer przeszedł”.


W przededniu rocznicy zamachu dziennik „24 czasa” publikował wywiad z dawnym analitykiem wydziału ds. ZSRR w CIA w latach 1966-1986 Melvinem Goodmanem, który stwierdził, że podstawą „bułgarskiego śladu” były zeznania wyłącznie jednej osoby pochodzenia bułgarskiego. „CIA miała bardzo dobre rozeznanie o sytuacji w Bułgarii, lecz +bułgarski ślad+ był dyskutowany na podstawie wyłącznie jednego źródła” – mówi. W 1986 roku Goodman odszedł z CIA, gdyż, jak mówi, nie zgadzał się z wnioskami ws. „bułgarskiego śladu”. Były one jego zdaniem „niepoważne”. Goodman nie zdradza nazwiska, lecz, jak przypomina Todorow na podstawie danych z lat 80. ubiegłego wieku, był to zastępca redaktora naczelnego pisma "Reader's Digest" Dymitar Panica. W tym piśmie ukazała się pierwsza publikacja o „bułgarskim śladzie”.


24 maja 2002 roku, w dniu, w którym Bułgaria świętuje swój alfabet i kulturę, papież Jan Paweł II w Sofii podczas spotkania z ówczesnym prezydentem Georgi Pyrwanowem oświadczył, że nigdy nie wierzył w tak zwany bułgarski ślad w zamachu na swe życie. Według deklaracji, odczytanej po spotkaniu przez rzecznika prasowego Watykanu Joaquina Navarro-Vallsa, papież powiedział, że zawsze zachowywał ciepłe uczucia, szacunek i podziw dla narodu bułgarskiego.


Antonow, który natychmiast po procesie wrócił do Bułgarii, tego dnia dożył. Co prawda w nędzy, gdyż państwo w dziwny sposób się zdystansowało od niego zarówno przed transformacją polityczną z 1989 roku, jak i po niej. Bułgar wrócił do kraju z nadwerężonym zdrowiem. Otrzymał pracę kuriera w "Bałkanie" i żył samotnie z matką i siostrą, nie kontaktując się mediami. Po powrocie do Bułgarii nie udzielił żadnego wywiadu i nie opowiedział o śledztwie.


Kalin Todorow mówi, że by móc go utrzymywać, jego siostra otworzyła malutki sklep warzywny w centrum Sofii. Dziennikarz kilkakrotnie spotykał się z nią i z samym Antonowem, który cierpiał na nerwicę lękową i narzekał, że został opuszczony przez wszystkich.


Zmarł w sierpniu 2007 roku. Jego ciało kilka dni po śmierci w domu znalazła córka. Według lekarzy zmarł na wylew krwi do mózgu.


W marcu br. powstał komitet inicjatywny w sprawie nadania jego imienia ulicy w Sofii.


Nie żyją również dwaj współoskarżeni z Antonowem. Wasilew zginął wiele lat po zamachu w wypadku samochodowym, Ajwazow zmarł na raka w 2016 roku. Tak samo jak Antonow, nie wypowiadali się w sprawie. Jedyne oświadczenie Ajwazow wydał w 2002 roku, kiedy Antonowowi przyznano rentę. „Ofiarą był Papież, ponieważ do niego strzelał turecki terrorysta. My również jesteśmy ofiarami, ponieważ staliśmy ofiarami kalumnii. Lecz najbardziej ucierpiał Sergiej Antonow, który już nie jest pełnowartościowym człowiekiem. Winę ponoszą ci, którzy manipulowali Agcę, lecz manipulatorzy nigdy nie zostaną ujawnieni” - stwierdził.


Ewgenia Manołowa (PAP)


man/ kib/ jar/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 18:10 Do Mołdawii od początku wojny uciekło przed mobilizacją ok. 20 tys. Ukraińców Ok. 23,5 tys. Ukraińców przybyło do Mołdawii, omijając przejścia graniczne, od 24 lutego 2022 r. do 31 maja 2024 r. - podaje mołdawska sekcja Radia Wolna… » więcej 2024-07-10, godz. 18:10 Prezydent Duda dla Politico: Polska oczekuje konsekwentnej polityki wzmacniania NATO Polska oczekuje twardej i konsekwentnej polityki wzmacniania obronności Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dziś najważniejszym punktem odniesienia jest wojna… » więcej 2024-07-10, godz. 18:00 KAS: Odprawy na granicach są prowadzone na bieżąco Przepisy obligują celników do prowadzenia wnikliwych kontroli pod kątem wypełniania sankcji, nałożonych przez UE na Rosję i Białoruś - czytamy w środowym… » więcej 2024-07-10, godz. 18:00 USA/ Dziennikarz po wywiadzie z Bidenem: nie byłby w stanie rządzić przez kolejne cztery lata Słynny dziennikarz sieci ABC George Stephanopoulos, który przeprowadził niedawno wywiad z Joe Bidenem, został nagrany, gdy powiedział prywatnie, że nie sądzi… » więcej 2024-07-10, godz. 18:00 CBOS: ponad 3/4 dorosłych Polaków korzysta z internetu Obecnie z internetu korzysta 77 proc. dorosłych Polaków - wynika z tegorocznego raportu Centrum Badania Opinii Społecznej. Dodano, że przez ostatnie 3 lata… » więcej 2024-07-10, godz. 17:50 ZEA/ Sąd skazał co najmniej 40 dysydentów na kary dożywocia Sąd w Zjednoczonych Emiratach Arabskich skazał w masowym procesie co najmniej 40 z ponad 80 sądzonych osób na kary dożywotniego więzienia, podała w środę… » więcej 2024-07-10, godz. 17:50 ME 2024 - prezes francuskiej federacji nie myśli o zwolnieniu Deschampsa Prezes Francuskiej Federacji Piłkarskiej Philippe Diallo nie widzi powodu, by Didier Deschamps przestał trenować reprezentację narodową. Po porażce 'Trójkolorowych'… » więcej 2024-07-10, godz. 17:50 Tour de France - Vingegaard wygrał 11. etap, Pogacar wciąż liderem (opis) Duńczyk Jonas Vingegaard (Visma-Lease a Bike) wygrał 11. etap kolarskiego wyścigu Tour de France z Evaux-les-Bains do Le Lioran (211 km). Prowadzenie w klasyfikacji… » więcej 2024-07-10, godz. 17:50 Tusk: misja prezydenta nie polega na napluciu za granicą na polski rząd w telewizji Pojechać do Waszyngtonu na szczyt NATO, żeby napluć w telewizyjnym wywiadzie na polski rząd i zapowiedzieć kolejne veta. Nie na tym polega misja prezydenta… » więcej 2024-07-10, godz. 17:50 Kozłowski z FPP: MF proponuje w 2025 r. podwyżkę akcyzy na papierosy o 25 proc. a na płyn do e-papierosów o 75 proc… We wtorek Ministerstwo Finansów podczas spotkania przedstawiło propozycję zwiększenia skali podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe - powiedział PAP główny… » więcej
214215216217218219220
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »