Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-26, 15:10 Autor: PAP

Białystok/ 15 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa z użyciem pistoletu z tłumikiem

Na 15 lat więzienia, z możliwością przedterminowego zwolnienia po 12 latach, skazał w piątek Sąd Okręgowy w Białymstoku mężczyznę oskarżonego o usiłowanie zabójstwa w centrum miasta. Do zbrodni nie doszło tylko z tego powodu, że pistolet z tłumikiem nie wypalił.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura chciała kary surowszej 25 lat więzienia. Obrona - kwalifikacji zdarzenia nie jako usiłowania zabójstwa, ale groźby karalnej oraz nielegalnego posiadania broni.

Całe zdarzenie rozegrało się w ścisłym centrum Białegostoku, wieczorem 9 grudnia 2019 roku. Oskarżony w tej sprawie 27-latek był zamaskowany i przygotowany do popełnienia zbrodni - na głowie miał kominiarkę, na rękach rękawiczki, a w plecaku - pistolet z tłumikiem. Obok sklepu przy ul. Suraskiej stało dwóch mężczyzn. Ruszył w ich kierunku, nie zatrzymując się wyjął broń z plecaka, wycelował do jednej z tych osób i próbował oddać strzał, ale broń nie wypaliła.

Jak wynika z aktu oskarżenia, wtedy mężczyźni zaczęli uciekać, zamaskowany napastnik z bronią w ręku ruszył za nimi, ale po chwili prawdopodobnie podjął decyzję o ucieczce, bo zmienił kierunek biegu i schował pistolet do plecaka. Wtedy natknął się na dwóch policjantów w cywilu wracających ze służby. Na widok uciekającej, zamaskowanej osoby ruszyli za nią w pościg i tak doszło do zatrzymania napastnika.

Początkowo 27-latek usłyszał zarzut jedynie nielegalnego posiadania broni, potem powiązano go ze zdarzeniem przy ul. Suraskiej; według śledczych sprawca działał z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia, groziło mu nawet dożywocie. Wcześniej był już karany m.in. za napaści z użyciem niebezpiecznych narzędzi, ostatni wyrok to 3 lata więzienia, po którym wyszedł z więzienia trzy lata temu.

Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał go w piątek za winnego usiłowania zabójstwa. Przyjął, że sprawca działał z zamiarem bezpośrednim, próbował oddać dwa strzały, broń była sprawna, choć w kluczowym momencie nie wypaliła. Skazał oskarżonego na 15 lat więzienia, ale z zaostrzeniem polegającym na tym, że o warunkowe zwolnienie z reszty kary będzie mógł on ubiegać się dopiero po 12 latach.

Uzasadniając wyrok przewodniczący składu orzekającego Mariusz Kurowski mówił, że wersja przedstawiona przez oskarżonego, jakoby znalazł broń w lesie, a potem chciał nią jedynie postraszyć znajomego, z którym miał zatarg, to "nieudolna próba obrony". Sąd odwoływał się przede wszystkim do zeznań naocznych świadków (w tym taksówkarzy) oraz zapisów zdarzenia z miejskiego monitoringu.

"Sprzeczne z elementarnymi zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego jest przyjęcie, że człowiek - w środku dużego, wojewódzkiego, kilkusettysięcznego miasta, w jego centrum - biegnie z naładowaną bronią, wyciągniętą w kierunku innej osoby tylko po to, żeby ją przestraszyć. Nikt przy zdrowych zmysłach w ten sposób się nie zachowuje" - mówił sędzia Kurowski.

Nawiązując do faktu, że na spłonce zabezpieczonego naboju są ślady od uderzenia iglicy pistoletu, czyli była próba wystrzału - choć ostatecznie do niego nie doszło - sędzia mówił, że trudno w tej sytuacji przyjąć, iż chodziło jedynie o nastraszenie innej osoby. Za "absurdalne" uznał też tłumaczenie, iż doszło do pomyłki i że oskarżony nie poznał (tak tłumaczył przed sądem), iż osoba, do której mierzy nie jest owym znajomym, z którym miał mieć zatarg.

Prokuratura przyjęła, iż motywem mogły być porachunki grup przestępczych, ale jednoznacznie powodów działania oskarżonego nie udało się ustalić.

Sąd zaznaczył w uzasadnieniu wyroku, że pistolet był sprawny - przyjął to, opierając się na opiniach biegłych z zakresu balistyki i broni. Przywołując ustalenia z konfrontacji tych specjalistów sędzia Kurowski mówił, że broń mogła się zaciąć, co wynikało prawdopodobnie z tego, iż był to - przerobiony na broń ostrą - pistolet gazowy. Ale - jak mówił - kiedy biegły spryskał elementy pistoletu zwykłym środkiem używanym do usprawniania działania metalowych elementów, broń okazała się sprawna. "Podobnie jak wszystkie trzy pociski, które znajdowały się w magazynku" - dodał sędzia.

Przywołując opinie biegłych sędzia Kurowski mówił, że najprawdopodobniej nabój nie został prawidłowo wprowadzony do komory, tzn. że oskarżony nie docisnął go w tej komorze, choć możliwe są też inne powody. W opisie czynu sąd przyjął, że do wystrzału nie doszło z "bliżej nieokreślonych przyczyn".

Ocenił, że 25 lat więzienia - mimo wcześniejszej wielokrotnej karalności - w przypadku 27-letniego sprawcy byłoby mimo wszystko karą zbyt surową, mającą charakter eliminacyjny. Ale jednocześnie uznał za konieczne, by przy wyroku 15 lat więzienia skazany mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie dopiero po 12 latach. "W innym razie wymierzona kara faktycznie byłaby zbyt łagodna" - dodał sędzia Kurowski. (PAP)

Autor: Robert Fiłończuk

rof/ robs/

Kraj i świat

2024-07-22, godz. 01:40 USA/ Antony Blinken: Biden przywrócił przywództwo USA i dokonał historycznych osiągnięć Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken napisał w tweecie, że prezydent Joe Biden 'przywrócił przywództwo USA na świecie i dokonał historycznych osiągnięć'… » więcej 2024-07-22, godz. 00:50 Hiszpania/ Media o rezygnacji Bidena: historyczna decyzja zdrowego rozsądku Hiszpańskie media komentujące niedzielną rezygnację prezydenta USA Joe Bidena z udziału w listopadowych wyborach twierdzą, że ogłoszona decyzja jest krokiem… » więcej 2024-07-22, godz. 00:40 Ukraina/ Prezydent: będziemy zawsze wdzięczni Bidenowi za wsparcie Ukraina będzie zawsze wdzięczna prezydentowi USA Joe Bidenowi za jego wsparcie - oświadczył nocą z niedzieli na poniedziałek ukraiński przywódca Wołodymyr… » więcej 2024-07-22, godz. 00:30 USA/ Media: chaos i szok po decyzji Bidena o wycofaniu się z potyczki o prezydenturę Decyzja 81-letniego prezydenta Joe Bidena o wycofaniu się z wyścigu o drugą kadencję w Białym Domu była niespodziewana po kilkutygodniowym opieraniu się… » więcej 2024-07-22, godz. 00:00 Turniej WTA w Palermo - Chinka Qinwen Zheng obroniła tytuł Broniąca tytułu i grająca z 'jedynką' Chinka Qinwen Zheng pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 6:4, 4:6, 6:2 w finale turnieju WTA 250 na kortach ziemnych… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 Ekstraklasa piłkarska - Motor - Raków 0:2 (opinie) Po meczu Motor Lublin - Raków Częstochowa (0:2) powiedzieli: Marek Papszun (trener Rakowa): 'Cieszę się, że mogłem wrócić na ławkę, czekałem na ten… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 USA/ Kandydat na wiceprezydenta Vance: razem z Trumpem jesteśmy gotowi do ocalenia Ameryki Kandydat na wiceprezydenta USA J.D. Vance oświadczył w niedzielę, że wraz z Donaldem Trumpem są gotowi do 'ocalenia Ameryki', bez względu na to, kogo wystawi… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 Hiszpania/ Premier: podziw i uznanie dla odważnej i godnej decyzji Bidena Premier Hiszpanii Pedro Sanchez wyraził 'podziw i uznanie' dla prezydenta Joe Bidena, a jego decyzję o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję nazwał… » więcej 2024-07-21, godz. 23:40 Turniej ATP w Newport - triumf Girona w amerykańskim finale Rozstawiony z numerem drugim Amerykanin Marcos Giron triumfował w tenisowym turnieju ATP 250 na trawiastych kortach w Newport. W zaciętym finale pokonał swojego… » więcej 2024-07-21, godz. 23:40 USA/ Po wycofaniu się Bidena - Kamala Harris zdecydowanym faworytem do objęcia po nim schedy Po decyzji prezydenta Joe Bidena o wycofaniu się z walki o reelekcję o wyborze kandydata Demokratów zdecyduje ponad 4,6 tys. partyjnych delegatów, którzy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »