Jak poinformowała stacja Fox 32 Chicago - pozew cywilny w tej sprawie złożyło osiem kobiet i dziewcząt, zatrudnionych w jednej z jego pizzerii (niektóre są nastolatkami). To jednak prawdopodobnie tylko wierzchołek góry lodowej. W mieszkaniu restauratora policja zabezpieczyła wcześniej kilka filmików i „wyczyszczony” twardy dysk. Według prawników z kancelarii David A. Axelrod & Associates, usunięte z dysku materiały udało się jednak odzyskać. Wynika z nich, że „ofiar może być o 500 więcej”, a sam proceder trwał od ponad dekady.

Podstępny restaurator używał głównie miniaturowych kamerek ukrytych w swoim obuwiu. Od kelnerek i hostess wymagał noszenia eleganckich sukienek i spódnic, by prezentowały się jak właścicielki lokalu. W pracy „familiarnie” skracał dystans fizyczny, pocierał plecy dziewcząt i kobiet, masował ramiona, przytulał, a w tym czasie filmował - z buta - ich pośladki i krocza. Być może w podobny sposób traktował klientki, a także przypadkowe osoby.

„Zdjęcia i filmy, które udało się odzyskać, zawierają wiele wstrętnych scen, przede wszystkim są to „ujęcia spod spódnic”. Wygląda na to, że powstały w różnych miejscach: w centrach handlowych, innych restauracjach, łazienkach, biurach, na imprezach plenerowych, a nawet w czasie wakacji” - oświadczyła Lindsay Proskey z David A. Axelrod & Associates.

Michael Papandrea stanie również przed sądem karnym, ponieważ w jego rodzinnym stanie Illinois za „upskirting” od 2005 roku grozi kara więzienia. Czyn ten definiuje się tu jako: nagrywanie materiału wideo lub realizowanie transmisji wideo na żywo pod ubraniem innej osoby – z zamiarem oglądania jej ciała lub noszonej przez nią bielizny. Oczywiście bez wiedzy i zgody tej osoby. (PAP Life)

pba/ moc/