Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-05, 12:10 Autor: PAP

Podlaskie/ Utrzymane kary po 15 lat więzienia za zabójstwo staruszki w Czarnej Białostockiej

Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w piątek kary 15 lat więzienia dla dwóch mężczyzn oskarżonych o zabójstwo 80-letniej mieszkanki Czarnej Białostockiej, którą chcieli okraść. Ocenił, że choć celem był napad i rabunek, to sprawcy działali z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia.

Do zabójstwa doszło pod koniec grudnia 2018 r. Zwłoki samotnie mieszkającej kobiety znaleźli w jej mieszkaniu sąsiedzi. Dwa tygodnie później policja zatrzymała pierwszego z podejrzanych, niedługo potem drugi, wraz z obrońcą, zgłosił się do prokuratury.

Z ustaleń śledztwa wynika, że staruszka została przez napastników skrępowana, do ust wepchnięto jej knebel, który - po zaciśnięciu - doprowadził do uduszenia. Sprawcy zabrali z mieszkania nieustaloną kwotę pieniędzy i papierosy, którymi kobieta handlowała.

Prokuratura przyjęła w akcie oskarżenia, że sprawcy działali z zamiarem bezpośrednim zabójstwa, chciała kar po 25 lat więzienia.

Białostocki sąd okręgowy obu oskarżonych uznał za winnych, ale ocenił, że działali z zamiarem ewentualnym. Tzn. przestępstwo miało cel rabunkowy (chodziło o pieniądze i papierosy), ale działając w brutalny sposób wobec 80-letniej, z trudem poruszającej się kobiety, którą siłą rzucili na łóżko i zakneblowali, powinni byli przewidzieć, że może się to zakończyć zgonem przez uduszenie. Orzeczono kary po 15 lat więzienia. Apelacje złożyły obie strony.

Prokuratura chciała podwyższenia kar do 25 lat więzienia i przyjęcia przez sąd, że oskarżeni działali z zamiarem bezpośrednim zabójstwa, ewentualnie - w razie utrzymania przez sąd kary 15 lat więzienia decyzji sądu, że o warunkowe przedterminowe zwolnienie skazani będą mogli ubiegać się po 12 latach.

Adwokaci przekonywali, że nie było działań zmierzających do zabójstwa, a gdy oskarżeni wychodzili z mieszkania - kobieta jeszcze żyła. Chcieli kar łagodniejszych przy innej kwalifikacji prawnej, tzn. uznania przez sąd, iż doszło do rozboju, ewentualnie pobicia ze skutkiem śmiertelnym lub nawet nieumyślnego spowodowania śmierci, ewentualnie kary łagodniejszej przy obecnych zarzutach lub uchylenia wyroku i zwrotu sprawy do pierwszej instancji.

Sąd apelacyjny odwołania obu stron uznał za bezzasadne i kary po 15 lat więzienia za zabójstwo utrzymał. Zgodził się też z oceną pierwszej instancji, że choć celem był napad rabunkowy, to sprawcy działali z zamiarem ewentualnym zabójstwa staruszki.

Sędzia Leszek Kulik przypominał w ustnym uzasadnieniu wyroku, że kobieta została zakneblowana i dusiła się, była dociskana siłą do łóżka. "A przecież powszechnie wiadomym jest, że tego rodzaju działania, a w szczególności kneblowanie, a więc odcinanie dopływu powietrza do płuc, prowadzą do śmierci człowieka i obaj oskarżeni mieli tego świadomość. Przewidywali zatem, że ich działania doprowadzą do śmierci pokrzywdzonej i na taki skutek godzili się" - mówił sędzia Kulik.

Zwracał uwagę na bardzo ograniczone możliwości obrony ze strony schorowanej, starszej kobiety oraz na to, że sprawcy przewidywali opór i konieczność użycia przemocy; mieli ze sobą szmatę, która miała posłużyć i posłużyła do zakneblowania.

Odnosząc się do kary sąd zwrócił uwagę, że oprócz okoliczności obciążających były jednak i te przemawiające na ich korzyść, np. to, że w trakcie procesu przyznali się (choć nie do zbrodni zabójstwa) i opisali przebieg zdarzenia.

Wyrok jest prawomocny.(PAP)

Autor: Robert Fiłończuk

rof/ jann/

Kraj i świat

2024-07-22, godz. 00:40 Ukraina/ Prezydent: będziemy zawsze wdzięczni Bidenowi za wsparcie Ukraina będzie zawsze wdzięczna prezydentowi USA Joe Bidenowi za jego wsparcie - oświadczył nocą z niedzieli na poniedziałek ukraiński przywódca Wołodymyr… » więcej 2024-07-22, godz. 00:30 USA/ Media: chaos i szok po decyzji Bidena o wycofaniu się z potyczki o prezydenturę Decyzja 81-letniego prezydenta Joe Bidena o wycofaniu się z wyścigu o drugą kadencję w Białym Domu była niespodziewana po kilkutygodniowym opieraniu się… » więcej 2024-07-22, godz. 00:00 Turniej WTA w Palermo - Chinka Qinwen Zheng obroniła tytuł Broniąca tytułu i grająca z 'jedynką' Chinka Qinwen Zheng pokonała Czeszkę Karolinę Muchovą 6:4, 4:6, 6:2 w finale turnieju WTA 250 na kortach ziemnych… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 Ekstraklasa piłkarska - Motor - Raków 0:2 (opinie) Po meczu Motor Lublin - Raków Częstochowa (0:2) powiedzieli: Marek Papszun (trener Rakowa): 'Cieszę się, że mogłem wrócić na ławkę, czekałem na ten… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 USA/ Kandydat na wiceprezydenta Vance: razem z Trumpem jesteśmy gotowi do ocalenia Ameryki Kandydat na wiceprezydenta USA J.D. Vance oświadczył w niedzielę, że wraz z Donaldem Trumpem są gotowi do 'ocalenia Ameryki', bez względu na to, kogo wystawi… » więcej 2024-07-21, godz. 23:50 Hiszpania/ Premier: podziw i uznanie dla odważnej i godnej decyzji Bidena Premier Hiszpanii Pedro Sanchez wyraził 'podziw i uznanie' dla prezydenta Joe Bidena, a jego decyzję o rezygnacji z ubiegania się o drugą kadencję nazwał… » więcej 2024-07-21, godz. 23:40 Turniej ATP w Newport - triumf Girona w amerykańskim finale Rozstawiony z numerem drugim Amerykanin Marcos Giron triumfował w tenisowym turnieju ATP 250 na trawiastych kortach w Newport. W zaciętym finale pokonał swojego… » więcej 2024-07-21, godz. 23:40 USA/ Po wycofaniu się Bidena - Kamala Harris zdecydowanym faworytem do objęcia po nim schedy Po decyzji prezydenta Joe Bidena o wycofaniu się z walki o reelekcję o wyborze kandydata Demokratów zdecyduje ponad 4,6 tys. partyjnych delegatów, którzy… » więcej 2024-07-21, godz. 23:20 Włochy/ Szef MSZ: będziemy dobrze współpracować tak z Trumpem, jak i z Harris Szef włoskiego MSZ, wicepremier Antonio Tajani oświadczył w niedzielę, komentując decyzję prezydenta Joe Bidena o rezygnacji z ponownego kandydowania w wyborach… » więcej 2024-07-21, godz. 23:10 Mazowieckie/ Koniec utrudnień na A2 po zderzeniu sześciu samochodów (aktl.) Zakończyły się utrudnienia na autostradzie A2 po zderzeniu sześciu samochodów w Holendrach Baranowskich (woj. mazowieckie) - podała w niedzielę wieczorem… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »