Do stolicy naszego regionu przywieziono na razie 500 ton opału, a konkretnie do firmy IMEX-PIECHOTA, która w imieniu miasta zajmie się przechowywaniem i transportem węgla.

- Do tej pory wydaliśmy około 450 zaświadczeń uprawniających do zakupu tańszego węgla - mówi Adam Leszczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opola. - Tona węgla w Opolu będzie kosztować 1969 złotych już z transportem. Jeśli ktoś nie będzie chciał skorzystać z dowozu oferowanego przez firmę, cena zostanie obniżona o 49 złotych.

Leszczyński dodaje, że miasto nie dostało jeszcze wszystkich pieniędzy na wypłatę dodatku węglowego. - Wnioskowaliśmy do wojewody o 3 miliony 729 tysięcy złotych - zaznacza.

- Po wielu tygodniach otrzymaliśmy zaledwie 2 miliony 200 tysięcy złotych. Te pieniądze pozwolą na wypłatę dodatku dla ponad 700 wnioskujących. Wciąż nie wiemy, co z brakującym półtora miliona złotych. Jeśli nie dostaniemy tych pieniędzy, 500 mieszkańców nie będzie mogło w najbliższym czasie otrzymać dodatku węglowego.

O półtorej tony węgla w preferencyjnej cenie można wnioskować do końca grudnia. Po kolejne półtorej tony będzie szansa aplikować od stycznia.