Gmina "pożegnała" głównego wykonawcę odtworzenia stawu. Teraz poszukiwany jest kolejny
W ubiegłym roku rozpoczęło się odtwarzanie stawu w Starym Ujeździe. Zarośnięty teren miał odzyskać dawną świetność, zagospodarowany na cele rekreacyjne miał być także teren wokół akwenu. Prace powinny zakończyć się w ubiegłym roku, ale tak się nie stało. Gmina zerwała umowę z głównym wykonawcą.
Ostatecznie gmina "pożegnała się" z głównym wykonawcą. W tej chwili trwa inwentaryzacja prac. Za wszystkie roboty wykonane zgodnie z projektem i sztuką budowlaną samorząd wypłaci pieniądze. Jednocześnie urzędnicy szukają firmy, która może dokończyć prace. Liczą na to, że w lutym wybrany będzie nowy wykonawca i w tym roku inwestycja zostanie zakończona.
Całość odtworzenia stawu i zagospodarowania terenu wokół kosztuje 1,8 mln, z czego 70% pokryją pieniądze z Unii Europejskiej.