Najczęściej wypowiedzenia otrzymują osoby zatrudnione na czas określony i przed 30 rokiem życia. Jednak w ślad za zwiększającym się bezrobociem podwoiła się liczba ofert pracy. W styczniu odnotowano ich 4074, natomiast grudniu było ich tylko 2200. Obecnie problemy związane ze wstrzymaniem działalności przeżywa gastronomia i hotelarstwo, natomiast w lepszej kondycji jest produkcja. Przedstawiciel Polaris Poland w Opolu, Aleksandra Nowak-Kmieć odnosząc się do sytuacji na rynku zatrudnienia zaznaczyła, że dawno firma nie była w tak dobrej kondycji.

- 2020 był rokiem najwyższej sprzedaży naszych pojazdów na świecie. Od czerwca ub. roku do grudnia zwiększyliśmy zatrudnienie o prawie 140 osób, a w styczniu przyjęliśmy kolejnych 50 pracowników - mówi Aleksandra Nowak-Kmieć, która dodaje, że obecnie amerykański producent quadów zatrudnia w Opolu 500 osób.

Sytuację na rynku pracy mają złagodzić dotacje udzielane w ramach Funduszu Pracy. W tym roku urzędy pracy w regionie na roboty interwencyjne, szkolenia czy zakładanie działalności gospodarczej otrzymają 39 mln 400 tysięcy złotych. To ponad dwa razy więcej niż w 2020, kiedy na ten cel zabezpieczono 14 mln 900 tysięcy złotych.