- Jest to pierwszy element naszego centrum przesiadkowego - mówi Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz.

- Dworzec tak jest usytuowany, że z jednej strony znajduje się peron kolejowy, a z drugiej cały plac manewrowy komunikacji autobusowej, wszystkich tych przewoźników, którzy obsługują Głuchołazy. Elementem tego centrum przesiadkowego miał być też peron przy „czeskim” torze. Znajduje się on na wzniesieniu. Tutaj jest już trudniejsza sytuacja, bo są duże koszty.

W odnowionym gruntownie dworcu kolejowym Głuchołazy Miasto jest poczekalnia dla pasażerów, toalety, znajdzie się tam też mały punkt handlowy. W kolejnym etapie gmina chce zmodernizować pobliski plac manewrowy dla autobusów. Jest już dokumentacja na to przedsięwzięcie. Inwestycja ma być zrealizowana przy udziale pieniędzy z nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2021-27.