Jak zawsze, do naszego miasta zjechały legendy sportu z Władysławem Kozakiewiczem na czele.

- To świetne wydarzenie, które przecież miało swoich wielkich uczestników - powiedział organizator imprezy Janusz Trzepizur, olimpijczyk z Moskwy. - Tych zawodników, którzy zaszczycali nas swoją obecnością, było mnóstwo. Ja wspomnę tylko Ivana Ukhova, znakomitego skoczka wzwyż. No i rekordowy skok, bo na wysokości 240 centymetrów, poprzeczki nie strącił Mutas Essa Barshim.

- Zawsze przyjeżdżam tu z wielką przyjemnością - dodał Władysław Kozakiewicz, złoty medalista igrzysk w Moskwie w skoku o tyczce. - To już osiemnasty, a ja byłem na piętnastu festiwalach. Tu zawsze są wyniki na wysokim poziomie. Ten mityng liczy się w ważnych klasyfikacjach.

- Opole stoi sportem i ciągle rozwijamy infrastrukturę - mówił wiceprezydent Opola Przemysław Zych. - Niedawno wyremontowaliśmy bieżnię na tym stadionie. Była to gruntowna modernizacja, a do tego zamontowaliśmy oświetlenie. Co najważniejsze, obiekt przyciąga znakomitych zawodników, co nas cieszy.

Gwiazdami w tym roku byli Maria Żodzik i Norbert Kobielski. Oboje mają już kwalifikację olimpijską w skoku wzwyż na igrzyska w Paryżu.