Zespół z Łęcznej jeszcze w poprzednim sezonie grał w ekstraklasie. Po spadku nadal spisuje się słabo. Jest w trójce drużyn, która jeszcze nie wygrała w tym sezonie.

W Odrze natomiast kłopoty raczej zażegnano. Po czterech porażkach na inaugurację, w ostatnich trzech meczach zespół z Oleskiej już punktował.

- W Łęcznej trzeba uważać, bo rywal czeka na przełamanie - podkreśla Maciej Urbańczyk, pomocnik Odry. - Na pewno spodziewamy się trudnego meczu, ponieważ zwykle tak jest, że jeżeli jakiejś drużynie się nie wiedzie i ma serię gorszych spotkań, to ich motywacja, żeby się w końcu odbić jest bardzo duża. Także musimy spodziewać się ciężkiego spotkania, ale będziemy na to przygotowani.

- Łęczna jest w sytuacji, w jakiej myśmy jeszcze niedawno byli - dodaje Maciej Spychała, obrońca Odry. - Wiemy, że zrobią wszystko, żeby to zmienić. Nie ma co jednak ani się bać, ani być zbyt pewnym. Trzeba wyjść na murawę i zrobić swoje. To będzie jednak bardzo trudny mecz.

Mecz Górnika z Odrą w sobotę (27.08) o godzinie 15:00.