Margines błędu został wyczerpany. Siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY muszą wygrać w Zawierciu
Po falstarcie w pierwszym meczu półfinałowym PlusLigi siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz drugi rywalizować będą z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Trójkolorowi muszą wygrać mecz na boisku rywala, by przedłużyć swoje szanse na awans do finału rozgrywek.
- W Zawiercie zamierzamy zagrać zdecydowanie lepiej i wrócić do własnej hali na trzecie starcie – zapowiada Marcin Janusz, rozgrywający ZAKSY. - Bardzo dobrze pokazał to czwarty set, gdzie teoretycznie wyglądało, że jest po wszystkim, że jest na tyle przewagi, że tego nie odrobimy. Cały czas wierzyliśmy. Udało się jeszcze nawiązać. Myślę, że jest to dobry prognostyk przed tymi kolejnymi, mam nadzieję dwoma spotkaniami. Walczymy do końca i nawet w tak trudnej sytuacji będziemy potrafili wyjść.
- Atmosfera w hali w Zawiercie na pewno będzie gorąca, ale my musimy skupić się na realizacji naszego planu na to spotkanie – dodaje przyjmujący Kamil Semeniuk. - Musimy zagrać najlepiej, jak potrafimy. Jeżeli zagramy zdecydowanie lepiej niż w pierwszym spotkaniu, czyli nie będziemy robić prostych, głupich błędów, to na pewno będzie to spotkanie
Wtorkowy (26.04) mecz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w Zawierciu z Aluronem CMC Wartą rozpocznie się o godz. 17.30. Relacja ze spotkania w Radiu Opole 3 Sport, a decydujące fragmenty poszczególnych setów także na głównej antenie Radia Opole.