Menadżer opolskiego zespołu Piotr Mikołajczak chwali zawodników.

- Jeżeli byłaby to skala sześciostopniowa, to wystawiłbym drużynie ocenę bardzo dobrą z plusem - mówi Mikołajczak. - Notę obniża wpadka w Rawiczu, gdzie przegraliśmy. Wpadka była jednak spowodowana dużym osłabieniem i pechem. Ale mamy 11 wygranych, więc jestem z tej rundy zasadniczej zadowolony. Dla mnie liczy się całość drużyny, a nie indywidualności.

Opolanie w półfinale zmierzą się z czwartym zespołem rundy zasadniczej Lokomotivem Daugavpils. Pierwszy mecz na Łotwie odbędzie się 6 września. Rewanż w Opolu zaplanowano na 11 lub 12 września. W drugiej parze Kolejarz Rawicz będzie walczył z Landshut Devils.