Kamiński i Żemło najczęściej w poprzednim sezonie tworzyli duet stoperów. Natomiast Kuchta, jeżeli był zdrowy, to był pierwszym wyborem trenerów w bramce Odry. 25-latek przekonuje, że w Opolu czuje się bardzo dobrze.

- Nigdy nie ukrywałem, gdy 1,5 roku temu wróciłem z Zagłębia Lubin, że w Opolu naprawdę dobrze się czuję - mówi Kuchta. - Czuję zaufanie kibiców, zarządu. Mamy dobrą atmosferę w zespole. Do tego ładne miasto, w którym czuję się jak u siebie w domu. Nie jest mi po drodze ze zmianami, z odejściem z Odry. Gdy pojawiła się inicjatywa z klubu, żeby przedłużyć kontrakt, to moja decyzja mogła być jedna.

W Opolu pozostanie na drugi sezon boczny defensor Jakub Szrek. Wiadomo natomiast, że z Odry odejdzie inny ze środkowych obrońców Mateusz Wypych. Władze klubu pracują obecnie nad wzmocnieniem boków defensywy, po tym jak z Oleską pożegnali się Kacper Tabiś, Konrad Matuszewski i Łukasz Winiarczyk.