- O budowę tego toru jeszcze w zeszłym roku wnioskowali młodzi mieszkańcy Kietrza, którzy przyszli do gminy z petycją. Bardzo się cieszę, że udało nam się pozyskać dodatkowe pieniądze i ten projekt zostanie zrealizowany – mówi Dorota Przysiężna-Bator, burmistrz Kietrza

- Bardzo byśmy chcieli, żeby nasi rowerzyści mogli z pumptracka skorzystać, kiedy będzie ciepło. Na pewno będziemy się starali, żeby to było jak najszybciej. Na pewno to będzie w tym roku. Gdzie będzie? W miejscu powszechnie znanym i ogólnie dostępnym w okolicy naszego gminnego boiska orlik. Tam mamy także otwartą strefę aktywności, a teraz dojdzie jeszcze pumptrack. Może za jakiś czas moduł skateparkowy, czyli tam zrobimy taką strefę rekreacyjno-sportową.

Dodajmy, że gmina Kietrz ze swoich funduszy wyda na budowę toru rowerowego co najmniej 32 tys. złotych, a nowa atrakcja dla mieszkańców powstanie przy ul. Kościuszki.